Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Absurdalne przepisy

Janek 
amatorski połów ryb


Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Posty: 208
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Elbląg


Wysłany: Pią Paź 21, 2011 19:29   

Rozdział IV, punkt 3.4, podpunkt "m".
Wędkarzowi nie wolno (...) obcinać głów i ogonów rybom przed zakończeniem wędkowania.

Staram się zrozumieć zasadność tego postanowienia jako prewencję przed naginaniem wymiarów ochronnych poprzez obcinanie głowy i tylko w ten sposób. Jednak nie wiem czy w szerszym kontekście nie może być ono interpretowane jako zakaz sprawiania ryby w trakcie wędkowania. Z tego powodu przepis wydaje mi się dość nieczytelny, zwłaszcza, że zabieranie ryb niewymiarowych jest łamaniem regulaminu i zupełnie niezależnym przepisem, choć po zakończeniu wędkowania trudniejszym do wyegzekwowania. Jednak nijak ma się to do gatunków nie posiadających wymiaru lub większych egzemplarzy, także bez głowy łapiących się na wymiar.

Gdyby brać pod uwagę pozostawianie na łowisku syfu w postaci rybich łusek i wnętrzności, również miałby swoje uzasadnienie, ale dubluje się z przepisem odnośnie zachowania czystości (rozdział III punkt 6). Tu sprawa jest jasna, sam nie lubię sterty łusek na stanowisku. Ale wnętrzności i łuski można potraktować jak inne śmieci, wymaga tego kultura, czyli zakopać lub wyrzucić i nie widzę powodów, by nie zająć się tym w trakcie wędkowania, zwłaszcza przy słabszych braniach.

Można sprawiać czy nie? A może sprawiać bez obcinania głowy? Jak uważacie?
_________________
;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Maniek 
Zakochany w Bugu


Pomógł: 21 razy
Wiek: 51
Posty: 913
Otrzymał 294 piw(a)
Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy


Wysłany: Pią Paź 21, 2011 19:42   

A ja nie widzę powodów, żeby- zwłaszcza w ciepłe letnie dni nie wywalić flaków ze szczupaka, z pewnością dłużej nie bedzie się psuł.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Rankinan 
Rzeka San


Pomógł: 5 razy
Wiek: 28
Posty: 241
Otrzymał 17 piw(a)
Skąd: Radymno


Wysłany: Pią Paź 21, 2011 21:32   

Dla mnie absurdalnym przepisem jest obowiązek wpisywania połowu do rejestru, za taką bzdurę można dostać mandacik, zależy jeszcze na jakiego kontrolera trafimy. Sens jest gdy ktoś zabiera ryby do domu, wtedy jak najbardziej powinien być obowiązek wpisania ale nie każdego wypadu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janek 
amatorski połów ryb


Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Posty: 208
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Elbląg


Wysłany: Pią Paź 21, 2011 22:12   

Dlatego datę i miejsce połowu wpisujesz przed rozpoczęciem wędkowania. Ryby możesz wpisać w domu. Nie widzę w tym nic dziwnego, służy to uzupełnieniu statystyk, które łowiska są bardziej popularne, a które mniej i jaką rybę tam łowimy, co sugeruje odpowiednią gospodarkę zarybieniową, zmiany lokalnych przepisów. A w zasadzie powinno tak być w praktyce, bo kupując wiosną znaczki powiedziano mi, bym stary rejestr wyrzucił. Teraz rejestr (nie wiem jak w innych okręgach) znajduje się na dodatkowym imiennym pozwoleniu, więc możliwe, że nie będzie takich sytuacji.

Choć polemizowałbym ze słusznością karania mandatem za brak wpisu, sam rejestr uznaję za potrzebny.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
dejv87 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Posty: 109
Skąd: Jasło-Jarosław


Wysłany: Sob Paź 22, 2011 10:15   

U mnie są osobne rejestry na wody górskie i nizinne i tylko 2 miejsca do zrobienia wpisu.
Imiennego pozwolenia nie ma, nie wiem jak będzie w przyszłym roku.
Co nie zmienia faktu, że nie uważam aby wpisywanie każdej złowionej i wypuszczonej rybki miało jakiś sens bo skoro ryba zostaje wypuszczona to rybostan się nie zmienia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
rysiu87 

Wiek: 36
Posty: 10
Skąd: o/Kluczborka


Wysłany: Sob Paź 22, 2011 11:06   

Odnośnie wpisywania złowionych ryb w rejestr...

Powiedzmy że złowiłem kilka ryb wymiarowych zgodnie z limitem dziennym i przestrzegając okresów ochronnych. Ryby były przetrzymywane w siatce aż do zakończenia łowienia oraz wpisane do rejestru. Kończąc wędkowanie nie mam ochoty zabrać tych ryb do domu tylko je wypuszczam...
Co robicie w takim przypadku? Zostawiacie rubryka waga pustą?(nie wolno) Skreślacie z rejestru złowione ryby?

Drugi przypadek:
Powiedzmy sytuacja jak wyżej, kończę łowienie i zabieram powiedzmy jedną rybę. Jak uzupełniacie rejestr w tym przypadku?
Powiedzmy złowiłem 3 karpie wpisałem do rejestru, zabrałem jednego, wpisałem wagę 1,5 kg. Podczas kontroli zaraz będą mi wpierać że ryby nie były wymiarowe i że jestem kłusownikiem...

Ciekaw jestem jak podchodzicie to tego nieco skomplikowanego tematu.

Oczywiście najlepsze rozwiązanie to C&R, ale czasem jakąś rybkę się zabierze.

pzdr
Postaw piwo autorowi tego posta
 
nurek1973
[Usunięty]



Wysłany: Sob Paź 22, 2011 11:19   

Wpisujesz do rejestru tylko te ryby które zabierasz.przed przystąpieniem do łowienia wpisujesz datę i łowisko,po zakończeniu łowienia wpisujesz to co zabierasz.
 
rysiu87 

Wiek: 36
Posty: 10
Skąd: o/Kluczborka


Wysłany: Sob Paź 22, 2011 11:32   

czyli w rejestr wpisujesz ryby gdy kończysz wędkować?

Instrukcja do ,,Rejestru połowów wędkarskich"

Pkt. 4. Gdy wędkarz nie zabiera złowionych ryb do domu (wypuszcza je natychmiast po złowieniu do wody) nie wpisuje ich w rejestr.

rozumiem to tak że te które przetrzymujemy w siatce powinniśmy wpisać od razu do rejestru...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
dejv87 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Posty: 109
Skąd: Jasło-Jarosław


Wysłany: Sob Paź 22, 2011 11:40   

Moim zdaniem u mnie panują dobre zasady odnośnie ryb łososiowatych. Jak mam zamiar wziąć do domu do od razu rybkę uśmiercam jak chcę wypuścić to od razu wypuszczam. I nie ma problemu, że ktoś się do czegoś przyczepi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Janek 
amatorski połów ryb


Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Posty: 208
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Elbląg


Wysłany: Sob Paź 22, 2011 11:40   

rysiu87, nie, bo ich nie zabierasz. Właściwie nie wiem co poeta miał na myśli pisząc ten nawias, bo wyklucza się to z możliwością trzymania ryby w siatce. :) U mnie brzmi to trochę inaczej, mianowicie: Dla ryb, które zabieramy w rubryce "Gatunek ryby" wpisujemy ich kody cyfrowe i ilości sztuk. Rejestry nie są ujednolicone, stąd różnice.

Poza tym trochę bałaganimy w wątku, o rejestrze jest osobny.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Polski Związek Wędkarski » Absurdalne przepisy

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum