Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 09:51 Pdf o łowieniu na żywca
Witam
Mógłby się ktoś podzielić pdfami na temat łowienia na żywca i trupka drapieżników. Chciałbym się tym zająć ale nie miałem żadnych styczności z takimi metodami połowu.
A może ktos polecić jakieś stronki na początek:) albo jakies dobre porady słyszałem ze rybke moczy się w jakimś specjalnym płynie który wabi drapieżniki
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Posty: 26 Skąd: Strzelce-Drezdenko
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 08:44
A więc zacznijmy od początku:
1. sprzęt-dość mocny kijek ja używam spiningowych i dość silny kołowrotek
2. dobra żyłka lub plecionka, ważne żeby nie tonęła, spławik bombka 10-15g,stoper, ołów, stalka i kotwica czy hak
3. przynęta np. karaś, płotka, wzdręga. Lecz te płyny czy żele wg mnie są mało skuteczne choć ich nie neguje
4. zahaczamy rybkę np za grzbiet, ustawiamy grunt(ja mam na jednej wędce 1m od dna, na drugiej 1m pod powierzchnią) i wysyłamy w potencjalne miejsce drapieżnika moimi są "zatoka drapieżnego"-zatoczki brzegowe, cyple, przeszkody podwodne, trzcinowiska, górki i stoki podwodne, krzaki ale i nieraz z wolnej toni wodnej
5. otwieramy kabłąk i czakamy...........................
6. bombka znika czekaj ok 30-60s i zacinka
7. dalej zobaczysz szczególnie ze sporą sztuką
Dzieki wielkie za pomoc:)
A na początek może byc feederek dopiero zaczynam swoja przygode z rybkami a najbardziej interesuja mnie drapieżniki. Na poczatek kupiłem 2 zestawy typowo pod feeder czyli kołowrotek dragon fd440 i wędka 330 z 3 szczytówkami, da się na to łowic na żywca lub trupka??
[ Dodano: Nie Mar 21, 2010 09:47 ]
Niestety zyłke tez mam typowo pod feedera czyli tonącą;/
Ulubiona metoda: Feeder / Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 37 razy Wiek: 30 Posty: 787 Otrzymał 130 piw(a) Skąd: WNR
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 18:23
mrk napisał/a:
WiNNiK, dlaczego takie ważne jest aby żyłka nie tonęła?
W sumie też się nad tym zastanawiałem bo z jednej strony żyłka tonąca często wpada w roślinność i ciężko jest zaciąć, a pływająca niestety lubi się niemiłosiernie plątać
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Posty: 26 Skąd: Strzelce-Drezdenko
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 21:44
Sory za chwile nieobecności ale już tłumacze o co chodzi:
- jeśli żyłka tonie żywiec chodzi wolno lub wogule nie chodzi
- jeśli żyłka tonie trudno jest zaciąć i częściej "ukuje" się drapieżnik gdyż nie ma zbytniego luzu i luźnej żyłki przekładającego się na czas połykania rybki
A oto sposoby na tonącą żyłkę: przesmarować parafina lub podczas zwijania przyłożyć słoninkę tak aby cała się nasmarowała.
Ja podczepię się pod temat:
Czy jest sens używanie metody paternoster na jeziorach? Czy w tej metodzie żywiec nie plącze się tak w zaroślach? W jaki sposób jest sygnalizowane branie. Przy łowieniu spławikowym(?) szczupak ma możliwość odpłynięcia z żywcem - a jak wiadomo, nie od razu go "połyka" - jak tutaj zachowuje się zestaw?
Pozdrawiam i przepraszam za ew. złą terminologię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.