Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 8 razy Wiek: 41 Posty: 455 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: włocławek
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 12:24
Ja posiadam od marca takie dziwolągi Mam 8 sztuk w 2 kolorach. Mama mi kupiła w Hiszpanii.Próbowałem na to łowić ale na razie bez efektów
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Viper5684 [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 17:02
daniel01 napisał/a:
Sorry że taki off ale masz 20 lat a łowisz 16 ?
i co w tym dziwnego? mialem 4 lata, jak pierwszy raz trzymalem wedke w reku. byl to bambus. od tamtego czasu wszystko sie zaczelo. wedka pierwsza z targowiska...pierwsza ryba, byl to karas!
nie duzo ludzi w moim wieku interesuje sie tak aktywnie w lowieniu ryb. w niemczech i tak jest calkiem inna sytuacja...zawsze mam wrazenie ze w polsce to taki sport narodowy, do ktorego ciezko jest kogos przekonac tutaj u nas. a my w berlinie takie fajne lowiska mamy
lawdzoj82, tez takie podobne mam, tylko troche mniejsze i w innych kolorach. bardzo dobre na okonia.
jest tam jakis ciezarek? czy tylko te haczyki?
Pomógł: 22 razy Wiek: 47 Posty: 494 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 18:25
Viper5684 napisał/a:
i co w tym dziwnego? mialem 4 lata, jak pierwszy raz trzymalem wedke w reku. byl to bambus. od tamtego czasu wszystko sie zaczelo. wedka pierwsza z targowiska...pierwsza ryba, byl to karas!
To znaczy że jak miałem 3 lata i siedziałem z Tatą za kierownicą samochodu to jestem kierowcą od 29 lat?????
"Z wielką pomocą, podczas poznawania podstaw wędkarstwa morskiego, przyszedł mi mieszkający na stałe w Niemczech kolega Marcin. Pomimo młodszego wieku jest znacznie bardziej zaawansowany wędkarsko. Praktykę zdobywa wraz z ojcem na plażach Niechorza już od kilkunastu lat. Można spotkać ich w tych okolicach trzy razy w roku: w maju, lipcu i właśnie październiku." to o mnie mowa *hehe*
Sorry wielkie Viper ale Niema czym się szczycić Co innego jak to ty bys napisał taki artykuł . Nie zachowuj się jak pewien chłopak od nas z forum,nie chwal się jakimiś pucharami czy jakimś artykułem w gazecie jak nie chcesz być źle spostrzegany przez innych.
Już wiele razy pisałem , osiągnięcia wędkarskie nie muszą mieć wcale nic wspólnego z doświadczeniem.
Jak ja bym miał wypisywać w jakim to artykule i w jakiej gazecie o mnie było napisane to by powstała książka .
To że napisali coś o Tobie w śmiesznym WW To nie znaczy że jesteś znawcą i że wpoisz nam że te przynęty nie nadają się do DropShota.
Zobacz tylko że ja nie mam pojęcia na temat Spinningu a dam sobie jajca uciąć że to są przynęty do Dropa .
I poraz kolejny Nie Szczyć się bo jest tu na forum naprawdę dużo wędkarzy którzy mają naprawdę dobre tytuły wędkarskie i tego nie ukazują .
Viper5684 [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 19:41
sam piszesz ze "smieszne" WW a powolujesz sie na nie, jak chodzi o prznety.
to "chwalenie" nie mialo byc takie, jak zostalo od was odebrane. rozumiem oco tobie chodzi i masz racje. sorry za to!
sam napisales na komentarzu zebym moze jakos sie wypowiedzial. to mowie ze to nie sa przynety do DS, bo maja np. kopytko...a ty zaczynasz mowic o tym, ze jestes w 10000% pewny ze sa. zestaw DS nie jest wyrzucany i holowany do brzegu. DS lowi sie tylko z lodzi...a ze pisza ze sie da lowic z brzegu...no tak, to prawda. da sie! ale to niestety wtedy juz nie jest DS. jest po prostu nowa technika z ameryki ktora sie probuje w europie zaintegrowac w szelki sposob!
lowienie kopytkami w taki sposob juz jest bardzo dawno znane pt. boczny trok.
nie dajcie robic sie w jaja i wierzyc w wszystko co pisza na opakowaniach.
jak to sa przynety do DS, to mi prosze powiedziec, jak to rozpoznac!
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Posty: 135 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: W-wa
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 19:48
W poszukiwaniu prawdy "wykopałem" Kolendowicza... I jest tam pokazany taki twisterek jak na zdjęciu. Opisany jako "skinhead, z pochewką na głowke ...w głowce" Nic o zastosowaniach innych niż "regulaminowe" nie ma. Fakt, ze 15 lat temu w polsce o DS chyba nikt nie słyszał, raczej nie zmienia wiele...
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Posty: 135 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: W-wa
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 19:55
Przynajmniej jedna z nich. Zawsze o 1/4 bliżej kompromisu
_________________
Viper5684 [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 19:57
mi nie wazne czy takie, czy takie....chodzi mi tylko o to, ze mnie denerwuja te oszustwa!
ostatnio jak bylem w polsce potrzebowalem haczyki....za 8sztuk chcieli 17zl50gr!!!!! dopiero jak dokladnie spojzalem, to zobaczylem ze pisalo Drop-Shot....ladnie podziekowalem i nie kupilem tej chaly! byly to zwykle haki!
dla tego prubowalem wam wytlumaczyc dla czego to dla mnie wyglada jak zwykla guma!
mam nadzieje ze nie zawalilem sprawy z tym artykulem w WW.
a co do tego ze lowie 16 lat....jak wam chodzi o regularne i samodzielne lowienie...dobra to moge z pewnoscia powiedziec ze na pewno jest to dobrych 13 lat!
a te czarno-szare przynety...to juz powiedzialem ze to sa do DS.
rozpoznac mozna tez przynety do DS po tym, ze bardzo czesto sa solone. przez to guma jest "lzejsza" w wodzie, i jak jest umocowana na haczyku DS to plywa poziomo, co jest wazne.
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Posty: 135 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: W-wa
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 20:04
Ja pierwszą rybę złowiłem z dziadkiem jak miałem 4 lata. A mam 25 więc łowię od... 21. A, ze wedkarz ze mnie jak z koziej rzyci waltornia i głownie to nie łowiłem przez te lata to inna kwestia.
Viper - jak już pisałem - tam nie jest wytłoczone "Drop Shot" tylko "Long John"...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.