Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pike nie mam pojęcia czego w moim poście nie zrozumiałeś..
Zanderek, owszem parabolików troche jest, chodzi mi o to, że przeszukując oferty wielu producentów, nie znalazłem kija o akcji parabolicznej, który byłby odpowiedni do używania żyłek nie grubszych niż 0.14mm. Dodam, że przeszukiwałem też oferty z poprzednich lat i znalazłem bardzo niewiele kompromisów. Między innymi takimi kompromisami byłby stary, na zielonym blanku Konger Champion Jigger, albo Konger Champion Dancer. Niestety Jiggera nigdzie nie moge znaleźć...
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Pike [Usunięty]
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 17:54
Qba, to w niczym nie podważa tego, co pisałem. Nigdzie nie jest napisane, że samochód za 20 tys będzie się psuł i są ludzie, którzy sobie takie chwalą, ale samochód za 200 tys będzie pewniejszy, szybszy, wygodniejszy i szanse, że przejedzie w trudnych warunkach więcej są większe. Mówiłem o prawdopodobieństwie - to po pierwsze - i to tak proste rzeczy, że aż nie chce mi się tego tłumaczyć drugi raz. Nie każdego stać na dobry sprzęt, ale jeśli ktoś twierdzi, że kij za sto złotych będzie tak samo dobrze podawał i prowadził taką samą przynętę, tak samo wskazywał brania, zachowywał się przy holu - nie mówię o tobie, lecz o każdym, kto będzie mi mówił takie rzeczy - to ja się pytam czy on w ogóle wie coś o takich zadaniach wędki i przestaję rozmawiać, bo mi się nie chce. Też chciałbym się czegoś dowiedzieć od rozmówcy, a że "snoby", że "bez sensu" to już słyszałem i nie mam ochoty słuchać więcej.
Autor tego tematu szuka zresztą kija za 1000zł, więc na pewno będzie dobry - kwestia dotyczy więc tylko parametrów, tego by akurat jemu pasował oraz tego, który za tę cenę będzie najlepszy, bo przymiotnik "dobry" jest stopniowalny. Ja już skończyłem udzielanie się w tym temacie. Pozdrawiam
[ Dodano: Sob Gru 01, 2007 22:25 ]
Qba. Przede wszystkim nie zrozumiałem na czym polegać by miał związek Twojego tekstu z moim (choć, jak mówię: nie doczytałem do końca). Widzisz, ja jestem w takiej sytuacji, że jak mi studenci przynoszą teksty, z których często są bardzo zadowoleni, a za które ja najchętniej od razu wywaliłbym ich z uczelni, to muszę jakoś się do nich odnieść, wytłumaczyć, co mi się w nich nie podoba w znaczeniu subiektywnym, a co jest błędem w znaczeniu obiektywnym. Tutaj, jeśli jesteś zainteresowany, zgłębiaj to sam. Pozdrawiam
zanderek
Pomógł: 15 razy Wiek: 51 Posty: 837 Otrzymał 18 piw(a) Skąd: z ?
Wysłany: Pon Gru 03, 2007 00:12
Pike napisał/a:
Autor tego tematu szuka zresztą kija za 1000zł, więc na pewno będzie dobry - kwestia dotyczy więc tylko parametrów, tego by akurat jemu pasował oraz tego, który za tę cenę będzie najlepszy, bo przymiotnik "dobry" jest stopniowalny. Ja już skończyłem udzielanie się w tym temacie. Pozdrawiam
Pike gdzie Ty wyczytałeś taką kwotę bo ja przestudiowałem od początku ten temat i doczytałem że kij ma być w granicach 150 zł.
_________________ Jeśli nie podoba Ci się to co pisze jest wyjście - nie czytaj tego .
Pike [Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 03, 2007 12:45
Tak? No to może coś pokręciłem. Pewnie na innym forum było podobne pytanie....
Pike jeśli chcesz rozumieć tekst, należy doczytać go do końca... napisałem poprostu jak ja odnosze się do wyboru odpowiedniego sprzętu dla odpowiedniej osoby. Ty stwierdziłeś, że wędka ma leżeć w ręce, ja natomiast twierdzę, że wędka ma się nadawać do metody, do której będzie używana. Każdy zrozumiał co napisałem tylko Ty nie.. może nie chciałeś zrozumieć?
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Pike [Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 03, 2007 20:40
Kiedy w tym kraju będzie tak, że ludzie, którzy nigdy nie przebrnęli przez podstawowe lektury, którzy nigdy nie zrozumieli po co nauczyciele ich nimi katują, będą mieli tyle przyzwoitości, by nie tylko nie udzielać rad ludziom, którzy żyją z analizy tekstów ale by w ogóle nie wypowiadać się w tych kwestiach. Nigdy. Tu kult "chłopskiego rozumu" - najwyższej instancji, przy której profesorski jest niczym - jest nieśmiertelny. Byłbym wdzięczny, Qba, gdybyś już do mnie nie pisał, bo jeszcze ze dwóch takich i pożegnam to forum. :mrgreen:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.