Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 14:03 Sprzęt spinningowy na szczupaka
Witam,
W tym roku ruszam na Szwecją - jezioro Valdemarsvik w terminie 28.05 - 06.06
Potrzebuję waszej pomocy. Wędkuje już z 3 sezony ostatni sezon już tak naprawdę regularnie ale przeważnie spławiczek, lekki gruncik na drapieżnika to żywczyk/ martwa rybka czasami spinning - ale własnego sprzętu spinningowego nie mam. Wiadomo, że w Szwecji można spotkać się z dużą mamuśką:D i łowi się dość długo i intensywnie to trzeba mieć dobry sprzęt by był sens w ogóle tam jechać.
Jeżeli chodzi o sprzęt spinningowy to nie siedzę w tym za bardzo. Dlatego proszę was o pomoc.
Teraz mam do dyspozycji 1000 zł więc myślałem że kupie sobie dobry kołowrotek ok.300zł + wędka 300 zł + dobra pleciona ok 150 zł.
I to by miał być mój główny sprzęt na tej wyprawie.
Wiadomo że są różne "typy" przynęt, jeżeli chodzi o Szwecję to (duże gumy/spore blachy obrotówy czy wachadłówy/woblery/jerki) chyba raczej nie da rady jedną wędką łowić każdym rodzajem przynęt które wymieniłem. Więc jak myślicie jaką wędkę wybrać by dało się nią jak największą ilością przynęt tam łowić? Czy za te pieniądze można kupić dobry sprzęt którym w Szwecji można fajnie połowic, jeżeli tak to proszę o jakieś propozycje.
Zostaje mi 250 zł + 450zł jakie jeszcze mi wpadną czyli mam jeszcze 700 zł. Myślę że z 400 zł to wydam na przynęty - jakieś duże gumy/woblery/blachy/jerki.
W takim razie zostaje mi 300 zł. Czyli może jeszcze kupić drugą wędkę o trochę innej akcji/ c.w. niż pierwsza by móc łowić skutecznie wszystkimi przynętami sztucznymi.
Czyli reasumując:
do dyspozycji 1450 zł
- wędka 300zł "sztywniejsza"
- wędka 300 zł "innej akcji"
- kołowrotek 300 zł
- plecionka do 150 zł
- przynęty 400 zł
tam wiadomo, że zaopatrzył bym się jeszcze w dobre stalki/ na innej szpuli kołowrotaka inną plecionkę, ale tego już nie liczę - kase bede miał na to.
Wiadomo że w zależności od rodzaju przynęty kołowrotek bym przepinał z jednej do drugiej wędki i zmieniał szpule na których mam plecionki.
Czy ze sprzętem za takie pieniądze jak opisałem powyżej można spokojnie się wybrać do Szwecji, jeżeli tak to proszę o propzycje co za te pieniądze moge kupić.
Dzięki za pomoc
pozdrawiam
Chce sobie kupić na ten wypad 2 wędki nie wiem jakie dokładnie jeszcze. W Szwecji będę łowić cały czas z łódki więc wędki powinne być tak 2,4m z kolei jak wrócę do domu to bede łowić tylko z brzegu więc 2,4m beda za krótkie. Czy da się to jakoś pogodzić? Jak bym miał 2,7 metra to myślę że z brzegu już da radę, ale czy jak takie do Szwecji wezmę to wygodznie będzie mi się łowić z łódki?? Nie będę innym na łódce przeszkadzał. Proszę o pomoc.
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 23:20
Fakt na lodke najwygodniej wziasc krotszy kij. A gdzie bedziesz lowil pozniej? na jakiej rzece? bo sa uzytkownicy ktorzy lowia na wisle kijami 2,4m i wcale im to nie przeszkadza a czasami nawet pomaga przy przedzieraniu sie przez nadbrzezne chaszcze
Pomógł: 27 razy Wiek: 40 Posty: 517 Otrzymał 55 piw(a) Skąd: Włocławek
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 00:04
Bez przesady.
Ja mam kij 2,7m i na łódce też nim łowię.30cm naprawdę nie robi wielkiej różnicy.
Dłuższy przeszkadza a krótszy już nie?
Poza tym pamiętaj, że w Szwecji będziesz miał do czynienia z większymi łodziami niż u nas.
_________________ Te winksze na patelke a te mnijsze na kotlety bendom... albo dla kota.
później :
- Odra
- wyrobiska pożwirowe średnia głębokość I- 2 metry II - 3 metry oba o pow. 4 ha
- cegielnia - głębokie wyrobisko pow. 7.46 ha
- zalew ( zbiornik o głebokości średniej 2 metry o pow. 45 ha)
- zalew ( zbiornik o głębokości średniej 2 -3 metry o pow. 55 ha )
- stawy o łącznej pow. 2 ha średnia głebokość 1,2 - 1,5 metra
- mała panew
- Turawa z brzegi czasami z łódki
- Otmuchów
- Nysa
Pomógł: 27 razy Wiek: 40 Posty: 517 Otrzymał 55 piw(a) Skąd: Włocławek
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 00:06
Zapomniałem o radzie:
polecam przyjrzeć się Dragonowi Millenium Pike, jest w odnośnikach powyżej.
A w Twoich pieniądzach starczy Ci jeszcze na Reda i masz piękny zestaw, który poradzi sobie nawet z metrówką.
_________________ Te winksze na patelke a te mnijsze na kotlety bendom... albo dla kota.
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Posty: 58 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: elblag
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 19:59
Mam znajomego który systematycznie zjedzi do Szwecji na szczupaki. Wiem że łowi naprawdę ciężko gumy 20cm i więcej woblery imitacje szczupaka od 18cm do ponad 30cm. Same te przynęty wymuszają użycie solidnego sprzętu. Często trolingują a woblery takich rozmiarów stawiają naprawdę spory opór. Nie wiem jaki ciężar wyrzutu mają jego kije ale napewno nie mały do tego napewno ma multiplikatory z mocną plecionką 0,23 lub nawet 0,28 power pro. Ma na swoim koncie byczka 112cm.
[ Dodano: Pon Lut 01, 2010 20:08 ]
Aha jeszcze jedno jak zobaczyłem " przypony " jakich używa to zdębiałem 0,5m poprostu nierdzewnego sztywnego drutu, agrafki i krętliki mega solidne. Ma twoim moejscu nie schodziłbym poniżej TYTANU.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.