Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Disaster
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Posty: 409 Otrzymał 33 piw(a) Skąd: Zagnańsk
Wysłany: Śro Lip 18, 2012 22:27
szpadel napisał/a:
maciek123 napisał/a:
Noobishh napisał/a:
Gdzie i kiedy go szukać ?
Noobishh,,na dołkach,zarzucam też zestaw w okolicach takich wirków rzecznych(staram się jak najbliżej lub prosto w nie) [/URL]
Masz może jakiś patent na rzeczne sandacze i ich zacięcie? Szukam jakiś sposobów na ustawienie wędziska, kołowrotka, zestawu żeby poprawić skuteczność zacięć, która w tej chwili jest bliska zeru
Pierwsze 4 strony tematu - opisano jak montować zestawy na trupka z gruntu. Jak zapinać rybę (z obrazkami) itp.
Jeśli chodzi o zacięcie to pisano, że pierwsze pociągnięcie ignorujemy - dzieje się tak dlatego, że Sandacz łapie rybę i odpływa z nią kawałek ciągnąć żyłkę - następnie staje chwile w miejscu i przekręca sobie rybę głową w stronę przełyku aby ją połknąć, a następnie odpływa - to jest moment zacięcia - jak zacznie za 2 razem ciągnąć żyłkę. Nie jest to zasada i bywa, że ciągnie np. cały czas bez zatrzymywania się - dlatego jak zacznie ciągnąć odczekaj chwilę - do 20 sekund max myślę ale doświadczony nie jestem - i dopiero przytnij(pamiętaj o luzie na żyłce).
Co by nie było, że odpowiadam na dość stare posty.
Mam zamiar wybrać się na zbiornik (niecałe 2ha powierzchni) o dnie piaszczystym z dość czystą wodą - zbiornik w wakacje służy głównie jako kąpielisko dla Kielczan (chodzi o zbiornik Borowa Góra lub też Kaniów w Zagnańsku - różnie nazywany z powodu umiejscowienia pomiędzy 2 miejscowościami). W nocy jednak raczej jest spokój i chciałbym się wybrać na sandacza, który jak sam widziałem występuje tam w całkiem przyzwoitych gabarytach. Zbiornik jest miejscami głęboki (nie przesadzając do 5m) jak na jego powierzchnię. Zastanawiam się nad doborem miejsca, w którym umieszczę trupka. Czy jakieś 15m od brzegu pod krzakiem na głębokości 1.5m-2m czy wyrzucić go na głębię, na środek zbiornika. Niby sandacz żeruje na płytszej wodzie ale nie jestem doświadczony w łowieniu na trupka. Chodząc popołudniami na spacerki ze spinningiem widywałem nie raz Sandacze (wchodziłem w krzaki tylko popatrzeć - akurat tam się kija nie wraziło ale da się rzucić mniej więcej w to miejsce z sąsiedniego - a z polaryzacyjnymi okularkami miód dla oczu popatrzeć na takie sztuki jakieś 2m od siebie, spokojnie pływające - szczupaki często pod wierzchem, a Sandacze zazwyczaj bliżej dna). Wracając do tematu - mam nadzieję, że ktoś wspomoże opinią
Witam, mam pytanie wobec przygotowania fileta/trupka do połowu sandaczy.
Dodajecie jakieś atraktory, krew, a może jakoś kroicie w specjalne sposoby rybki , jak zakładacie owe przynęty na hak/kotwice, pytam się ze względu na to że moj ostatni wypad był typowo spontaniczny i napchałem w koszyk krwi pomieszanej z mąką i płatkami owsianymi i o dziwo miałem 3 brania w ciągu 30min!! lecz trwało to do momentu zerwania kosza na wisle i wtedy złożyłem zestaw z ołowiem, ale od tamtej pory nie miałem ani brania, czytałem duzo, lecz nie znalazłem zadnych sposobów na przygotowanie takowego zestawu, wiekszosć osób mówi żeby nie kombinować tylko ołów, Hak, i trup, więc mam nadzieje że koledzy podzielą się ze mną waszymi sposobami , Pozdrawam.
Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Posty: 411 Otrzymał 64 piw(a) Skąd: Karpacz
Wysłany: Śro Paź 02, 2013 11:30
bagal, co do tych brań to zapewne żadne nie zacięte jeśli tak to prawie na wszystko100%to brzany zapach krwi je wabi świetnie ale cobysik trupka tak obrazu łykła to nie do końca.Co do braku sandaczy to musisz zlokalizować gdzie żerują i wtedy zaczniesz je łowić,ją nie zakładam nic innego niż ołów i jakoś jak jadę nad odrę zawsze wracam z wyprawy z rybą
_________________ ...prosiłem o wszystko bym mógł cieszyć się życiem ,a dostałem życie bym mógł cieszyć się wszystkim ale ryb nadal nie umiem łowić
s@nd3r_85 dzieki za link napewno sie przyda
Mayki Masz racje nic nie zostało zacięte, ale w tym miejscu sandacze są na 100% gdyż ostatnio mój brat dostał jednego (przyłów) wczoraj byłem tez na 2h i miałem jedno branie... niestety też puste nie wiem jak brzana bierze gdyż nigdy z nią się nie spotkałem ani nie slyszałem aby w moim rejonie ktoś ją złowił, wczorajsze branie było książkowym braniem sandacza, lecz nie mowię ze to był właśnie takowy mętnooki gdyż go nie wyciągnełem, lecz nie dam za wygraną i nie będę się poddawał tylko teraz musze żywczyka nałowić gdyż zapas mi się skończył
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.