Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Uu.. to sie porobiło ale za to w Niemczech tak jest Nie ma o czym mówic za granice na stałe nie wyjadę Może do wojska na zawodowego Ale bede się starał zrobić tak żeby praca była na miejscu
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 21:40
Rób w Polsce studia bez względu na to gdzie potem wyjedziesz.
kamillo0912 napisał/a:
95% magistrow pracuje tu na fabrykach itp
Z własnego wyboru
Jak pokierujesz odpowiednio sowim wykształceniem tak w Polsce jak i za granicą masz świetną pracę i nie w fabryce czy na zmywaku. W Polsce nawet ludzie ze średnim wykształceniem i głowa na karku potrafią zrobić pieniądze i to nie małe.
Jeżeli interesuje Cię mechatronika to idź do technikum. Na studia techniczne nie jest trudno się dostać, ale za to jest naprawdę ciężko, zależy też jaka to uczelnia i jaki kierunek ale ogólnie jest trudniej na studiach technicznych niż humanistycznych. Ja sam jestem po technikum gastronomicznym, jestem kucharzem i wszyscy znajomi którzy są po LO zazdroszczą mi bo teraz jestem na studiach i pracuję w weekendy a w wakacje cały sezon i potrafię wyciągnąć 4000zł na miesiąc, no ale to tylko w sezonie. Oprócz tego również studiuję i z założenia wiem, że profesorowie bardziej szanuja tych którzy są po technikum, a szczególnie po technikum elektromechanicznym itp. Ja studiuję technologię żywności i pewne podstawy miałem już w technikum, na studiach oczywiście jest o wiele obszerniejszy materiał. Fakt faktem wiedzę teoretyczną z chemii albo matmy miałem mniejszą niż ci z LO ale zdecydowanie się wybijałem w praktyce a to się liczy najbardziej bo już na 2 roku nie będziesz umiał zrobić zadań z 1 roku. Generalnie TECHNIKUM i jeszcze raz TECHNIKUM!!
kamillo0912 [Usunięty]
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 21:46
borys napisał/a:
Z własnego wyboru
nie potwierdzam i nie przecze
borys napisał/a:
nawet ludzie ze średnim wykształceniem i głowa na karku potrafią zrobić pieniądze i to nie małe
z mojego punktu widzenia to trzeba mieć albo bardzo dobre znajomości i układy, albo zaj*****ste szczęście
no chyba ze mówisz o założeniu własnej firmy ale do tego trzeba mieć 1) łeb do interesów a 2) kasę na rozruch
a żeby jedno z drugim w parze szlo to tez trzeba mieć farta
Ja sam wybrałem, klasę biol-chem w LO, według mnie i technikum, i liceum mają zalety, ale skłaniałbym się ku liceum. Generalnie to chyba łatwiej o studia wyższe po licku. Dobrze, jak już wcześniej wiesz czym sie chcesz w życiu zajmować, ja wiedziałem to już w gimnazjum i wybrałem profil, który najlepiej przygotuje mnie do matury z przedmiotów, które będą brane pod uwagę przy rekrutacji do szkoły wyższej ,w której chce się uczyć
_________________ ...podaruj uśmiech swój, tym których napotkałeś na jawie i w swym śnie, a może ktoś skazany na samotność, ogrzeje się twym ciepłem, zapomni o kłopotach...
Ryszard Riedel
Cały czas słysze, że zawód kucharza jest bardzo opłacalny dexter, a po studiach co zamierzasz robić ? Własna restauracja czy u kogoś za szefa kuchni ?? babcia chce mnie wysłać za ksiedza wiec hehe kasa nie mała
_________________ ...podaruj uśmiech swój, tym których napotkałeś na jawie i w swym śnie, a może ktoś skazany na samotność, ogrzeje się twym ciepłem, zapomni o kłopotach...
Ryszard Riedel
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 22:02
kamillo0912 napisał/a:
z mojego punktu widzenia to trzeba mieć albo bardzo dobre znajomości i układy, albo zaj*****ste szczęście
no chyba ze mówisz o założeniu własnej firmy ale do tego trzeba mieć 1) łeb do interesów a 2) kasę na rozruch
a żeby jedno z drugim w parze szlo to tez trzeba mieć farta
Nie trzeba mieć ani znajomości ani też nie trzeba zakładać własnej firmy(za garnicą pewnie nie potrzebne są znajomości do złapania pracy? ). W Polsce można złapać świetną posadę po studiach a przykładów tego jest mnóstwo. Dużo osób wyjeżdżających za granicę po studiach idzie na łatwiznę pracując na budowach,zmywakach itp.Nie słyszałem nic głupszego do tego, że nie ma znaczenia wykształcenie bo i tak będzie się pracowało jako zwykły robol. Nie rozumiem dlaczego ludzie pracujący za granicą maja takie zdanie o możliwościach edukowanych Polaków. Rozumując takim tokiem stworzymy kraj debili nic innego.
