Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 31 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 18:35 Jaxon Focus FC100
I kolej na mojego ulubieńca Czyli Jaxona Focus FC100.
Dane techniczne:
Lekkie, dobrze wyważone kołowrotki z dolnym hamulcem, przeznaczone do łowienia płoci i leszczy na lżejsze zestawy. Wszystkie kołowrotki Focus oferowane są w ko*ecie ze szpulką zapasową gratis. Jedno łozysko kulkowe. Wydłużona szpula. Dolna regulacja hamulca. przełożenie - 5,1:1 Pojemność szpuli: 0.18/3*m, 0.20/240m, 0.25/1*m
Recenzja:
To był mój pierwszy młynek. Mam go od czterech lat. Wytrzymał aż tyle...
Jak teraz patrze się na opis producenta, to płakać mi się chce
Niewiele mam na jego temat do powiedzenia. Wytrzymały? Wytrzymały! Niezawodny? Niezawodny! Wodoodporny...? Wodoodporny! Taaa...
Dwa lata temu kołowrotek ten wpakował do wody mój kolega. Dosłownie go utopił. I co? Nic. Nic mu się praktycznie nie stało. Od tej pory "rzęzi", miałem go po tym incydencie iść przesmarować i wyczyścić, ale mi się nie chciało.
Młynka używam razem z moim Jaxon Orionem do połowu żywca, do bawienia się z uklejkami - do tego doskonale się spisuje. Na większe ryby strach by mi było go brać, bo co jak co ale ten młynek ma kijowy hamulec. Zawsze mam go dokręconego na maxa.
Przeszedł próbę wytrzymałości przez te 4 latka i mogę wam powiedzieć, że na piasek, wodę, zarysowania itp jest nadzwyczaj odporny. Z pełną powagą mówię - nigdy mi się nie zepsuł. Używałem go do spinningu, lekkiego gruntu, teraz używam tylko do spławika. Nigdy się nie zepsuł. Dla początkującego, którego nie stać na nowy sprzęt, to jest w sam raz. Ja się na takim sprzęcie właśnie uczyłem łowić.
Mogę szczerze go polecić tylko i wyłącznie do połowu żywca. Do tego się nadaje. No i do uklejek. Teraz bym takiego sprzętu nie kupił. No ale wtedy...
Wczoraj dostałem przesyłkę z Jaxon'em zoom RD200. Miał służyć jako baza do lekkiego spławikowania dla mojej drugiej połówki.
Dzisiaj odesłałem kołowrotek. Miał fabryczną wadę, nie można było w prawidłowy sposób dokręcić korbki do korpusu. Ktoś coś źle wymierzył.
W tej chwili nowego Jaxona już nie kupię. Chciałem czegoś małego/lekkiego/taniego a wyszło jak wyszło.
Mam wrażenie, że kilka lat temu nawet podstawowe modele produktów tej firmy były o wiele solidniej wykonane. Np. pod koniec lat 90'ych kupiłem Jaxon Winklepicke'a. W tamtych czasach mało kto słyszał o tej metodzie łowienia a sprzęt był drogi. Jednak jako dzieciak w podstawówce uzbierałem kosmiczną jak dla mnie kwotę i kupiłem wędkę. Oprócz nadkruszonych oklein wokół przelotek nadal trzyma się świetnie.
Ciekawe, w jakim stanie byłby wymieniony przeze mnie kołowrotek za kilka lat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.