Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

RYBA w zalewie octowej :)

marcinbox 
marcinbox


Wiek: 44
Posty: 36
Skąd: W-wa


Wysłany: Czw Maj 29, 2008 11:04   RYBA w zalewie octowej :)

Najlepiej jest użyć ryb najmniejszych, takich jak ukleja, płotka, śledź itd... Ale i karpia da się pokroić w kawałki i włożyć do słoika.
Przepis na 1,5 litrowy słoik wypełniony rybami:
Zalewa octowa:
• 1,1 l wody
• 0,1 l octu 30% lub 0,3 l octu 10% (zwykłego)
• 6 ziarenek ziela angielskiego
• 3 ziarenka pieprzu
• 1 mały liść laurowy
• 1 mała cebula (pokroić w plastry)
• 1 łyżeczka cukru
• 1 łyżeczka jarzynki do zup (np. Vegetta)
• 1 łyżeczka maggi
• 1 kg świeżych ryb

Przygotowanie:
Swieże ryby opłukać, osolić i pozostawić na 30-60 min w chłodnym miejscu. Bułkę tartą wymieszać dokładnie z mąką pszenną w płaskim naczyniu. Jajko rozbić trzepaczką w głębokim talerzu. Ryby opanierować w jajku i przygotowanej mieszance. W głębokim oleju piec z obu stron na intensywny złoty kolor. Usmażone gorące ryby poukładać w słoikach.

W trakcie smażenia przygotować zalewę: wszystkie składniki wymieszać i zagotować. Wrzącą zalewą zalać ryby w słoikach i natychmiast zakręcić wieczka. Nie zalewać ryb schłodzoną zalewą, ponieważ płyn w słoiku może zmętnieć.
Odstawić na co najmniej 2-3 dni.
Uwaga do ostrości zalewy:
ja robię od lat podaną powyżej zalewę (1:11). Nasi znajomi lubią jednak nieco mocniejszą. Można wtedy zamiast 1,1 litra dać 1 litr wody. Ryby będą znacznie ostrzejsze.
Smacznego!

ps- przepis znaleziony w necie- gorąco polecam :) znakomita zakąska !!!
_________________
pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
tinca 


Pomógł: 5 razy
Posty: 97


Wysłany: Czw Maj 29, 2008 11:42   

Świetnie smakuje tak zrobiony okoń i węgorz, drobna uwaga, nie panierował bym w jajku i bułce, sama mąka wystarczy, z bułki zrobi się błotko. To tylko moje zdanie.
_________________
Zapraszam do mojej wirtualnej kuchni www.pychotka.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marcinbox 
marcinbox


Wiek: 44
Posty: 36
Skąd: W-wa


Wysłany: Czw Maj 29, 2008 11:58   

można i bez panierki, podstawo to tylko usmażyć kawałki ryby :)
_________________
pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tinca 


Pomógł: 5 razy
Posty: 97


Wysłany: Czw Maj 29, 2008 12:08   

marcinbox napisał/a:
można i bez panierki, podstawo to tylko usmażyć kawałki ryby :)

Oczywiście, kwestia smaku.
_________________
Zapraszam do mojej wirtualnej kuchni www.pychotka.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GLOTOX 
GLOTOX


Pomógł: 3 razy
Wiek: 59
Posty: 214
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Toruń


Wysłany: Czw Maj 29, 2008 14:57   

Ostatnio jak byłem na rybkach ze znajomym rozmawialiśmy o marynowaniu rybek. Ja robiłem tak jak powinno być, usmażyć rybki i zalewać octem, a mój kolega robi odwrotnie z tym wyjątkiem, że w zalewie rybki leżą 1 dzień i dopiero smaży.

Ciekaw jestem czy ktoś z was tego próbował.
_________________
Gdy insektów plaga www.glotox.com pomaga.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
tinca 


Pomógł: 5 razy
Posty: 97


Wysłany: Czw Maj 29, 2008 15:49   

GLOTOX napisał/a:
Ostatnio jak byłem na rybkach ze znajomym rozmawialiśmy o marynowaniu rybek. Ja robiłem tak jak powinno być, usmażyć rybki i zalewać octem, a mój kolega robi odwrotnie z tym wyjątkiem, że w zalewie rybki leżą 1 dzień i dopiero smaży.

Ciekaw jestem czy ktoś z was tego próbował.

Ja nie słyszałem i po raz pierwszy spotykam się z takim sposobem. Zakwasić ryby prościej sokiem z cytryny. Po jednym dniu ocet zawarty w zalewie ani nie zetnie białka w mięśniach, ani nie zwiąże wapnia z ości. No ale..... Można ryby nie smażyć lecz ugotować na parze lub w wywarze z jarzyn aby uniknąć smażenia i uzyskać lekko strawne, dietetyczne danie.
_________________
Zapraszam do mojej wirtualnej kuchni www.pychotka.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marcinbox 
marcinbox


Wiek: 44
Posty: 36
Skąd: W-wa


Wysłany: Pią Maj 30, 2008 07:03   

GLOTOX napisał/a:
Ostatnio jak byłem na rybkach ze znajomym rozmawialiśmy o marynowaniu rybek. Ja robiłem tak jak powinno być, usmażyć rybki i zalewać octem, a mój kolega robi odwrotnie .........


tak tak, usmażyć i zalać octem, a przyprawy to juz kwestia smaku;
w trosce o nasze nadszarpnięte wątroby...nasówa mi się takie zdrowe pytanie...czy można zastąpić ocet spirytusowy octem winnym?? :D
_________________
pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tinca 


Pomógł: 5 razy
Posty: 97


Wysłany: Pią Maj 30, 2008 08:53   

marcinbox napisał/a:
GLOTOX napisał/a:
Ostatnio jak byłem na rybkach ze znajomym rozmawialiśmy o marynowaniu rybek. Ja robiłem tak jak powinno być, usmażyć rybki i zalewać octem, a mój kolega robi odwrotnie .........


tak tak, usmażyć i zalać octem, a przyprawy to juz kwestia smaku;
w trosce o nasze nadszarpnięte wątroby...nasówa mi się takie zdrowe pytanie...czy można zastąpić ocet spirytusowy octem winnym?? :D

Hmmm moim skromnym zdaniem lepszy byłby ocet ryżowy, winny ma zbyt intensywny smak.
_________________
Zapraszam do mojej wirtualnej kuchni www.pychotka.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janek 
amatorski połów ryb


Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Posty: 208
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Elbląg


Wysłany: Pon Sie 02, 2010 20:19   

Chciałbym poruszyć kluczową kwestię. Mianowicie, w jakich proporcjach woda/ocet robicie zalewę, aby wyszła optymalna. Uśredniłem internetowe przepisy i dałem 1 szklankę octu na 4,5 szklanki wody. Nie chcę by było nazbyt, ani za mało kwaśne. Chcę poznać Wasze zdanie, przy czym proszę o miarę na szklanki, a nie litry, gdyż tak jest łatwiej. Mojej rybki skosztuję za kilka dni i również podzielę się informacją. :)

I druga sprawa. Czy jest możliwość zapasteryzowania słoików (gotowania jak w przypadku np konfitur), tak by otworzyć je np. zimą? W przepisach internetowych nie ma o tym ani słowa. Jeśli pasteryzujecie to jak i w którym momencie po zalaniu słoika (jestem trochę zielony w przetworach)?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy pozostałe » Wędkarskie Kulinaria » RYBA w zalewie octowej :)

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum