Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Witam zastanawiałem sie ostatnio jaka jest najsilniejsza ryba (w polskich wodach).Która najwiecej dostarcza radści z łowienia i zarazem przystwarza najwiecej problemów przy holu?Karp,amur czy szczupak a może coś innego...?
Ulubiona metoda: Spławik
Okręg PZW: Przemyśl
Pomógł: 71 razy Wiek: 54 Posty: 894 Otrzymał 116 piw(a) Skąd: Przemyśl
Wysłany: Czw Wrz 24, 2009 21:17
Ja stawiał bym na brzane moim zdaniem jest dużo silniejsza od karpia czy
nawet amura który w wodach stojących mim zdaniem nie ma sobie równych .
Oczywiście nie wszystkie ryby naszych wód miałem okazje mieć na wędce
więc mam na myśli te z którymi miałem styczność .
Prawdę powiedziawszy nie spodziewałem się, że tak jednogłośnie brzana jest najsilniejszą rybą polskich wód. Myślałem, że sumy, lub szczupaki są silniejsze. Cóż, mam nadzieję, że niegdyś poczuję mocne uderzenie w kijek i potem w podbieraku znajdzie się brzana.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Czw Wrz 24, 2009 21:35
Gdyby brzany dorastały do sumowych rozmiarów były by nie do wyciągnięcia. Brzany często pojawiają się na wędce jak "duchy", niema ryby i jest ryba ale mogą też solidnie przymłócić w przynętę, jednak nie to jest emocjonujące, emocjonujący jest hol tej ryby który nie rzadko kończy się wygrana brzany, Życzę kiedyś holu metrowej brzany, nie zapomniane wrażenia
Pomógł: 41 razy Wiek: 35 Posty: 847 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Czw Wrz 24, 2009 21:35
Zdecydowanie jeśli chodzi o ten przedział i rozmiar ryby to Brzana jest najsielniejsza wiadomo że duży sum jest silniejszy ale taka duża brzana w porównaniu do ryby o tej samej masie i długości żadna się równa królowa nurtu jest piekielnie silna miałem tylko raz okazje zaczepić prawie 90 cm brzane na woblera na odrze coś niesamowitego ryba wogóle nie słabła ciągnie przysawkami do ziemi i super walczy
Ps dodam tylko że przegrałem i od tamtej pory nigdy takiej brzany nie widziałem
_________________ Pomogłem ci ? Kliknij Manchester United Fan FALUBAZ ZIELONA GÓRA LEGIA WARSZAWA
Pomógł: 41 razy Wiek: 35 Posty: 847 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Czw Wrz 24, 2009 22:08
Te ryby które wymieniłeś Hektores rosną znacznie większe od brzany troć podobnie jak pstrąg jest skoczna i też silna z głowatką nie wiem nie złowiłem nigdy ale z opowiadań wiem tylko tyle że ma uderzenie jak i ścisk w szczęce jak pitbull
_________________ Pomogłem ci ? Kliknij Manchester United Fan FALUBAZ ZIELONA GÓRA LEGIA WARSZAWA
Pomógł: 12 razy Wiek: 42 Posty: 444 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 08:05
Zgadzam się z kolegami napewno Brzana i gdyby jak napisał Borys dorastała do rozmiarów Suma niewielu by sobie z nią poradziło(jeśli ktokolwiek )
_________________ Wędkarstwo to choroba całe szczeście że nie stwierdzono przypadków smiertelnych
Mam Dragona nie PeeMa łowię ryby to nie ściema
Kolesiostwu kumoterstwu i polokoktowcom mówię zdecydowane NIE
Złowić Zabić Zeżreć
Pomógł: 13 razy Wiek: 41 Posty: 583 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Piastów
Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 08:26
Lipiec 2009, spokojny poranek około godziny 5:45 czuję branie więc zacinam, walka trwa jakieś 35minut, ryba chodzi na boki w górę i w dół, non stop ona rządzi moją wędką, sprzęt Konger karpiowy 330/100, żyłka 0,25 chyba Owner, przynęta kostka żółtego sera prosto z mleczarni w Lipsku, a rzeka to Kamienna na pograniczu województwa mazowieckiego i świętokrzyskiego. Nastawienie brzana, być może sum który wszedł w rzekę i dobrze się łowił na właśnie ser. Aha młynek no właśnie główna część zabawy. Ryba podciągnięta do góry piękna złota brzana wg. mnie 75cm ale według kolegi z którym byłem 80+, to najmniej ważne. Młynek ABU CARDINAL BC 30, i gdy ryba była na wierzchu podciągałem ją do brzegu, zamieniła się w torpedę i poszła tak w dół że z mojego młynka łożyska i cały środek wyleciał jak z procy. Wielka szkoda że kolega kręcił film ale ze swojego holu a jak usłyszał mój krzyk do wyłączył fona i przyleciał do mnie.
Ryba była tak silna że młynek rozpadł się na pół jak bym go przedziabał, wyleciały łożyska cały środek. To było moje jedyne spotkanie z brzaną, i jak dla mnie jest to potwór nie do wyjęcia. Polecam słuchać doświadczonych wędkarzy nt. historii i nauk o tej pięknej piekielnie mocnej rybie. A do tego wg. mnie najpiękniejszej.
Konrad
_________________ Granat, dryga, worek na ryby i agregat .
Każda ryba jest do zjedzenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.