Pomógł: 31 razy Wiek: 29 Posty: 456 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Gorlice
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 22:31
marcin.besz napisał/a:
Ja poszedłem do LO tylko z tego powodu że jest w moim mieście a nie ma technikum. Najbliższe które mnie interesowało jest 70km ode mnie i nie chciałem wyjeżdżać a to by było na energetyka W LO trochę żałuję ale potem studia i coś może się załatwi Jak masz możliwość to bierz technikum. Arek niech się wypowie
Melduje swoją obecność!
marcin.besz napisał/a:
Sam chodzę do technikum wybrałem sobie mechatronike, ale ze wzgledu na znajomych jak się okazało bardzo opłacalny zawód
Ja również jestem na mechatronice, ale nie przez kolegę... Po prostu tak wybrałem. Dlaczego? Jest to bardzo wszechstronny zawód, nie zamyka mi wyboru studiów... Mogę iść w moje najj zainteresowanie - czyli zostać mechatronikiem samochodowym - taakk w dzisiejszych warsztatach samochody do komputerów podpinają mechatronicy Z tego co pamiętam idzie się na studiach na mechatronikę i w czwartym (chyba 4) roku studiów są do wyboru różne "profesje". I tam między innymi jest właśnie to z samochodami, obróbka skrawaniem itd.
Przygotowanie do matury? Jestem technikum w Gorlicach (liceum też jest w szkole), nauczyciele wymagający jednak idzie dać radę - przygotowanie bardzo dobre, dobre notatki... No niektórzy nauczyciele tylko potrafią ukochany przedmiot popsuć (historia ). Uczymy się to samo co w liceach - te same książki, tylko nie mamy nic rozszerzonego i nauczyciele traktują nas tak samo... Te same sprawdziany (miało się kilka razy gotowca z liceum )...
Z zawodowych przedmiotów w pierwszym roku mam: technologie i konstrukcje mechaniczne i podstawy mechatroniki. Technologie i konstrukcje mechaniczne - rysunek techniczny, wymiarowanie i wszystko z tym związane i to jest przez pierwsze półrocze, a w drugim będziemy mieli metaloznawstwo. Podstawy mechatroniki - bardzo dużo pojęć, obliczanie spadków napięć, obwody elektroniczne.... Jednym słowem trochę hardkor, ale jak się trochę posłucha na lekcji to spokojnie wszystko się ogarnie Po liceum jak by się poszło na studia miało by się bardzo dużo zaległości moim zdaniem... W przyszłych latach jeszcze będą takie przedmioty:
Urządzenia i systemy mechatroniczne
Prac. urządzeń mechatronicznych
Język angielski zawodowy.
Podsumowując... Masz dobre przygotowanie do matury - jeśli wybierzesz dobrą szkołę, jeśli zdasz maturę zawodową to masz tytuł technika (zawsze coś ) i wiedzę, która przyda się na studiach. Będziesz ogarnięty bardziej w wiadomościach niż ci z liceum - dużo do nadrobienia będą mieli.
Co do liceum. Mój kolega w tamtym roku skończył liceum o profilu społeczno-prawnym (wos, historia). Poszedł na studia do Rzeszowa w kierunku technicznym... Szukał pracy - nie dostanie nic... Nie ma szans po prostu. Z tego co pamiętam to zarządzanie i inżynieria produkcji. Na inne nie chciał iść, ponieważ nie miał przygotowania żadnego... Zero rysunku technicznego, wiedzy... Choćby podstaw..
Jeśli chodzi o pracę... Z tego co wszyscy mówią - tylko pytanie czy im wierzyć? Humanistą trudno znaleźć pracę, a jak znajdą to raczej nie są to koksy... Dużo pisze się, mówi, że brakuje inżynierów... Więc mechatronik w tym przypadku powinien być dobrym wyborem. Chodź słyszałem opinie.. Że jest specjalistą od wszystkiego, czyli od niczego (wiadomo nie ogarnie się wszystkiego...)
Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz
_________________ Kushiro Lancer Jig 2,7m/4-16g
Shimano Catana 2500 FA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
ale za to w Niemczech tak jest 
Nie ma o czym mówic za granice na stałe nie wyjadę 
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
). Uczymy się to samo co w liceach - te same książki, tylko nie mamy nic rozszerzonego i nauczyciele traktują nas tak samo... Te same sprawdziany (miało się kilka razy gotowca z liceum 