Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 12:45
kp44 napisał/a:
BazZ moim zdaniem wędka długości 198 cm to raczej kij na łódkę. 2,40 to minimum przy łowieniu z brzegu, chyba że ta rzeka to 2-3 metrowy ciek.
Nawet, jeżeli będzie to dwumetrowy ciek, to i tak dłuższy kij się lepiej sprawdzi, chociażby dlatego, żeby wzglednie komfortowo prowadzić przynętę wzdłuż nadbrzeżnych zarośli.
Ulubiona metoda: Spinning/Grunt
Pomógł: 31 razy Wiek: 41 Posty: 696 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 31, 2014 23:51
SalmoDawid napisał/a:
musze wybrać między kongerem arcusem do 20 g 2.70 a kongerem cross maxx 7-25. i choć nie są to kije za tysiące jest dylemat
Nie miałem w rękach tych kijów ale piszesz, że gumy 5-10 cm + główka 8 g (zakładam do 10).3 calowe kopyto o ile mnie pamięć nie myli waży około 7 g , 4 calowe ma już więcej mięska na sobie + taka główka już trochę ważą.Da mnie wybór zakładając poprawnie opisany CW tych wędek skłania się do cross maxxa.
Maniek napisał/a:
kp44 napisał/a:
BazZ moim zdaniem wędka długości 198 cm to raczej kij na łódkę. 2,40 to minimum przy łowieniu z brzegu, chyba że ta rzeka to 2-3 metrowy ciek.
Nawet, jeżeli będzie to dwumetrowy ciek, to i tak dłuższy kij się lepiej sprawdzi, chociażby dlatego, żeby wzglednie komfortowo prowadzić przynętę wzdłuż nadbrzeżnych zarośli.
Maniek wiem, że polubiłeś dłuższe wędki (masz nawet CD Taiaha 3,20 do 35 jak dobrze kojarzę ) , ale przynajmniej do mnie zaczęła przemawiać teoria , że krótkie wcale nie znaczy gorsze oczywiście jak to w życiu bywa zakładając jakieś granice przyzwoitości.Co do komfortu łowienia , tam gdzie łowiąc dłuższym zyskujemy na + musimy niestety okupić utratą innych istotnych cech ( wyważenie, waga zestawu, poręczność na zakrzaczonym terenie, długość dolnika, ewentualnie problemy z wyważeniem całości ).
Jeszcze niedawno przyznaję sam byłem orędownikiem powtarzanego cały czas stwierdzenia, że dłuższym kijem dalej poślemy przynęty.Ok zgoda, woblery, jakieś nieloty jak najbardziej, ale masa skupiona czyli np. gumy z główkami już nie za bardzo...Do tego sam przekonałem się na własnej skórze jak kijem 2,59 rzucam dalej wszelkiej maści przynęty niż tym 2,70 przy czym krótszy jest... szybszy, sztywniejszy a przelotki mają mniejszą średnicę - mało tego plecionka była grubsza, czyli łowiąc na taką samą jeszcze bardziej by się to uwidoczniło Niby te 10 cm na blanku to mało , ale powtarzam kij szybszy i sztywniejszy.
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Wto Kwi 01, 2014 07:15
Lulek napisał/a:
Maniek wiem, że polubiłeś dłuższe wędki (masz nawet CD Taiaha 3,20 do 35 jak dobrze kojarzę ) ,
Polubiłem tez krótsze (mam TD 198cm, 214cm) Ja generalnie eksperymentuje I oczywiście; lżej i wygodniej łowi sie krótszym kijem- przede wszystkim lżej. Ale wszystko zależy od łowiska. Mam rzeczne 320 bo nie mogłem skutecznie sięgnąć boleni żerujących po ukraińskiej stronie rzeki. Mam szczupakowe 300 (BM) bo nie mogłem komfortowo prowadzić dużych powierzchniowych woblerów pomiędzy grążelami w mocno zarośniętych zbiornikach. Kij do 10 gram też mam 3 metrowy (tango) bo 2 gramowym woblerkiem takim rzucisz najdalej, z tym że to wędzisko jest juz leciutkie, więc ręka tak się nie męczy jak kijem tej samej długości o CW np do 35 (a mam takie i do 100 )Natomiast w normalnych warunkach łowie kijami głównie 270-275 z brzegu, a 198-240 z łódki.
No to pochwaliłem się trochę ilością swoich kiji
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Wto Kwi 01, 2014 22:44
Lulek napisał/a:
I powiedz nam, że Ci to wystarczy
Ta jasne, niedawno dotarł do mnie nowy kijek; Blue rapid z CD 275 do 21 gram, i na razie sie z nim nie rozstaje nie ważne jakie ryby i gdzie łowię.
Disaster
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Posty: 409 Otrzymał 33 piw(a) Skąd: Zagnańsk
Wysłany: Śro Kwi 02, 2014 11:00
Niektórzy naprawdę mają wymagania to jakiś fetysz.
Mi chyba wystarczą Ugly Stik Custom Graphite do 25g przy długości 3m i wklejaneczka Garbolino Feeling do 15 (2,80m).
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Śro Kwi 02, 2014 15:56
A ja mam w planach na ten sezon dwie szpady po 2,30-2,40. Jedna o cw. 1-10 najlepiej wklejanka a druga 10-40 bo chce się pobawić sliderami na starorzeczach. I też zarzekałem się, że więcej już nie kupię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.