Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 18 razy Wiek: 50 Posty: 535 Otrzymał 52 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 28, 2013 09:18
janosik, i właśnie dlatego kłusownictwo się szerzy, że sądy zbyt łagodnie karzą nie tylko za takie "drobiazgi", ale i za grubsze rzeczy.
kp44, nie, kolega trafił na strażników, którzy mają dość zabierania niewymiarowych rybek i tłuczenia wszystkiego co się rusza i z siatki nie ucieknie. Jeszcze nam trochę więcej takich surowych strażników trzeba.
_________________ CATCH & EAT www.cb-mania.pl - prawdopodobnie najlepsze forum o CB radiu
6nt, na prawdę myślisz, że brałem te wzdręgi były wrzucone do siatki z zamiarem ich zabrania? Ktoś wcześniej się pytał, mam 21 lat. Ogólnie od ludzi się dowiedziałem, że mogłem tego mandatu nie przyjmować i lepiej bym na tym wyszedł(jeżeli chodzi o wzdrege, bo gdyby chodzilo o sandacza karpia szczupaka to nie mialbym sie co klocic). Pierwszy raz mi się to zdarzyło a łowie o 6 lat. i dlatego postąpiłem chyba trochę jak laik. A teraz się dowiedziałem, że jak protokuł przyjdzie do mego koła to jeszcze będę musiał wykonywać jakieś prace porządkowe na rzecz koła nie wiem, może i źle to traktuje, ale jak dla mnie jest to śmiech na sali. Tym bardziej, że były przypadki z dużo większymi wykroczeniami i kończyło się to nawet tylko na naganie
Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Posty: 332 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią Cze 28, 2013 11:47
Ale o co ta kłótnia, Mentos wziąłeś do siatki niewymiarowe ryby i to jest kara, są przepisy to trzeba się do nich dostosować i tyle w temacie. Policjantowi na drodze też powiesz, że tylko przekroczyłeś prędkość o 10 km/h i nie ma dawać mandatu. Wzdręga ma wymiar 15cm, te były o 0,5-1cm mniejsze, więc nie miały wymiaru, czyli przekroczyłeś przepisy. Piszesz, że gdyby to był szczupak, sandacz to byś się nie kłócił, a co wzdręga to nie ryba. Moim zdaniem i tak kary są za niskie, bo gdyby za takie samo przewinienie sypali po 1000zł to nikt by nawet na taką wzdręgę nie spojrzał, tylko od razu by ją wypuścił do wody. A tak płać i płacz.
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Pią Cze 28, 2013 11:53
Ja bym osobiście kazał wypuścić te ryby, nie karałbym mandatem. Co innego jak ktoś stawia siaty albo łowi na żywca w kwietniu. Prawo prawem, ale człowiekiem też trzeba być, zwłaszcza, że każdy z nas bez wyjątku święty nie jest.
artek, ja wiem, Ty jesteś święty. Fajnie się mówi dopóki się nie dostanie mandatu za takie coś.
To jeżeli Cię kiedyś złapią na przewinieniu, to powiedz żeby Ci dali jak największy mandat, że 300 to za mało, bo nie będziasz miał nauczki.
Pomógł: 18 razy Wiek: 50 Posty: 535 Otrzymał 52 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 28, 2013 13:40
Mentos, nie, nie myślę tak. Nie znam Cię, więc sądzę po tym co napisałeś - ryby do siatki wrzuciliście przez nieuwagę. Czy to coś zmienia? Pewnie dla Ciebie w moralnej ocenie tego faktu, tak. jednak nie zmienia to nic z punktu widzenia litery prawa, podobnie jak nie zmienia to niczego dla tych rybek, które się w siatce znalazły, ani też nie zmienia to nic dla przyszłych wędkarzy. Fakt jest taki - niewymiarowa ryba znalazła się w siatce, gdzie się znaleźć nie powinna. Strażnik miał prawo ukarać Cię mandatem, z tego prawa skorzystał. Zauważ, że ja Ciebie nie oceniam, nie mam do tego prawa, oceniam jedynie fakty, a te są takie, że Ty popełniłeś błąd, za który zapłaciłeś. trudno z tym dyskutować czy się wściekać na to. ja ostatnio dostałem mandat za przekroczenie prędkości, bo zamiast użyć hamulca przed znakiem, chciałem zwalniać płynnie i po prostu zdjąłem nogę z gazu. To zaskutkowało wolniejszym wytracaniem prędkości i mandatem za jazdę 71 km/h na 40-ce. Wyjaśniłem Policjantom co i dlaczego, ale mandat przyjąłem i nie dyskutuję z nim, bo mi się należał. Sytuacja inna, ale przecież bardzo porównywalna.
