Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 41 razy Wiek: 35 Posty: 847 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 11:29
Jeszcze pozostaje kwestia taka że nie zawsze wypuszczenie ryb jest dobre dla środowiska to CR jest obłędem jakimś jak dla mnie od jakiegoś czasu zrobił się niesamowity szum w sieci Przez ten wymysł wcale nie popieram tego popieram inną zasadę "Złów i weź jeśli masz ochotę na kolacje i zgodnie z Rapr" taka zasada mi pasuje najbardziej i jest zdrowa dla rozsądku i nie kaleczy rybostanu naszych wód ot tyle z mojej strony i w głowie każdego wędkarza powinna się rodzić taka idea bez przesadyzmu ze złowiną rybą i pod zdjęciem czcionką rozmiaru 100 Ryba została wypuszczona!!!! fajnie fajnie ale nie o to chodziło żeby każdy się przechwalał czy on wypuscił a drugi wzioł 3 leszcze do domu i nazwali go mięsiarzem a ni jednym ani drugim nic do tego.Tylko że Polak jak to Polak pazera nie mówię o wszystkich ale o masowym zabijaniu ryb i zapełnianiu spiżarni w piewnicy i obdarowywaniu sąsiadów lub sprzedawanie na boku tak to jest mięsiarz takiego możemy nazwać ale popadanie w skrajne "C&R" tylko my to odczuwamy inaczej bo jesteśmy wędkarzami tak samo jak by ktoś jadł na obiad kotleta z dzika i bym podszedł mu zabrał ej kolego co robisz C&R jest nie wolno zabijać stworzonka ryby zawsze były jednym z pozyskiwania surowców razi mnie strasznie obłęd dlatego nie wstawiam zdjęć ryb bo bywa że jestem na rybach raz w miesiącu i jak złapie trochę rybek to je zabieram żeby zjeść dobrą kolacje z przyjaciłómi,gdybym to pokazał zaraz został bym obrzucony różnymi tekstami takie jest moje zdanie wszystko w graniach zdrowego rozsądku a będzie dobrze.
_________________ Pomogłem ci ? Kliknij Manchester United Fan FALUBAZ ZIELONA GÓRA LEGIA WARSZAWA
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 11:43
Cytat:
Rabie jednak chodziło o co innego, bardziej o to co kryje się za pojęciem niz o sama formę.
Za tym pojęciem kryje się to, że więlszość osób nie ma pojęcia. Moda, trend czy jeszcze jak to nazwać. Za pojęciem C&R w Polsce najczęściej kryje się wypuszczanie ryb niewymiarowych, nie dopuszczonych do zabrania przez RAPR. Wielu osobom wydaje się ze jak wypuści niewymiarową rybkę to C&R Zapytajcie tych samych zwolenników C&R ile razy wypuścili medalowy okaz? Pojmowanie idei C&R nie ogranicza się tylko do wypuszczania ryb, ale także do zrozumienia ideologii prawdziwego wędkarstwa jako pasji i na pewnno nie chodzi o pasję pozyskiwania mięsa (bo to też może być pasją). Propagujący w Polsce tą ideę nie mają pojęcia w jaki sposób ją pokazać, jak kreować, w prostacki sposób, rzekłby od siekiery, perfidnie ganią ludzi pokazujących na fotografii niepowiednio ułożoną rybkę, czy też na tle ogródka grillowego. Sztuką jest pokazać ta ideę i pasję w sposób nie uwłaczjący ludziom, w sposób który budzi szacunek i powód do przemyśleń wędkarza "x" przyzwyczajonego do mentalnych standardów. Nakakiwanie na ludzi wyzywając ich od "mięsiarzy" to chamstwo nie C&R.
Pomógł: 38 razy Wiek: 54 Posty: 1131 Otrzymał 23 piw(a) Skąd: Kielce
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 11:47
Zawsze można propagować inne hasła np łów z głową
Jak wcześniej pisałem w Polsce ludzie popadają w skrajności ,to że ktoś nie chodzi do kościoła nie znaczy że jest satanistą. Polska mentalność to zaglądanie do czyjejś kieszeni jeśli komuś się dobrze wiedzie zaraz zostaje okrzyknięty oszustem i złodziejem .To samo jest nad wodą jeśli ktoś złowi ładny okaz to jest kłopot ,
ciężko jest wyjaśnić niektórym że wypuściłem bo taki mam kaprys i koniec ,a tu za pleców zaraz jeśli pan nie chciał to ja bym wziął ..trzeba było nie wypuszczać. Lub w drugą stronę jeśli ktoś bierze zaraz na brzegu ...zobacz ale mięsiarz ...zobacz takie małe bierze itd . To nie mody to zwykła zawiść tylko pod płaszczem C&R zawsze to w tym kraju wychodzi . Na szczęście powoli się to zmienia
Wystarczy spojrzeć na wybory jaka nienawiść jest w narodzie
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 12:08
Nie da się Panowie ukryc że każdy drażliwy temat sprowadza się do jednego mianownika; "wędkarz", ale jak być może również zauważyliście, że w tym mianowniku tkwi największy problem, właściwie nikt nie pisze, oprócz kilku napaleńców traktowanych jako "inni", co z kolei mnie nie dziwi absolutnie.
Pomógł: 8 razy Wiek: 113 Posty: 112 Skąd: znad wody
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 18:15
Zgadzam się z wami, ja nie naskakuję na wędkarzy którzy stosują zasadę C&R, ale również szanuję tych którzy biorą ryby, mają takie prawo i jeśli przestrzegają ilości zabranych ryb to jest wszystko w porządku.
Ale również nie lubię jeśli jakiś zapalony fanatyk C&R opowiada jak to wszyscy zabierają ryby i że to mięsiarze. Ja na przykład nie zabieram zbytnio ryb lecz nie jestem fanatykiem złów i wypuść i szanuję wędkarzy co lubią sobie zjeść rybkę z grilla dlaczego nie!
POZDRAWIAM i Życzę TAAAKIEJ RYBY
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.