Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wczoraj byłem na lodzie i miałem taką oto sytuację . Mianowicie łowiłem na spławik na kanapkę pinki z ochotką , brały nieduże płocie , czasami trafił się krąpik . Po raz kolejny spławik powędrował pod wodę , zaciąłem i poczułem szarpnięcie . Pomyślałem , że żyłka przymarzła do lodu . Niestety , na wędce nie było oporu więc zestaw pozostał w wodzie . Po następnych kilkunastu minutach bez żadnego puknięcia żyłka do góry i co ? Haczyka nie ma . Czy mógłby to być szczupaczek , tym bardziej , że rybki wypłynęły z łowiska
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
SIARA [Usunięty]
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 10:25
Wszystkie wiadomości tego użytkownika zostały usunięte na jego prośbę.
a my wczoraj z kolegami z klubu trenowalisnmy na jez.Soczewka przed ms,okregu.Brały drobne płotki ,jazgarze i małe okonki,były tez straty w postaci mormych i ryb ale tylko dlatego ,że łowiliśmy bardzo delikatnie
(bo inaczej nie bylo wogóle brań)
Kol. Marcinie z obciętą przynętą przez szczupaka też miałem wesołą przygodę na lodzie.
Podszedł do mnie wędkarz pod lodowy i prosi o pozwolenie "zarzucenia" do "mojej" dziury w lodzie.
Miał jedną blaszkę, bez pierzchni (narzędzie do kucia otworów w lodzie) , ale z wielkimi chęciami. Raz tylko wpuścił blaszkę do dziury i koniec.
Panie, mówi, blaszka zniknęła. Oczywiście widziałem jego luźno zwisającą żyłkę. Sprawdziłem, precyzyjnie
obcięte przez szczupaka. Wędkarz skończył łowienie gdyż ja miałem inny sprzęt - mormyszkę i nie mogłem go wspomóc. Morał; lepiej łowić w "swojej" dziurze i wziąć więcej blaszek.
Do 126marcin.
Trudno pilnować wszystkich dziur skoro wiercę (dorobiłem się wiertła) ich z 70szt. Ja robię sobie
wolne i jadę w piątek rano. Na lodzie siedzę do niedzieli. Odczuwam "głód" wędkarstwa pod lodowego.Kto zagwarantuje że za rok będzie zima.
P.s. dla nie wtajemniczonych bardzo dużo dziur wiercę poszukując okoni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.