Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 27 razy Wiek: 40 Posty: 517 Otrzymał 55 piw(a) Skąd: Włocławek
Wysłany: Pią Gru 11, 2015 12:02
Co do wędek się nie wypowiem ale wiem jedno, ten kołowrotek przy metodzie match'owej jest nie do zarżnięcia.
Jest to młynek, którego ja i wielu kolegów z forum używa do spinningu, często ciężkiego. Spinning to metoda chyba najbardziej wymagająca dla kołowrotka z powodu ilości cykli zarzucanie-zwijanie oraz dużo większych przeciążeń z powodu wagi przynęt.
Osobiście katowałem swój młynek na wielu rzekach, w tym na Bugu (duży uciąg wody, waga przynęt powyżek 30-35gramów no i wszędobylskie szarpanie się z zaczepami) i po sześciu latach nie wyczuwam oznak zużycia. Maszyna kręci tak samo jak na początku.
Od pewnego czasu kupuję już kołowrotki tylko z metalowym korpusem bo uważam, że to właśnie decyduje o ich wytrzymałości (przede wszystkim łożyska osadzone w materiale o dużej sztywności i wytrzymałości co powoduje niewybijanie gniazd łożysk i niepowstawanie luzów).
Jeśli tylko możesz sobie pozwolić na ten kołowrotek to przy matchówce masz spokój na wiele, wiele lat.
_________________ Te winksze na patelke a te mnijsze na kotlety bendom... albo dla kota.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.