Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 22 razy Wiek: 47 Posty: 494 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Wto Sty 20, 2015 15:40
Cześć jestem Adam mam kredyt we frankach... Cześć Adam...
Cześć jestem Marek mam kredyt we frankach... Cześć Marek...
Cześć jestem Magda mam kredyt we frankach... Cześć Magda...
Cześć jestem Maciek mam kredyt we frankach... Wolałbym być alkoholikiem...
Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy Wiek: 58 Posty: 82 Otrzymał 65 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 22, 2015 20:15
A tak przy okazji dnia Babci i Dziadka:
Przychodzi babcia do lekarza:
- Panie doktorze, mam okres.
Doktor, już starszy pan, uśmiechnął się i perswaduje babci, że to nie możliwe.
Ale babcia się upiera, że ma okres i koniec.
W końcu doktorek uległ i kazał jej się rozebrać do badania:
Bada babcię, bada i w końcu orzeka:
- Babciu to nie okres tylko rdza ze sprężynki !
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Pią Sty 23, 2015 08:58
Jadę z Opola do Częstochowy I widzę gościa łapiącego okazję. Zatrzymałem się, a on mówi, że bardzo potrzebuje podwózki I że nie ma grosza I czy bym mu nie pomógł. Zabieram go, sadzam obok siebie I zaczynamy luźną rozmowę.
Do słowa do słowa wychodzi na to, że gość właśnie wyszedł z pierdla, gdzie spędził parę lat za rozboje, napady itp. Zrobiło się nieswojo, nawet zacząłem się nieco bać. Ale patrzę, a TU jeszcze jeden koleś łapie stopa, więc pomyślawszy, że tamten nic MI nie zrobi przy świadku, przesadziłem pasażera na tylną kanapę a nowego zaprosiłem na miejsce obok siebie.
No I jedziemy, rozmawiamy, jest ok. Po jakimś czasie koleś z boku (drugi wsiadający) wyciąga odznakę, blankiecik I mówi, że jest policjantem, a ja dostaję mandat 300,- zł I ileś tam punktów, Bo TU I TU przekroczyłem prędkość, tyle a tyle razy wyprzedzałem na skrzyżowaniu I jeszcze coś tam I jeszcze coś tam. Tak mnie zaskoczył, że niewiele myśląc przyjąłem mandat, oczywiście wkurwiony do czerwoności. Chwilę później gliniarz każe się wysadzać.
Nic nie odezwawszy się wysadziłem go tam, gdzie chciał I nadal czerwony pojechałem dalej. Po niedługim czasie gostek z tylnej kanapy, dotychczas milczący, prosi abym go wyrzucił tam I tam, kiedy wysiadł wyjął portfel I daje MI 3, słownie: trzy, stówy.
Ja na to: - Przecież umawialiśmy się, że podwiozę pana za darmo, nie chcę tej forsy.
On odpowiada: - Bierz Pan, będzie na ten mandat.
Ja na to: - Ale jak to? Przecież mówił Pan, że nie ma pieniędzy. Poza tym to był mandat dla mnie I przecież nic Panu do tego.
A on: - Chciał Pan być uprzejmy... Życzliwy... Podwozi pan człowieka z dobrego serca, a ten ku*as mandat Panu wypisuje... To mu zaje*ałem portfel!
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Pią Sty 23, 2015 17:05
Dwóch gejów przychodzi do apteki. Jeden z nich mówi do farmaceuty:
-Poproszę tabletkę "dzień po".
W waszej sytuacji, mówi farmaceuta, "Stoperan" w zupełności wystarczy. ..
Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy Wiek: 58 Posty: 82 Otrzymał 65 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Sty 25, 2015 13:51
Przez tą paskudną zimę to takie teksty mi do głowy przychodzą, że strach (długopis brać w rękę)
O dziadku ogrodniku
Zasadził dziadek kopa w ogrodzie
nie ważne komu, choć robił to co dzień.
Zrywał się świtem i pędził na grządki,
by kopniakami robić porządki.
Raz cichcem naszedł jeże w kapuście,
gdy oddawały się tam rozpuście.
Zasadził jeżom kopa od tylca,
Rad z tego, że dziś był w gumofilcach.
Innym zaś razem oberwał zając
co w biegu marchew rwał, nie przystając.
Raz kopnął wronę boleśnie w rzepkę
za to, że dziobie mu kalarepkę.
Wszyscy się bali, dziadek był srogi.
Wrona do dziś ma kontuzję nogi.
Gdy dziadek biegł już, to się chowali:
jeże w kapustę, za jeże zając,
na końcu wrona, wciąż utykając.
Wrona chowała się za przyczepkę,
żeby jej dziadek nie kopnął w rzepkę.
Aż dnia któregoś, dziadek nasz menda,
biegł i w ogrodzie kopnął w … kalendarz.
(napisałem to 22 stycznia z okazji Dnia Dziadka)
Luck i dywan
Stoi na stacji Luck i ma dywan,
ciężki, ogromny, sześć metrów chyba
Stoi i sapie, dyszy i dmucha
Dywan przez ramię wisi jak klucha
Nagle buch, boli brzuch
Na myśl przychodzi fast food dworcowy
i tam zjedzony hot dog firmowy
Luck się rozejrzał nerwowo wokół
i już zobaczył zbawienny cokół
A na nim strzałka gdzie toalety
Ciężko z dywanem będzie niestety
Jak ciężarowiec pasek docisnął
Ruszył z kopyta, nawet nie pisnął
Już widzi szalet, serce rozdarte
Spraw Boże, żeby było otwarte
Kabinka czysta, klima szeleści
Tylko się w środku dywan nie mieści
Postawił dywan przy pisuarach
Sam zaś w kabince zasiąść się stara
Że Luck wrażenia miał z posiedzenia
wiadomo wszystkim, szkoda mówienia
To chyba koniec udręki z losem
by nie zapeszyć mruknął pod nosem
Wyszedł z kabinki, trzewia zszarpane
Spogląda w lustro, rączki pod kranem
A tu kolejny szok Luck przeżywa
Rozstrój żołądka znikł, a z nim dywan
(zainspirowany oczekiwaniem na odbiór rodziny z pociągu)
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Czw Sty 29, 2015 15:34
Chłopak z dziewczyną siedzą na ławce w parku. Ona z twarzą w dłoniach, on udaje obojętnego i twardego.
ona: uważasz, że jestem ładna?
on: nie
ona: chciałbyś być ze mną na zawsze?
on: nie
ona: żałowałbyś, gdybym teraz odeszła?
on: nie
ona: płakałbyś, gdybym umarła?
on: nie
Dziewczyna popatrzyła na niego przez łzy. Zdawała sobie sprawę, że nie zniesie dłużej takiego traktowania. Podtrzymała przez chwilę jego wzrok, po czym odwróciła się i już miała odchodzić, kiedy ten złapał ją za rękę, spojrzał głęboko w oczy i powiedział:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.