Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Sob Wrz 20, 2014 13:56 Problem z mandatem
Siema, czy jak złapał mnie jakiś gościu (mówił że ze straży) nieumundurowany nie pokazał dokumentów ani nic mówił że za łapanie w niedozwolonym miejscu jest mandat 100 zł. Chciałem przyjąć mandat ale on powiedział że nie ma przy sobie kartki do wypisania mandatu i że ma je jego kolega, podobno jego kolegi nie było i musiałbym pokryć koszty jego przyjazdu (nie wiadomo czy by w ogóle przyjechał). Powiedział że sprawa pójdzie do sądu, karty mojej nie chciał, tylko imię nazwisko i gdzie mieszkam.
Czy sprawa będzie skierowana do sądu ?
Ulubiona metoda: Spławik i feeder
Pomógł: 37 razy Posty: 1142 Otrzymał 101 piw(a) Skąd: Złocieniec / Szczecin
Wysłany: Sob Wrz 20, 2014 16:53
Wielkie mi rzeczy, ktoś Cię chciał nastraszyć i tyle. Wykorzystał Twoją niewiedzę i strach mając nadzieję, że więcej nie przyjdziesz w te "niedozwolone miejsce". Myślę, że na tym temat można zamknąć
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Posty: 307 Otrzymał 119 piw(a) Skąd: wschód
Wysłany: Pon Wrz 22, 2014 09:59
GrzegorzM napisał/a:
Wielkie mi rzeczy, ktoś Cię chciał nastraszyć i tyle. Wykorzystał Twoją niewiedzę i strach mając nadzieję, że więcej nie przyjdziesz w te "niedozwolone miejsce". Myślę, że na tym temat można zamknąć
Kiedyś też tak myślałem Jak byliśmy w czwórkę chyba tylko jedna osoba była spisana z dowodu a reszta z nas tylko na gębę.Oczywiście dostaliśmy też informację, że sprawa trafi do sądu z czego bardzo się nawet śmieliśmy, bo niby jakim cudem Całkowicie już o tym zapomniałem kiedy dostałem z policji zaproszenie na komisariat Oczywiście skończyło się to dla nas wyrokiem nakazowym więc ja bym nie zamykał tematu
Może tam jest zakaz łowienia?Przypominam też, że chyba tylko PSR może nam wypisać mandat . Policja, SL, SG z automatu wali wnioski do sądu, bo nie ma uprawnień do wypisywania bloczków
Ulubiona metoda: Spławik i feeder
Pomógł: 37 razy Posty: 1142 Otrzymał 101 piw(a) Skąd: Złocieniec / Szczecin
Wysłany: Pon Wrz 22, 2014 10:32
Z całym szacunkiem, ale jak ktoś podaje dane osobie, która się nie wylegitymowała (a tak było w tym temacie), do tego ta durna szopka z brakiem kartek do wypisywania mandatów, które ma kolega, który musiałby przyjechać na koszt osoby sprawdzanej, tak po prostu to coś z nią musi być nie tak i aż mi się robi jej najzwyczajniej szkoda. Nie sądzę Szpadel by wasz przykład był aż tak skrajny. Takiej ofierze losu można wlepić dosłownie wszystko i wszystko od niej wyciągnąć. Tutaj nawet nie trzeba znać prawa, by wiedzieć, że nie powinno się żadnych danych dawać, bo równie dobrze ja mogłem być w tamtym miejscu i podawać się za jakiegoś strażnika, jak i ktokolwiek inny.
Pomógł: 18 razy Wiek: 50 Posty: 535 Otrzymał 52 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Wrz 22, 2014 11:12
Cały opis sytuacji wskazuje na niefrasobliwość naszego kolegi, krzysztof007 (sorki, Krzysztof, ale tak jest). Każdą kontrolę przez osobę nieumundurowaną rozpoczyna się od obejrzenia dokumentów osoby kontrolującej. Nie ma dokumentów przy sobie - jest osobą prywatną, nie funkcjonariuszem i można takiemu kolesiowi kazać na palmie banany prostować. Pokaże dokumenty - zaczynamy dalszy etap. Dalszy etap oznacza, że skoro zarzuca nam złamanie przepisów (połow w niedozwolonym miejscu), prosimy go o wskazanie konkretnych złamanych przepisów i skoro nie wiedzieliśmy, że miejsce jest niedozwolone, to wspólne sprawdzenie czy oznakowanie jest właściwe, czy w prawidłowy sposób to miejsce zostało wskazane jako wyłączone. Jeżeli wszystko się zgadza i koleś proponuje mandat - niech wypisze. Jeżeli nie wypisze, mimo że przyjęlismy mandat, to kary nie ma (bo dlaczego?). Jezeli ktoś ma mu mandat podwieźć, bo pierdoła bloczek zostawił, to przecież nie na nasz koszt, bo to nie naszym obowiązkiem jest posiadanie przy sobie bloczka mandatowego. Nie wypisze mandatu? Spisze dane? Skieruje sprawę do sądu? Nie ma sprawy - w sądzie taka sprawa nie ostanie się ani minuty, ponieważ koleś nie będzie w stanie udowodnić, że rzeczywiście łowiliśmy w niedozwolonym miejscu, a ściemnianie z bloczkiem mandatowym nie przejdzie. Causa finita, res iudicata
_________________ CATCH & EAT www.cb-mania.pl - prawdopodobnie najlepsze forum o CB radiu
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Pon Wrz 22, 2014 21:06
szpadel napisał/a:
Kiedyś też tak myślałem Jak byliśmy w czwórkę chyba tylko jedna osoba była spisana z dowodu a reszta z nas tylko na gębę.Oczywiście dostaliśmy też informację, że sprawa trafi do sądu z czego bardzo się nawet śmieliśmy, bo niby jakim cudem Całkowicie już o tym zapomniałem kiedy dostałem z policji zaproszenie na komisariat Oczywiście skończyło się to dla nas wyrokiem nakazowym więc ja bym nie zamykał tematu
Tak, Szpadel, ale mnie wtedy mnie już znali- wiedzą gdzie mieszkam itd, nieważne, że nikt nie miał kwitów,( uważam nawet, że gdyby to nie byli "znajomi" strażnicy, to mogli by wezwać policje w celu ustalenia tożsamości) ale ja już wcześniej im płaciłem (Straż leśna) i że Wy byliście ze mną, więc i Was by w razie czego znaleźli, ale to, to nieco inna sprawa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.