Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wiem że Konger nie ma dobrej opinii wśród wędkarzy ale myślę że wykonanie i użyte materiały są podobne do jaxona i znacznie przewyższają mistralla. Polecam!!!
Dołączam się do pytania.
A jeśli chodzi o mistralla, to ich kołowrotków nie zaliczyłbym do godnych uwagi. Za to mistrall robi rewelacyjne wędki i w cenie ok 150zł nie można ich porównywać z kongerem. Nie wiem skąd wziąłeś negatywne opinie o wędkach mistralla... jeśli możesz to napisz coś więcej.
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Posty: 26 Skąd: Strzelce-Drezdenko
Wysłany: Pią Lut 19, 2010 14:39
ambasador napisał/a:
A skąd te opinie wziąłeś?
Właśnie Konger wśród wędek niskobudżetowych ma bardzo dobrą opinię, również na tym forum.
Koledzy wędkarze tak mówią i sprzedawcy w sklepach, w których się zaopatrują ale pewnie dlatego że mają kase na lepszy sprzęt.
Jednak napisałem że polecam i nie zgadzam się z tymi opiniami które usłyszałem.
Najważniejsze są swoje odczucia!
[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 14:51 ]
Kolombo, moi koledzy kupili sobie feedery Mistrala w cenie około 120zł i optycznie nie wyglądają za ciekawie(jakieś zacieki i niedomalowania), a jeśli chodzi o fizyczne właściwości tych kijków w czasie zwijania ok 60 gramowego zastawu jakoś dziwnie hałasują, może to wina przelotek bo żyłki były zupełnie nowe i ma się wrażenie że przy wyrzucie coś pęknie, Lecz to moje sugestie.
Co do kołowrotków, jeden z nich ma na spinie za ok 80zł i jest całkiem całkiem, sam nim miałem okazje pokręcić.
Kolombo, moi koledzy kupili sobie feedery Mistrala w cenie około 120zł i optycznie nie wyglądają za ciekawie(jakieś zacieki i niedomalowania), a jeśli chodzi o fizyczne właściwości tych kijków w czasie zwijania ok 60 gramowego zastawu jakoś dziwnie hałasują, może to wina przelotek bo żyłki były zupełnie nowe i ma się wrażenie że przy wyrzucie coś pęknie, Lecz to moje sugestie.
Powiem tak, miałem mistralla delux mam jeszcze kongera aviatora. Obecnie używam dużo lepszych wędek, ale złego słowa na żaden z wymienionych wcześniej kijów nie mogę powiedzieć.
Drugą sprawą jest to że kupując feedera jak napisałeś w granicach 120zł trzeba liczyć się z tym, że jest to raczej sprzęt z przedziału ekonomicznego i żadnych cudów od niego wymagać nie można.
WiNNiK napisał/a:
Koledzy wędkarze tak mówią i sprzedawcy w sklepach, w których się zaopatrują ale pewnie dlatego że mają kase na lepszy sprzęt.
Jednak napisałem że polecam i nie zgadzam się z tymi opiniami które usłyszałem.
Najważniejsze są swoje odczucia!
I bardzo słusznie o to właśnie w tym wszystkim chodzi, aby samemu się przekonać!
Wysłany: Czw Lut 25, 2010 18:38 Feeder na Bug w okolicach granicy z Ukrainą .
Witam wszystkich . Od pewnego czasu zmagam się z odpowiedzią na pytanie jaki feeder kupić na Bug na granicy z Ukrainą . Mam na oku Feedera Mikado NSC do 110 gr. i jaki kołowrotek kupić . Może wy mi doradzicie . W sumie mogę wydać 350-400 zł .
Pomógł: 10 razy Wiek: 43 Posty: 167 Skąd: Hrubieszów
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 19:39
Też łowię na Bugu. Ja używam feedera Shimano Alivio 3,66/100 i jestem z niego zadowolony. Miałem też styczność z Mikado Trython, ale skoro masz większy budżet to tą wędkę sobie odpuść. Spodobał mi się kij Mikado Ultraviolet feeder, ale niestety jedynie go oglądałem, nie miałem okazji nim łowić. Najlepiej obejrzyj kilka modeli i zobaczysz, który najbardziej ci pasuje.
