Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
No teraz to już mi zakręciłeś - po to kupiłem sygnalizator aby nie musieć cały czas patrzeć na szczytówkę - chyba że chodzi ci o to że szczytówka jest tak giętka że jak ryba weźmie to wyginająca się szczytówka popuści trochę zyłki na sygnalizator a on "da sygnał"
Pomógł: 38 razy Wiek: 54 Posty: 1131 Otrzymał 23 piw(a) Skąd: Kielce
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 21:29
na ogół do feedera używa się innych sygnalizatorów ,bombka i taki sygnalizator są potrzebne do typowych gruntówek ,do feedera możesz go użyć ale tylko w taki sposób ,na rzece możesz zastosować dzwonek w nocy ze świetlikiem ,feeder to reflex (wygięcie _-_ cięcie) większość mistrzów feedera trzyma wędzisko w ręce a palcem wyczuwa branie dla leniwych jest typowa gruntówka ,tu jest fotka z elektrody pozwoli Ci zrozumieć zasade działania sygnalizatora ale w twoim sygnalizatorze zamiast kontaktronu jest prawdopodobnie układ optyczny np. z myszki komputerowej (kulkowej)
Kocham feedera to moja ukochana metoda
może kiedyś napisze obszerny art o feederze
_________________
Ostatnio zmieniony przez Hektores Sob Cze 06, 2009 21:48, w całości zmieniany 1 raz
widzę że będę musiał pokombinować nad wodą - spróbuję w takim ustawieniu jak mi podałeś wyżej i może jeszcze z ciężarkiem - mam nadzieję jakoś uda mi się to przystosować do feedera.
Ja miałem kiedyś taki problem z sygnalizator mi nie dzwonił. To wziąłem żyłkę na przypon i pojeździłem ją trochę po tym kółeczku co tam w środku(tam gdzie dajesz żyłkę)i potem było ok. Śmigał normalnie.
Ulubiona metoda: Spławik
Okręg PZW: Przemyśl
Pomógł: 71 razy Wiek: 54 Posty: 894 Otrzymał 116 piw(a) Skąd: Przemyśl
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 22:50
W obecnej chwili dostępne są w sprzedaży specjalne sygnalizatory do feedera
więc trzeba było w taki się zaopatrzyć i po problemie .
http://aukcjewp.wp.pl/sho...6185413#gallery
SYGNALIZATOR PICKER CONTROL
A powiedzcie mi - bo cały czas mi to nie daje spokoju - nie licząc wędki to zestaw nie różni się aż tak bardzo od zwykłej gruntówki - i jeżeli wędka feederowa podczas łowienia ustawiona jest równolegle do żyłki (czyli tak jak na moim zdjęciu) to przy braniu szczytówka i tak nie odgrywa większej roli (chyba) i dlaczego wówczas miałby nie zadziałać sygnalizator ?. Ja popełniłem błąd gdyż podczas ustawiania zestawu nie zawiesiłem cięzarka między sygnalizatorem a kołowrotkiem co spowodowało by że przy braniu znalazło by się trochę żyłki która przeciągając się przez sygnalizator spowodowała by się jego odezwanie. A dzięki ciężarkowi była by ona cały czas napięta. A tak przy zakręconym hamulcu, zamkniętym kabłąku i napiętej żyłce nie było mowy aby w czasie brania choć trochę żyłki przejechało przez sygnalizator. Myślę że chociaż częściowo ma to sen co napisałem gyż między obiema metodami nie ma aż tak dużo różnic.
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Nie Cze 07, 2009 09:50
Właśnie o to chodzi dudek, żeby sygnalizator zadziałał, musi żyłka się po nim przesuwać. W Twoim przypadku nie było takiej możliwości więc albo, tak jak piszesz, zawieś pomiędzy sygnalizatorem a kołowrotkiem bombkę dając w ten sposób luz żyłce, albo otwórz kabłąk kołowrotka ale i w tym przypadku będziesz musiał zawiesić bombkę ponieważ feedery mają z reguły niskie przelotki i żyłka nie zawsze dość mocno naciska na kółko sygnalizatora by on zadziałał. Tylko w tym wypadku sygnalizator postawiłbym przed przelotką.
Dodam, że w ten sposób łowię sandacze z gruntu. Pomiędzy sygnalizatorem a kołowrotkiem /z otwartym kabłąkiem/ wisi sobie mały patyczek w kształcie litery V, który ma za zadanie wywrzeć nacisk na żyłkę w momencie brania jednocześnie uniemożliwiając samoczynne spadanie żyłki że szpuli. Tylko w przypadku sandacza ten patyczek powinien być najlżejszy z możliwych by ryba nie wyczuła oporu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.