Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 38 razy Wiek: 54 Posty: 1131 Otrzymał 23 piw(a) Skąd: Kielce
Wysłany: Czw Cze 11, 2009 20:41
Z kukurydza jest tak że pastewna np koński ząb można stosować w stanie suchym ale ja nie stosowałem ,ponoć karpie je rozwalają zębami gardłowymi ja kiedyś moczyłem w wodzie z sodą oczyszczoną przez 4 do 5 dni a potem gotowałem po tym przeszedłem na węgierską cukrową kukurydze w mrożące ale już jej nie widziałem w sprzedaży a była najlepsza teraz biorę z puchy bo jest wygodnie
W mieszankach karpiowych daje sie suche ziarna bobik łubin kukurydza i orzechy tygrysie ale tu musisz pytać TEAMa on bardziej w temacie
co do grochu to opowiem Ci przygodę
nęciliśmy z wywózki 2 tygodnie grochem w czwórkę na zmiany
w 2 tygodniu nęcenia w miejscu gdzie nęciliśmy rano wypłynąłem i zobaczyłem bardzo dużo bąbelków na powierzchni ,myśleliśmy ze za dużo zanęty w waliliśmy w łowisko a było tego że każdy kupił po 5 kg i jeszcze doszły zapasy z domu tak na oko ze 30kg
nic nie brało zaczęliśmy łowić obok z myślą że prze-nęciliśmy,na sprężynę i białe złapaliśmy kilka leszczy które kumpel wziął do domu kiedy je patroszył okazało sie że leszki były wypchane grochem ,a nam nie brało nic na groch ,zmiana nastąpiła po zmianie zestawu
zamiast sprężyny poszedł ciężarek i i jeden lub dwa groszki na włosie i dłuższy przypon i zaczęła się jazda .
w miejscu gdzie nęciliśmy był spory muł więc sprężyny się w nim zapadały a te bąble to była oznaka żerowania ,więc czasami warto wziąć rybę do domu
Z tego miejsca oprócz leszków wyrwaliśmy 15 karpi największy miał 7kg a najmniejszy z 2kg leszków był porostu opór potem zobaczyli to inni miejscówkę zajęli i sypali sypali i ...... potem już tam nie brało................
a jeszcze jedno jak łowisz na łowisku gdzie jest spora presja to musisz się uzbroić w cierpliwość ja sadzę że efekty u mnie będą za jakiś tydzień
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 22:08 Co dodać do kukurydzy, aby ulepić kulę?
Tak jak w temacie co dodać do kukurydzy pastewnej, aby ulepić kulę i wyszczelić to z procy? Oraz żeby nie rozleciało to się w powietrzu. Niestety w łowisku, w którym łowie nie można pływać łódkami, pontonami itp. więc wywózka nie wchodzi w grę Rakiety nie zastosuje ponieważ nie mam do tego odpowieniej wędki. Z proporcjami składkników już sobie sam poradze
Troche głupie pytanie
Pozdro
Ostatnio zmieniony przez marclew Nie Cze 14, 2009 22:23, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 30 razy Wiek: 33 Posty: 558 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 22:12
Może jakiejś bazy zanętowej dodać i zrobić kule i wtedy nie powinny się rozwalać
b@rtek
Pomógł: 34 razy Wiek: 29 Posty: 219 Skąd: Giżycko
Wysłany: Pon Cze 15, 2009 12:44
Moim zdaniem najlepszy byłby po prostu klej do zanęty. Jednak kleje typu PV-1 etc są stosunkowo drogie. Najtańszy byłby bentonit. Jeśli by Cię to interesowało w cenie 3zł/kg to pisz do mnie na gadu(w sklepach taniej niż 7zł raczej się nie kupi). Pozdrawiam
igi1806 [Usunięty]
Wysłany: Pon Cze 15, 2009 13:34
Ja zawsze lekko zduszę w szczelnym woreczku i do zamrażalnika - kula jak kamień a w wodzie się rozpuści bardzo szybko - proste i skuteczne !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.