_________________ Pozdrawiam
Mirek
Petryk5
Pomógł: 7 razy Posty: 248 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Mazowsze
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 20:13
Moim zdaniem na Bug to kijek o cw 150g, zawsze lepiej mieć ten zapas mocy. Wędka ma i tak do wyboru zawsze kilka szczytówek więc można się dopasować do różnych warunków, a na Bugu często uciąg jest potwornie mocny.
_________________ Team Daiwa Heavy Feeder 3,9m 150g + Ryobi Zauber 3000
Trabucco Inspirion PW Feeder 420 HH 4,2m 150g + Spro Passion 740FD
Jenzi Artini 3m 15-45g + Cormoran Rodeo 300 GTI
Mikado Golden Lion Float 4m + Shimano Alivio 1000FB
Bat Jaxon Orion 5m
Robinson Scorpio 2,7m 100-250g + Okuma Salina SA 80 + plecionka Hemingway 0,50mm
WFT Jakub Vagner Never Crack Bank Cat 3,15m 200-1000g + Black Cat 680 FDX + plecionka Black Cat Catline XH 0,65mm
Sportex Turbo Cat Boje 3,3m 400g + Fin-Nor Offshore Stardrag Levelwind OFL30L + plecionka Dragon Giant Cat 8x Braid 150lb
Witam!
NSC będzie miał akcję bardziej szczytową i ogólnie będzie nieco twardszym kijem. UV natomiast to już sprawdzone rozwiązanie na większość naszych rzek i ten jak by to powiedzieć pracuje bardziej całością, a w zasadzie od tak gdzieś od połowy wędziska. Musisz wybrać po prostu ten, który bardziej Ci podpasuje - akcją. Uważam natomiast, że na Bug jeden kijek do końca sie nie sprawdzi, czyli: przy większym stanie wody powinieneś użyć kija o cw na poziomie 150g, a w czasie letnim, wystarczy Ci 100-110g. Ja czasami używam zaledwie cw 80 g i też daje radę.
pozdrawiam-JacekB
_________________ pozdrawiam-JacekB
synek
Pomógł: 10 razy Wiek: 42 Posty: 120 Skąd: Nowa Ruda
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 10:28
wojtek16911 napisał/a:
synek napisał/a:
ja używam Mikado Trython Feeder c.w. 100 gr. długość 3,60 m. Nie jest to typowa wędka na karpie ani sumy , ale na rzece gwarantuję Ci że się sprawdzi .Sprzęt naprawdę bardzo , bardzo solidnie wykonany.Przekroczenie (spore) c.w. nie robi na tej wędce żadnego wrażenia.Jesienią używałem jej na sandacze (łowiłem na trupka) i też spisała się znakomicie.Obecnie mam 2 te wędki i naprawdę jestem zadowolony.Tu masz linka:
MIKADO TRYTHON FEEDER:
http://www.allegro.pl/ite...zl.html#gallery
Sory za off'a ale chciałbym się dowiedzieć ja ten trython reaguje na brania małych płotek i krąpi na jeziorze bo przymierzam się do kupna jakiegoś feederka na jezioro ale przedewszystkim na rzekę
Jeśli będziesz wędkował na wodzie stojącej , i założysz żółtą szczytówkę (najdelikatniejsza) to gwarantuję Ci że zobaczysz branie najmniejszej nawet płoteczki.
Na rzece ze średnim uciągiem , przy założonej średniej szczytówce, branie malutkiego leszczyka (ok. 15 cm) również jest doskonale widoczne.Zauważenie brania to kwestia obycia się po prostu z wędką.Co do trzeciej - najgrubszej szczytówki , to nie mam żadnych doświadczeń , ponieważ jej nie stosuję.Dodam tylko że najczęściej stosowana przeze mnie żółta szczytóweczka (najcieńsza) , doskonale znosi dalekie rzuty 50 gramowym koszykiem z zanętą , czyli nie jest źle.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.