Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pozwolę sobie otworzyć na tym forum temat zupełnie nie związany z wędkarstwem
Czytam i czytam różne fora jednak nie bardzo wiem na co zwrócić uwagę?
Pomyślałem że zadam tutaj kilka pytań które pozwolą mi łatwiej poruszać się w temacie pieców
Do rzeczy ...
Na wiosnę zaczynam remont domu w tym CO, potrzebuję pieca ...
Dom ma około 200m2 , parter i pierwsze piętro , do tego poddasze w którym w przyszłości mogłbym zrobić dwie sypialnie gościnne więc może od razu wyprowadzić tam 2 grzejniki?
Wiadomo , kocioł na ciepłą wodę.
Dom murowany , nie ocieplany.
Myślałem o jakimś piecu na drewno i ekogrosze. Ojciec sprzedaje drewno opałowe więc mam łatwy i tani dostęp. Dom jest na wsi a ja mam mieszkanie niedaleko pracy (dojazd) i tu pomyślałem że może wkroczyć ekogrosze?
Mogę zasypać piec i w domu będzie ciepło jak mnie nie będzie przez np.3-4 dni. A jak postanowię tam pojechać to mogę palić drewnem.
W domu są też dwa kominki (jeden na piętro) , może wziąć piec tylko na groszek i jak rozpalę w kominkach to zużycie groszku będzie minimalne ( woda + kuchnia , łazienka ) ?
Nie wiem na co zwrócić uwagę , ile KW , jakie firmy itd. Cena pieca powinna byc adekwatna do jego "wartości". Nie stać mnie na piec za 20 000zł ale wiadomo jeśli piec z 6500zł jest po połowę gorszy od tego za 8000zł to wybór jest oczywisty
Troszkę to haotyczne ale myślę że zanim sie zdecyduje i zanim przyjdzie wiosna coś wybiorę a Wy zaglądając tu od czasu do czasu podrzucicie jakiś pomysł i trochę rozświetlicie mi sprawę
Pozdrowiam
_________________ W Górach jest wszystko co Kocham :-)
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Pią Gru 06, 2013 21:08
Wiesz co, ja się właśnie też zastanawiam nad tego typu problemem i rozważam zakup pieca na zrębki z podajnikiem. Kolega ma właśnie coś podobnego i spory komfort, bo po zasypaniu podajnika jest tydzień spokoju. Minusem tego rozwiązania jest posiadanie sporego pomieszczenia na samo urządzenie no i opał, który też zajmuje konkretną powierzchnię. Z wszelkiego rodzaju węgli chyba trzeba się powoli wycofywać, bo nie jest tajemnicą że pokłady tego surowca powoli się wyczerpują i siłą rzeczy będzie drożał z roku na rok. Tak nawiasem mówiąc to sam mam mętlik w głowie, bo myślałem i o solarach, i o łączeniu dwóch rodzajów pieców np. jeden na zręby drugi na gaz. Również będę wdzięczy za podpowiedzi.
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Sob Gru 07, 2013 07:39
r2d2 napisał/a:
Ojciec sprzedaje drewno opałowe
Więc nawet sie nie zastanawiaj.
kp44 napisał/a:
rozważam zakup pieca na zrębki z podajnikiem.
Odradzam. No chyba, że masz stały dostęp do suchej zrębki. Znajomy ma taki piec i ma przesrane. Co prawda zrębkę sam pozyskuje i koszt ma niewielki, za to z wysuszeniem jej ogromny problem- cala stodoła zawalona i co kilka dni musi ją przerzucać "z kupki na kupkę" żeby mu nie gniła i się nie parzyła.
Ja mam świeżutki domek i świeżutką instalację w tym sezonie uruchomiona, więc moge się "pochwalić";
Mam dwa źrodła ciepła; Kominek z płaszczem wodnym- podpięty pod całą instalację, łącznie z podłogówkami i jest to świetna sprawa- polecam - paląc sobie w kominku masz ciepło w całym domu- do tego siedząc w salonie również widzisz to ciepło.
W kotłowni natomiast stoi kocioł Atmos na "hols gaz" czyli innymi słowy piec na suche wysokokaloryczne liściaste drewno- do tego mam wyjmowany palnik na pellet i zasobnik na 300 kilo tego paliwa- również ciekawa sprawa; masz czas i chęć to palisz drewnem- bo jest zdecydowanie najtaniej, a jak Ci sie nie chce- bo na przykład wyjechałeś czy zapiłeś, to uruchamiasz podajnik i wszystko robi sie samo. Zużycie pelletu teraz mam około 25kg/dobę jak zaczną się mrozy pewnie będzie więcej- za to całkowicie bezobsługowa sprawa- żadnych popiołów, czyszczenia pieca..
