Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
tomex11
Posty: 109 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 22:19
niby nie kręci mnie łowienie na komercji czy nazwijmy to ala komercji, ale jednak kasy pzw ma dużo więc zamiast oszukiwać czy źle tym zarządzać mogli by coś zacząć działać , aby dążyć do normalności, po części to wiadomo też , że to winna też ludzi wędkarzy , że mamy taki stan jaki mamy , ale głównie pzw bo porządek za tę kasę można by zrobić, że wszystkim i ludzi też nauczyć innej kultury i zachowania nad wodą itd.
wiadomo, że przesada w żadną stronę nie jest dobra, no ale u nas to jest dosłownie przeciwstawność tego co tam w tą złą stronę
ja nęcę non stop czasem uda się coś złowić, ale ile to czasu, ile godzin siedzenia, wysiłku itd. a jeśli uda się coś złowić ładnego to skaczę do góry jak małe dziecko i z tego co widzę to inni tak samo, to jest prawie jak cud
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 22:37
Nie wiem może u mnie jest inaczej albo marny ze mnie maruda jest.
Zaczynając od zimy, jak chcę połowić pstrągów czy okoni spod lodu mam gdzie. Wiosenne płocie, jazie, klenie, również mam gdzie. Leszcze, karpie, liny, karasie również nie stanowią większego problemu. Trochę gorzej wygląda sprawa z amurem ale kilka łowisk jest gdzie można je połowic. Drapieżniki ? Szczupak, sandacz, boleń, sum ? Również się łowi i to całkiem nieźle. Nie łowią wybrańcy, a ci którzy umieją i mają na to czas. Wiadomo, że każdy chciał by pójść nad wodę i z marszu łowić medalowe ryby. Wędkarstwo jak i inne dziedziny wymagają doświadczenia i poświecenia, przede wszystkim czasu.
Wiem, że Polacy to naród zawsze niezadowolony z tego jak jest ale moim zdaniem można całkiem ładnie u nas połowic na wodach PZW.
Ulubiona metoda: Spinning/Grunt
Pomógł: 31 razy Wiek: 41 Posty: 696 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 22:47
Kosa napisał/a:
Wiem, że Polacy to naród zawsze niezadowolony z tego jak jest ale moim zdaniem można całkiem ładnie u nas połowic na wodach PZW.
Można i są miejsca gdzie pływają takie sztuki, że wyobraźnia pracuje bardzo mocno - tylko trzeba je złowić a to nie takie proste, że rzucimy gumkę i pokręcimy korbką.
tomex11
Posty: 109 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 22:49
to masz dobre wody koło siebie, ja też mam niezłe jak na nasze warunki , aż strach pomyśleć co się dzieje na bardziej zaniedbanych i mniej pilnowanych
bo na tych dobrych niby , których ja łowie z tego co widzę, ciągłe syf na łowisku i to wszędzie sterty śmieci na brzegu ( fakt zabierane są co jakiś czas w momencie , gdy przypominają wysypisku , sam często sprzątałem dookoła czy przynosiłem worki i moi znajomi z reszta podobnie) , następna sprawa syf w wodzie szczególnie po zimie ilość butelek wrzucanych przez ludzi do wody i śmieci zastraszająca co się dzieje przy brzegach to szok, czyja to winna ludzi , a idąc dalej właściciela wody pzw , że nie umie sobie z tym poradzić i nauczyć ludzi porządku
następna sprawa sam często robię przecinki i moi znajomi również i inny wędkarze ,aby było, gdzie łowić
kolejna kontrole znikome paru strażników na całe wojewódźtwo i to mazowieckie to szok , gdzie połowa jest na urlopach , gdzie tu walka z kłusownikami od sieci, gdzie tu nauczenie zasad wędkarzy , widzę jak dziadki zabierają sumki po 20 cm niby do oczka , jak zabierają wszystkie ryby , jak owijają szczupaki po 30 cm w szmaty itd. zwracam uwagę i to nawet ostrzej , ale bez kontroli i kary niczego się nie nauczą i zawsze będą tak robić
następna sprawa ile tych ryb łowisz i jakie rozmiarowo przez cały sezon i ile poświęcasz na to czasu to jest śmiech na sali
ja pisze o niby dobrych łowiskach tam, gdzie łowię i są uważane za jedne z najlepszych , aż strach pomyśleć co się dzieje na tych gorszych
jeszcze jedna sprawa chodzi o legalne sieci , które stawiają rybacy płacą grosze z tego co się dowiedziałem od rybaka właśnie w tamtym roku, mądre pzw dzierżawi rybakom nasze wody za grosze naprawdę nie duże kwoty do szkód jakie robią i biorąc pod uwagę do zysków jakie pzw ma z wędkarzy
uważam że za tą kasę , która pobiera pzw spokojnie można by wprowadzić ład i porządek nad naszymi wodami i zarybiać je mądrze z głową , gdzie ryb było by też znacznie więcej
już nie mówię o tym co w uk , żeby było jak w bajce, ale chociaż trochę, żeby było po prostu normlanie jak powinno być
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 23:01
tomex11 napisał/a:
kolejna kontrole znikome paru strażników na całe wojewódźtwo i to mazowieckie to szok , gdzie połowa jest na urlopach , gdzie tu walka z kłusownikami od sieci, gdzie tu nauczenie zasad wędkarzy , widzę jak dziadki zabierają sumki po 20 cm niby do oczka , jak zabierają wszystkie ryby , jak owijają szczupaki po 30 cm w szmaty itd. zwracam uwagę i to nawet ostrzej , ale bez kontroli i kary niczego się nie nauczą i zawsze będą tak robić
Nic prostszego, zapisz się do straży rybackiej i pilnuj porządku, wal mandaty może będzie lepiej.
