Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Śro Maj 05, 2010 16:12 Wieprz okolice Łańcuchowa
Tak jak napisałem w temacie łowie gł. na Wieprzu w okolicach Łańcuchowa i chce napisać coś okropnego. W niedzielę byłem z kolegą na tzw. "przekopie" na tej właśnie rzece i po przejściu ok 50m znaleźliśmy 7 siatek, a w jednej z nich 22 okonie, w tym 13 martwych resztę wypuściliśmy, a w jeszcze jednej 2 kilowe szczupaki martwe , inne były puste i oczywiście zniszczyliśmy je. Gdy już wracaliśmy co się okazało przyłapaliśmy faceta jak właśnie jedną siatkę zakłada, ale co mogliśmy mu zrobić . Mam szczerą nadzieje, że na waszych łowiskach nie ma podobnej sytuacji. Dlaczego nikt nie dba o nasze skromne łowiska, dlaczego!?
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Śro Maj 05, 2010 18:34
kovoko napisał/a:
Gdy już wracaliśmy co się okazało przyłapaliśmy faceta jak właśnie jedną siatkę zakłada, ale co mogliśmy mu zrobić
Odpowiedź jest bardzo prosta, zadzwonić na policję lub straży rybackiej, oni już by wiedzieli co z tym zrobić. Jeżeli mieliście ze sobą aparat mogliście też zrobić temu Panu zdjęcia lub nakręcić filmik, zawsze to jakiś dowód gdyby odpowiednie służby nie przyjechały na czas.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
, inne były puste i oczywiście zniszczyliśmy je. Gdy już wracaliśmy co się okazało przyłapaliśmy faceta jak właśnie jedną siatkę zakłada, ale co mogliśmy mu zrobić 
. Mam szczerą nadzieje, że na waszych łowiskach nie ma podobnej sytuacji. Dlaczego nikt nie dba o nasze skromne łowiska, dlaczego!?
