Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 17:14
damianose napisał/a:
Jeśli chodzi o Hornety to kupuje je, ale tylko modele z pomarańczowym brzuchem, kiedy na Ropie jest zmącona woda są killerami na pstrąga.Łowię na odcinku od mostu w Łosiu do mostu w Ropie .
Jestem zarejestrowany na sklepie internetowym którym są Krakuski.
O ile te Hornety sa skuteczne to jak najbardziej. Na tą wodę proponowałbym wypróbować woblerki Janusza Widło i Woblerki z Roztocza na głębsze dołki, z tego co pamiętam na tym odcinku nie ma bardzo dużych głębin Kiedyś był fajny odcinek zanim zalali Klimkówkę od "dwóch rzek" w Uściu do korony dzisiejszej zapory. Piękne miejscówki zwłaszcza koło starego mostu na Czarną, no ale cóż...były. Na tym odcinku o którym piszesz faktycznie trafiały się ładne pstrągi ale i trocie, dawno już tam nie byłem, ostatnio łowiłem na odcinku między Kijowem a Hańczową ale na muchę, niestety trafiały się tylko maluchy bo była niżówka.
Wracając do Karkusków obecnych w sklepach to już niestety nowa seria. Musisz polować na allegro na używki. Ale jeszcze się nie napalaj bardzo bo jak się uda to w niedalekim czasie będę miał woblerki warte grzechu o ile Piotr (Shrek) zachowa parę dla mnie. Pstrągi będa miały w nosie inne przynęty.
Piękny. i na pewno łowny. Schodzi jak na takiego malucha całkiem całkiem, mam podobne Salmiaki tylko w innych kolorach, ale podobne mojej roboty są łowne i tez w kolorze krwi. i wierz mi na pstrąga jak ulał.
(dane tego wobka są idealne.
Cytat:
Salmo Horneta RHH
wersja : F-pływająca
- długość : 5.0cm
- waga : 7.0g
- kotwiczki : 2x nr.6
- głęb.nurkowania,spinning / trolling : 3.5/6.0m
No a nazwa, jak nazwa akurat padło na krew, czy nazwa łowi ? Nie.
Powiem Ci tak, i są na to świadkowie. Na CP przed jazem na Zielonej właśnie takiego czerwonego puściłem, atak następował zaraz po zderzeniu z woda, jeżeli nie natychmiast to po przepłynięciu kilku m na powierzchni. Dziwne ale prawdziwe. A koledzy stojący obok oczy wytrzeszczali ze zdumienia jak i ja sam.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 11:02
Jak chcesz obłowić ten dołek to jedynym rozwiązaniem będzie wpuszczenie dociążonego woblerka na troku (bardzo skuteczny sposób na głębokie miejsca na Ropie). Ponieważ rzeka nie za bardzo pozwala na sprowadzenie woblera głęboko to jedyny sposób. Natomiast jeżeli chodzi o ten "krwawiący" woblerek to w głębszych miejscach i tak ten czerwony ster i kotwiczki będą psu na budę, bo jak wszem i wobec wiadomo czerwień traci swoje widmo wraz ze wzrostem głębokości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.