tomex11 napisał/a:
bo na tych dobrych niby , których ja łowie z tego co widzę, ciągłe syf na łowisku i to wszędzie sterty śmieci na brzegu ( fakt zabierane są co jakiś czas w momencie , gdy przypominają wysypisku , sam często sprzątałem dookoła czy przynosiłem worki i moi znajomi z reszta podobnie) , następna sprawa syf w wodzie szczególnie po zimie ilość butelek wrzucanych przez ludzi do wody i śmieci zastraszająca co się dzieje przy brzegach to szok, czyja to winna ludzi , a idąc dalej właściciela wody pzw , że nie umie sobie z tym poradzić i nauczyć ludzi porządku
PZW zazwyczaj nie jest właścicielem wody tylko jej dzierżawcą, nie ma więc co na nich psów wieszać.
Tym bardziej dziwne masz podejście, że PZW powinno odpowiadać jeszcze za ludzi, którzy śmiecą. A jeżeli to nie byli wędkarze tylko np. łyżwiarze, imprezowicze itd ?
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
tomex11
Posty: 109 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 23:10
ja nie chce pracować w straży rybackiej, ale przy tym bezrobociu co jest podejrzewam , że znalazło by się wielu chętnych, którzy by chcieli nawet za najniższe wynagrodzenie , bo rozmawiałem ze strażnikami i mówili , że mają najniższa krajową
tylko jest problem bo nie przyjmują , a dodanie paru etatów straży rybackiej w każdym województwie dało by spory efekt i koszt ich zatrudnienia nie jest wcale duży , tym bardziej , że zarabiają najniższą krajową , a z mandatów czuję wyrabiali by jeszcze zysk , także nawet dokładać do nich by nie trzeba, a jakie plusy były by dla naszych wód
powinni dać im uprawnienia ,żeby mogli wystawiać też mandaty imprezowiczom , którzy śmiecą nad wodą i nie 50zl , a 500zl minimum , jeszcze rozumiem ktoś wyrzucił papierek upomnienie( drugim razem mandat) , ktoś naśmiecił powiedzmy 100zl , ktoś zrobił wysypisko i został złapany na gorącym np. 1000 zl i szybciutko ludzie by się nauczyli
tam w uk nie orientuję się , ale mogę się tylko domyślać , podejrzewam , iż kary na pewno są surowe , z resztą pewnie w większości cywilizowanych krajów
u nas też raz by zapłacił drugim razem z workiem by przyjeżdżał i szybciutko by się ludzie nauczyli jeden od drugiego nawet jakby usłyszał , słuchaj jest dużo kontroli dostałem duży mandat itp.
