Częstotliwość zmiany przynęt

depcio

Witam. Jako, że zbliża się zima zebrało mi się na rozmyślania i zastanawiam się jak często powinno się zmieniać przynęty. Jak często Wy to robicie? Co ile rzutów/ minut ?
Oczywiście chodzi mi o spining.
Pozdrawiam

Maniek

a7wa

Mi się często zdarza, że rzucam w kółko jedną przynętą przez pół dnia z tym, że raz zwijam ją agresywnie a po kolejnych rzutach kombinuje inaczej ją zwijać, aż do jakiegoś efektu. Ale to wynika z tego, że jestem uparty

Maniek

mlody_goral90 · Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Posty: 83 Skąd: Ciechanów/Płock

U mnie często zdarza się że mimo iż zawsze nad wodę zabieram pudełko z przynętami to nawet bez efektów potrafię parę godzin machać jedną. Jak się teraz zastanawiam to nie mam jakiejś reguły zmieniam jak nazwijmy to najdzie mnie ochota hehe :rotfl:

a7wa

Lulek

Jeżeli chodzi o kolor gumy to zmieniam go co około 20 minut, jeżeli uznam, że warto spróbować woblera czy innej przynęty wtedy zakładam na kilkanaście rzutów i kombinuję dalej.Oczywistym faktem jest, że skutecznej danego dnia przynęty nie należy zmieniać.Noszę w pasie wędkarskim dwa dwupoziomowe pudełka i zawsze jest w czym wybierać tylko zauważyłem , że około połowa przynęt to tak zwane ''przydasie'' - z różnych powodów niezbyt często lądujące w wodzie luzik

przemaz · Wiek: 34 Posty: 40 Skąd: Szczecin

Ja zmieniam często chociaż ilość przynęt w pudle często rodzi problem co założyć hehe, jeśli ryba nie bierze to kombinuje z główkami, kolorami rozmiarami i sposobem prowadzenia, często warto popatrzeć na co mahają sąsiedzi na stanowisku, generalnie na jesieni jeśli chodzi o sandacza to w jego guście jest tylko kilka kolorków np. marchewa, seledyn itp i na to można zawsze łowić, dopiero jak brania ustają zmieniam kolorki bo może już napatrzyły się na seledyny i marchewy i wolą coś innego i tak w koło, nie ma żadnej reguły czy schematu żeby zmieniać gume itp po określonym czasie. Jak dziubie na jedną to łowić ile się da, dopiero jak przestaje brać to trzeba kombinować żeby trafić w gusta rybek i z kolorem, rozmiarem jak i z główką.

r2d2

Jeśli chodzi o okonia (łowię tylko na kopytka) mam kilka "swoich" kolorów i nimi łowie zmieniając gumkę co 15-25min aż trafię , czasem dorzucę coś nowego jednak zawszę pozostaję przy 7.5-8cm kopytko ...

Szczupak to już jerk/kopytka odpowiednio większe i tam sama historia + trup.

Czasem tak wierzę w przynętę że przestawię łódkę a gumy nie zmieniam

karolas9 · Posty: 6 Skąd: Bydgoszcz

Ja jak już dotarłem na łowisko, to najpierw robię rozpoznanie na co ryba bierze, na jakie gumy. Zwracam szczególną uwagę na kolor przynęty. Wiadomo, że kolor blachy czy gumy ma się podobać rybie, a nie nam. Na zmienianie przynęty nie mam reguły, wszystko zależy za czym ryba goni.

	Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
	» Zarejestruj się