Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 14:05 Brzana na spinning - gdzie szukac
Wiem, że jeszcze nie pora na brzanę, bo okres ochronny trwa do końca czerwca, ale chętnie już teraz zgłębię tajniki połowu tej trudnej do złowienia, walecznej i pięknej ryby. Chciałbym się dowiedzieć, jakie miejscówki są najlepsze, kiedy, gdzie i na jaką przynętę łowić?
Zmienilem nie co tytul tematu gdyz juz istnieje podobny z takim samym tytulem ale dotyczy przynet na brzane.-mod
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 14:25
Najpierw musisz znaleźć żerowisko. Jest to zazwyczaj szeroka rynna ze żwirowym dnem i sporym uciągiem. Następnie musisz określić pory żerowania, co oczywiście wiąże się z poświęceniem czasu na obserwację wody, chyba, że masz pewną sprawdzona miejscówkę. Przynęty to przede wszystkim głęboko schodzące woblery przeciążone obrotówki i wahadłówki, a także twisterki i rippery. Żyłka nie powinna być zbyt gruba, choć brzana jest bardzo trudnym i niesamowicie silnym przeciwnikiem. Średnica żyłki max 0,16 dlatego że trzeba czasem w nurcie przytrzymać przynętę co na grubszej nie bardzo by się udało. Wędka - najlepiej o głębokim ugięciu i stosunkowo mocnym dolniku. Brzany na miękkim kiju nie dostają "kociej mordy" jak na x-faście. Kołowrotek-bardzo solidny!!!! Hamulec bardzo precyzyjny(cienka żyłka).
Wszystko fajnie, tylko jest jeszcze mały problem...nie na każdej wodzie brzany tak samo reagują na przynęty spinningowe.Może się okazać, że na Twojej wodzie nie będą się kompletnie nimi interesować
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 14:38
Znam ten ból, kilkakrotnie namierzałem brzany, (i niekoniecznie musi to być rynna ze żwirowym dnem), i łowiłem je na "robaki" ale z racji że uwielbiam spining, próbowałem też na woblery, i inne przynęty sztuczne, innymi słowy robiłem "cuda-wianki" żeby złowić brzane na spining, i pomijając kilka "podhaczonych" nigdy prawidłowo nie udało mi się jej zaciąć. Łowienie brzan na spining to cholernie trudna sztuka, co prawda wciąż próbuje, ale efekty mam zerowe
Pomógł: 15 razy Wiek: 35 Posty: 516 Otrzymał 17 piw(a) Skąd: nad wody
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 14:43
No ja cały zeszły sezon uczyłem się tego miałem jedno branie prawidłowe ale ryba była za duża, a kotwice w wobku za małe bo był to wobek na mniejsze ryby miejsce w jakim łowiłem to rynna i kończyła się głazem długa na ok. 10m i przed tym głazam bylo branie. Tak, ze za nie długo rusza nowy sezon na brzany hehe to wiec do nauki cdn.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 14:55
Oczywiście żwirowe rynny to klasyczne miejscówki. Brzany udawało się łowić na przelewach a także na przybrzeżnych wypłyceniach. Często też "podhaczało" się brzany na zastoiskach z bardzo wolnym nurtem i zamulonym po kolana dnem, jednak nigdy w takim miejscu nie wzięła "po bożemu" w pysk. U mnie jest dosyć ciekawa sytuacja z łowieniem brzan na spinning. Na rzece na której najczęściej łowię jest sporo ładnych brzan jednak złowienie ich an spinning to nadzwyczajna sztuka, ale już kilka kilometrów dalej na innej rzece nie ma z tym problemu. Dlatego jak pisałem dużo zależy od tego na czym brzany najczęściej żerują. Na Dieslu maja pod dostatkiem żarcia typu robactwo, zielsko itp, ale na Wisłoka jest już bardziej uboższa stąd brzany są bardziej drapieżne. Oczywiście są to moje spostrzeżenia.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 17:45
Po chyba najbardziej widowiskowych spławach jakie towarzyszą przy żerowaniu. Czasem widać żerujące brzany na płytkiej wodzie, lub znakuje swoja obecność sznurkiem pęcherzy powietrza na powierzchni wody.
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Posty: 149 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 18:19
Nigdy nie widziałem takiego zjawiska,musi ciekawie wyglądać.Kiedyś udało mi się przyciąć ładną brzanę ale na przepływankę,niestety nie dała mi żadnych szans.dzięki za odp.
_________________ Czytajcie wodę a będziecie szczęśliwi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.