Całości w kotłowni dopełnia mi UPS spięty za 100 A żelowym akumulatorem minnkoty i 700 litrów bufor ciepłej wody.
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Sob Gru 07, 2013 10:43
Dostęp do zrębki bym miał dostęp, mam sporo lasu i byłoby gdzie suszyć, ale słyszałem, że są z tym jakieś dziwne fazy właśnie. Aktualnie mam dwa źródła, tak jak ty kominek w domu w salonie i piec na drewno i węgiel. W zasadzie z wydajnością nie ma większego problemu, jednak trochę uciążliwe bywa zaglądanie co godzinę, nie zawsze jest ktoś w domu. Dlatego myślę o czymś zautomatyzowanym. Zfrajerzyłem się 3 lata temu bo gmina dofinansowywała instalację solarów
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Sob Gru 07, 2013 13:04
kp44 napisał/a:
słyszałem, że są z tym jakieś dziwne fazy właśnie.
No właśnie, dawałem Ci to do zrozumienia.
kp44 napisał/a:
trochę uciążliwe bywa zaglądanie co godzinę,
Dlatego właśnie Ci napisałem co ja mam, i jestem zadowolony. Piec z dostawką na pellet i co przeoczyłeś w moim poście- bufor do pieca 700litrów.
Generalnie palę drewnem; rozpalam, za godzinę dokładam drewna i zapominam o temacie do następnego wieczoru !! Bufor zbiera wodę- piec wyłącza mi się dopiero kiedy woda ma 85 stopni. Nie podkładam już potem !! I mniej więcej na dobę spokojnie wystarcza tego ciepla. A jak już chcesz całkiem bezobsługowe i do tego czysto, to dajesz dostawkę na pellet i w ogóle nie robisz już nic.
Cytat:
Zfrajerzyłem się 3 lata temu bo gmina dofinansowywała instalację solarów
Nic nie zfrajerzyłeś, ciesz się że nie masz tego zbędnego badziewia.
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Sob Gru 07, 2013 21:19
Solary są drogie w utrzymaniu i w ogóle pełno zachodu z nimi.
r2d2, po pierwsze proponuje pomyśleć o ociepleniu budynku. Inaczej jaki piec byś nie postawił i tak duza cześć ciepła będziesz puszczał z dymem jak to się mówi. U mnie instalacja była robiona w 95 r. wiec jest to zwykły piec na drzewo i węgiel. Ale po ociepleniu budynku dało się odczuć różnice w zużyciu i drzewa i węgla.
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Nie Gru 08, 2013 19:35
Ja kiedyś przeliczałem sobie koszt instalacji solarów, plus amortyzację itd. Przy obecnym piecu i zachowaniu średniego zużycia energii zwróciłyby mi się po 17 latach Ale trzeba przyznać, że latem są dość wygodne jeżeli chodzi o dostarczanie ciepłej wody.
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Nie Gru 08, 2013 19:41
kp44 napisał/a:
Przy obecnym piecu i zachowaniu średniego zużycia energii zwróciłyby mi się po 17 latach
Hehehehe, jak Ty to policzyłeś Solary są o "kant dupy" - wiem bo mam- praktycznie ciepłą wodę masz tylko wtedy kiedy najmniej jej potrzebujesz, czyli w upał, kiedy masz ochotę na zimny prysznic, a musisz brać gorący, bo szkoda Ci gorącej wody, którą- jeżeli jej nie weźmiesz- zawory wypuszczają Ci ją do szamba.
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Nie Gru 08, 2013 19:56
Maniek napisał/a:
Hehehehe, jak Ty to policzyłeś
Na stronach kilku producentów były kalkulatory do wyliczenia. Liczyłem na kilku, uśredniłem wyniki i wyszło 17 lat. Do końca temu nie ufam, bo nie wierzę, że kalkulator uwzględniał wzrost ceny węgla.
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Nie Gru 08, 2013 20:19
ale zważ, że solary dadzą Ci ciepłą wodę około 3-4 miesiące w roku, i to w miesiące, kiedy jest Ci ona najmniej potrzebna, do tego coroczny przegląd, serwis, wymiana glikolu, pompki które chodzą na okragło cały rok biorąc prąd, wziąłeś to wszystko pod uwagę? a po wypaleniu się ich utylizacja? Przewidziałeś to. W Niemczech utylizacja solara kosztuje więcej niż kupno nowego. Dlatego tam już tego nie montują.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.