Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wiek: 43 Posty: 93 Otrzymał 35 piw(a) Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Sob Lis 22, 2014 10:17
zwiraz napisał/a:
Witam!
To mój debiutancki wpis na niniejszym forum, tak więc na wstępie chciałbym wszystkich serdecznie przywitać
Skoro formalności mamy już za sobą ( ) to przejdźmy do rzeczy. Mam pytanie do Kolegi @mmyka. Kolega wspomina o malowaniu emalią akrylową połączoną z pigmentami. Ja też próbowałem działać w ten sposób. Potwierdziły się jednak moje obawy. Otóż, dla uzyskania intensywnego koloru trzeba zastosować dużą ilość pigmentu. Zazwyczaj (piszę o swoim konkretnym przypadku) proporcja jest taka, że pigmentu jest więcej niż farby, co z kolei prowadzi do tego, że taka powłoka po wyschnięciu dość łatwo się rozmazuje. Czy Kolega @mmyk też borykał się z takim problemem? Jeśli tak to czy jest na to jakaś rada?
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi. Mam nadzieję, że mimo wakacyjnej pory - która przecież nie sprzyja pracy w wędkarskim warsztacie - ktoś tu jeszcze zagląda
Pozdrawiam!
zwiraz
Niestety poroporcje są takie jak opisujesz, duża ilość pigmentu na małą ilość farby
osobiście wykonuję bardzo małą ilość farby, kupiłem sobie farbę plakatową najtańszą jaką można było dostać, usunąłem z tubek wszystkie farbki a do tubek dodałem akryl i pigmenty oraz metodą prób i błędów rozcieńczyłem wodą demi, taką do akumulatorów na stacji CPN koszt ok 1 zł za litr.
Rozcieńczenie wykonane pod aerograf, farba nie może być za gęsta ani za rzadka niestety to już praktyka, trzeba próbować i zmieniać proporcje, oraz ilość i natężenie strumienia powietrza w aerografie.
Na pewno jest to do opanowania
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Pon Lis 24, 2014 15:32
Bardzo ładne te Twoje wobki, kolorystyka tych pierwszych trochę "tęczowa" ale z rybim gustem różnie bywa. Osobiście radziłbym Ci jedynie mocniej wysunąć oczka woblera poza korpus, płytko schowane mogą powodować pęknięcia lakieru podczas naprężeń przy zaczepie lub holu.
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
zwiraz
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Katowice
Wiek: 34 Posty: 9 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Rybnik
Wysłany: Śro Gru 03, 2014 21:37
Na wstępie chciałem podziękować za odpowieź
mmyk napisał/a:
Niestety poroporcje są takie jak opisujesz, duża ilość pigmentu na małą ilość farby...
osobiście wykonuję bardzo małą ilość farby, kupiłem sobie farbę plakatową najtańszą jaką można było dostać, usunąłem z tubek wszystkie farbki a do tubek dodałem akryl i pigmenty oraz metodą prób i błędów rozcieńczyłem wodą demi, taką do akumulatorów na stacji CPN koszt ok 1 zł za litr.
Rozcieńczenie wykonane pod aerograf, farba nie może być za gęsta ani za rzadka niestety to już praktyka, trzeba próbować i zmieniać proporcje, oraz ilość i natężenie strumienia powietrza w aerografie.
Na pewno jest to do opanowania
Pierwsze pytanie: czy rozcieńczenie takiej mieszanki farby z pigmentem ograniczy skalę rozmazywania się powłoki? Drugie dotyczy wody - musi być to koniecznie woda demineralizowana? Nie wystarczy zwykła "kranówa"?
Wiek: 43 Posty: 93 Otrzymał 35 piw(a) Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Czw Gru 04, 2014 07:37
Ogólnie farby akrylowe są kruche, rozmywanie u mnie nie występuje nie wiem tylko dlaczego to cię dręczy, zakładam że po pomalowaniu woblera nie dotykasz go tylko wisi podwieszony na haczyku do czasu jak go będziesz lakierował, co innego jak rozmycie masz po lakierowaniu, co mnie dziwi bo farby akrylowe z poliuretanem nie wchodzą w reakcję.
Ja ma wodę chlorowaną więc daję demi, jak masz własne ujęcie wody z gruntu to będzie git.
Jeżeli po wyschnięciu powłoka łatwo się rozmazuje to po prostu jej nie dotykaj zawieś woblera na haczyku za oczko z przodu a lakieruj przez zanurzenie
https://www.google.pl/sea...D86%3B430%3B300
zwiraz
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Katowice
Wiek: 34 Posty: 9 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Rybnik
Wysłany: Czw Gru 04, 2014 12:33
mmyk napisał/a:
Ogólnie farby akrylowe są kruche, rozmywanie u mnie nie występuje nie wiem tylko dlaczego to cię dręczy...
Tak, tak. Zachowuję się zgodnie ze sztuką rzemiosła. Natomiast problem pojawia się w momencie gdy na takiej powłoce chciałbym pomalować np. fakturę łuski. Nawet jeśli zabezpieczam wierzchnią warstwę bezbarwnym lakierem akrylowym w spraju to taka powłoka przykleja się do siatki i odrywa się od korpusu. W innych sytuacjach faktycznie kłopotu nie ma
mmyk napisał/a:
Ja ma wodę chlorowaną więc daję demi...
Przepraszam za być może laickie pytanie - chlor ma jakiś wpływ farbę?
Wielkie dzięki za odpowiedź. Już mniej więcej wiem co i jak
Wiek: 43 Posty: 93 Otrzymał 35 piw(a) Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Czw Gru 04, 2014 20:48
Fakturkę łuski
Przede wszystkim musisz ustawić bardzo delikatną ilość farby w aerografie, nie może być za rzadka, to musi być delikatna mgiełka, siatkę na efekt łuski zamocuj na drewnianej ramce, dociśnij wobler i maluj, następnie odsuń stanowczym ruchem ramkę.
zwiraz
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Katowice
Wiek: 34 Posty: 9 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Rybnik
Wysłany: Pią Gru 05, 2014 10:47
Może jest to jakieś wyjście z sytuacji - spróbuję i zobaczę jakie będą efekty. Inna sprawa że moje "aero" to nie jest wrób z wyższej półki. Możesz wyjawić tajemnicę i zdradzić czym malujesz (jakim aerografem)?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.