Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ostatnio zakupiłem wyżej wymieniony kij.Wczoraj łowiłem pierwszy raz na swojego Browninga , i kurde małe rozczarowanko. Kijek super, praca ekstra, jak dla mnie bajka , tylko że żyłka strasznie hałasuje o przelotki . Po powrocie do domu zmieniłem szpule ( inna żyłka ) i to samo. Przelotki wyglądają normalnie, są gładkie a mimo to coś nie gra. I nie wiem czy jest to wada fabryczna czy to po prostu taka specyfikacja kija. Ten dźwięk to takie jakby szuranie, dość głośne... Proszę Was koledzy o pomoc, czy spotkaliście się z tym problemem w Swoich kijach ( nie tylko Browningach).
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Majkel
Ulubiona metoda: spławik i feeder
Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Posty: 181 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Goleniów
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 14:00
Lipne przelotki. W Trythonie tak mam. Tam są zwykłe takie przelotki i jak żyłka się zwilży to jest to samo.
Tylko , że Trython kosztuje 70zł a Browning 280zl, więc nie chce mi się wierzyć , że siedzą w nich takie same przelotki. Raczej ich jakość powinna być o wiele lepsza.
Pomógł: 9 razy Wiek: 41 Posty: 208 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Elbląg
Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 15:04
Mam podobną sytuację w feederze Mikado Fishfinder, też założyłem temat. W wędkach za te pieniądze nie powinno się to zdarzać, ale niestety ma miejsce. Na dzień dzisiejszy problemu nie sprawia żyłka Dragon Camou Feeder, jednak, jak to w życiu, nie mogę dać gwarancji, że i Tobie to rozwiązanie pomoże.
Trochę drogo jak za XL ja kupiłem wędkę z wyższej półki czyli Syntec ZX za 280 ale wykonanie pierwsza klasa i nic nie stuka a kupiłem tu: http://ecofish.pl/ryba/sh...-ZX-Feeder.html
_________________ Ryby są wielkie ale nie zawsze je widać
Miałem dwie wędki z tej serii 3,60 i 3,90 przez dwa sezony i nie było żadnych problemów z głośnymi przelotkami, ale było słychać różnicę między poszczególnymi żyłkami, najciszej "chodziła" P-line Extrusion.
To , że żyłka za gruba to odpada bo to tylko 0.20. Eh, szkoda mi znowu wydawać kasę na nową żyłkę, bo zakupiłem sobie 2 szpule po 300m . Powiem szczerze , że jestem zawiedziony , tym bardziej że słyszałem wiele dobrego o firmie Browning. Puki szlag mnie nie trafi to chyba pozostanę przy starej żyłce, bo kupować w ciemno kolejne szpule to chyba mija się z celem..
Ps. Do kolegi Bas, właśnie ja używam żyłki Dragon Camou Feeder i trzeszczy...
Miałem kiedyś na moich Syntecach żyłkę Dragona Maxima Match&Feeder, bardzo fajna to była żyłka tylko, że koszmarnie przegrubiona. Jeżeli ta żyłka Dragona Camou kosztuje 11zł za 150m to ja nie mam więcej pytań. Przerabiałem większość żyłek z wysokiej półki Trabucco, Browning,Dragon z tańszych bardzo popularna Sufix Feeder Mono i jedyna żyłka jaką mogę polecić to:
P-line Extrusion:
http://allegro.pl/zylka-p...1518468779.html
0,18 wystarczy, żyłka niesamowicie sztywna dzięki czemu brania są bardzo dobrze przenoszone na szczytówkę, inne żyłki gruntowe przy P-line rozciągały się jak guma w majtkach. Pamiętam jak przewijałem ją na szpulę i najpierw szedł podkład, a później P-line to zaskoczyła mnie właśnie różnica w głośności między podkładem, a P-line (na plus dla P-line), naprawdę polecam kupienie choć jednej szpulki na spróbowanie żeby zobaczyć jak powinna wyglądać dobra żyłka gruntowa. Dla mnie temat żyłek to już przeszłość bo obecnie używam na feederze (też Browninga) plecionki i ta to dopiero hałasuje, tylko że z plecionkami jest analogicznie jak w przypadku żyłek; jedne hałasują mniej, drugie bardziej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
. Po powrocie do domu zmieniłem szpule ( inna żyłka ) i to samo. Przelotki wyglądają normalnie, są gładkie a mimo to coś nie gra. I nie wiem czy jest to wada fabryczna czy to po prostu taka specyfikacja kija. Ten dźwięk to takie jakby szuranie, dość głośne... Proszę Was koledzy o pomoc, czy spotkaliście się z tym problemem w Swoich kijach ( nie tylko Browningach).