tylko surowe mandaty musza być z głową wystawiane wysokie , ale adekwatne do wykroczenia
jak oni walą komuś mandat 200zl bo ma dwie wędki więcej i opłaca kartę przez 40 lat , a inny stawia sieci dzień w dzień bez opłat żadnych i dostaję 500zl mandatu , to gdzie tu logika, a jeszcze go złapią raz na 20 lat
a jeszcze mi się przypomniało fakt z poprzedniego weekendu łowię z kolegą nad Narwią , przyszedł znajomy dziadek i rozmowa o rybach czy coś bierze itp. i mówi panie tam po drugiej stronie rzeki to walą szczupaki i to jednego za drugim i to jakie
my się patrzymy na siebie i mówimy do niego jak to przecież jest okres ochronny nie można łowić szczupaków , a on na to PANIE KTO TEGO PRZESTRZEGA
i to jest teren akurat niby pilnowany bo tam dalej to już w ogóle straż nie zagląda albo od święta to znajomy co ma działkę kawałek dalej to mówi , że tam to się nawet nie czają z sieciami w biały dzień zastawiają i ściągają
Ulubiona metoda: Spining
Okręg PZW: Mazowiecki
Pomógł: 77 razy Wiek: 40 Posty: 1509 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 23:31
Kosa, by w mazowieckim być w SSR trzeba mieć dobre znajomości. Sam próbowałem w różnych kołach i przez 3 lata nici z tego. Także by coś tu zrobić z tym też jest problem.
tomex11
Posty: 109 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 23:40
dokładnie my nic nie zrobimy z tym , jesteśmy tylko jednostkami szarakmi , którzy nie mają na nic wpływu, jedyne co możemy to sami stosować się do zasad i starać się zachowywać normalnie
pzw mogło by coś z tym zrobić bo ma nasza kasę , ma jakieś wpływy , ma sztab ludzi , który zarabia krocie nie wiadomo za co i oni powinni robić tak już od dawna, aby wszystko szło ku normalności , tylko oni pewnie sobie myślą po co mamy coś robić jak nam tak wygodnie , po co coś kolwiek zmieniać jeśli kasa się zgadza , a wszyscy i tak będą płacić , to po co mają się wysilać , narażać przed jakimiś innymi instytucjami, narażać się na dodatkowe koszta mniej dla nich zostanie itd. siedzą sobie i jest im dobrze im taki stan rzeczy nie przeszkadza , a wręcz pasuje
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Pią Kwi 11, 2014 07:17
tomex11 napisał/a:
bo rozmawiałem ze strażnikami i mówili , że mają najniższa krajową
Trochę ich chyba poniosło. Wiem ile u mnie zarabiają, więc wątpię żeby w mazowieckim zarabiali mniej.
tomex11
Posty: 109 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 11, 2014 10:24
no tak mi powiedzieli , że mają 1200 zl na rękę to było chyba 2 lata temu i nie wiem czy dobrze pamiętam ,ale coś wspomnieli , że też jakiś procent od zapłaconych mandatów, ale tego nie jestem pewien
no chyba , że w ogóle kłamali......
to było tak , że łowiliśmy we trzech, każdy miał kartę wędkarską opłaconą i rejestr wypisany
był z nami kolega, który nie łowi w ogóle i siedział z nami dwa dni , ostatniego dnia mówi fajne to łowienie , zaczął wypytywać się jak łowić, ktoś dał mu bata wszedł do wody po kolana nie minęła minuta i straż rybacka na wale się pojawiła
ja wtedy nawet nie łowiłem już bo mieliśmy się już zwijać karta opłacona moja plus dwie inne , wędki chyba tylko 3 w wodzie plus kolega z batem co miał pierwszy raz w życiu wędkę przez minutę
oni do niego pan z wody wyjdzie i pokaże kartę , mówiliśmy , aby mu mandatu nie dawali , bo chłopak pierwszy raz wędka w ręku i to dopiero co wszedł , akurat taki pech, a oni , że nie ma mowy 200zł
ja mówię dajcie spokój wszyscy mamy kartę chłopak się chciał nauczyć łowić chociaż stówę tylko , on też zaczął jęczeć , że go z roboty wyrzucili , że ma kredyt do spłacenia itd. , to wszystko prawda z resztą , a oni powiedzieli sami , że muszą mu mandat wypisać za 200zł bo zarabiają na rękę 1200 zł najniższą krajową , no i tak się rozmowa nawiązała na temat ich zarobków
ja to myślałem , że padnę ze śmiechu on jest taki pechowy
a jeszcze inna sprawa apropo śmiecenia przez ludzi , wędkarzy i nie tylko wędkarzy
to po zimie widzę przy brzegach w wodzie masę butelek i to nie dziesiątki , czy setki , a łącznie to tysiące albo i więcej na dłuższym odcinku jakby to policzyć
ja jestem wstanie zrozumieć taką sytuację, że ktoś się najebał coś mu odbiło wrzucił butelkę do wody jedna osoba, dwie sporadycznie, ale tego jest tyle, że to masa ludzi musi tak robić , że walą puste butelki do wody
jaki to trzeba mieć w ogóle pomysł , aby tak robić i to tyle ludzi, ciężko to wytłumaczyć co tymi ludźmi kieruję i co mają w głowach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.