_________________ CATCH & EAT www.cb-mania.pl - prawdopodobnie najlepsze forum o CB radiu
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Pią Cze 28, 2013 13:51
kp44 napisał/a:
Ja bym osobiście kazał wypuścić te ryby, nie karałbym mandatem. Co innego jak ktoś stawia siaty albo łowi na żywca w kwietniu. Prawo prawem, ale człowiekiem też trzeba być, zwłaszcza, że każdy z nas bez wyjątku święty nie jest.
O to właśnie chodzi, takie postępowanie zraża młodych ludzi do tej pasji. Jestem zdania, że w tym przypadku wystarczyło by zwrócenie uwagi. Czyt. ; "zjeba" i przyniosło by to lepszy skutek, bo tak chłopaki mogą się zrazić do wędkarstwa i zająć się np. paleniem ziół, co taniej wychodzi
Disaster
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Posty: 409 Otrzymał 33 piw(a) Skąd: Zagnańsk
Wysłany: Pią Cze 28, 2013 21:27
Po pierwsze nie ma się co burzyć. Prawo w naszym państwie nie jest mądre i nie działa w prawidłowy sposób - nie zawsze to co odpowiednie jest zgodne z prawem i na odwrót. Tutaj jednak chodzi o złamanie prawa i poniesienie konsekwencji. Przypuszczam, że się przyznałeś do swojego kolegi (że łowiliście razem) i za to mandat wklepany. Nie miał chłopak karty wędkarskiej, więc stałeś się współwinny. Wzdręgi 14cm swoją drogą.
Co do odwołania. Za sam sąd Ci sporo wyjdzie także zastanawia mnie czy warto ryzykować dorzucenie do tych 300 stówek kolejnych aby spróbować po prostu zmniejszyć straty, które i tak będą.
Ja osobiście jestem za mandatami za ryby niewymiarowe. Jednak jeśli chodzi o 1cm wzdręgi czy jakiejkolwiek innej ryby w tą czy w drugą to będąc w skórze strażnika rybki bym do wody puścił, Ciebie "pouczył" drogą werbalną o kilka decybeli głośniej niż powinno być, a skupił się na Twoim koledze bez karty wędkarskiej bo to moim zdaniem większe przewinienie. Skoro bawiliście się z białorybem to można sobie wziąć po wędce i posiedzieć. Ale mleko się już rozlało. Polecam zapłacić karę i na przyszłość skoro ryby nie chcesz zabierać nie męcz jej siatką jak ma przestrzeń mniej ograniczoną to myślę, że jej wygodniej, prawda ? Jeśli jednak chcesz koniecznie do tej siatki ją wrzucać to miarkę zawsze w kieszeni warto mieć. Metrówka nie zajmuje dużo miejsca w kieszeni.
Współczuję Ci, że trafiłeś na ciętego strażnika (nie oceniajmy wszystkich - jestem świadkiem wielu kontroli i zależy na kogo trafimy - z państwowej czasami wypadają z aut jak antyterroryści przy odbijaniu zakładników - Counter Strike:Global Offensive w plenerze) ale masz na przyszłość nauczkę i przestrogę.
Co do strażników jeszcze to jak wspomniałem - nie wrzucajmy wszystkich do jednego kotła. U mnie mimo, że ostatnio trochę rzadziej widuję chłopaków to zawsze na telefony odpowiadają. Może w innych miejscach są jakieś "sekty" i uważają się za "elitę" ale w takim przypadku dziwi mnie, że wędkarze sami nie potrafią jakoś zareagować w tej sprawie na tyle aby im utruć nosa - kogoś jest więcej
Nie, nie. Kolega w tej sytuacji był niewinny Akurat nie miał wędki w ręce, tylko siedział i strażnicy się ani o niego nie pytali
Disaster
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Posty: 409 Otrzymał 33 piw(a) Skąd: Zagnańsk
Wysłany: Sob Cze 29, 2013 13:27
Ach czyli regulaminowo po jednej. Myślałem, że po 2 mieliście. W takim razie jedynie te nieszczęsne ryby. No cóż - w przyszłości po prostu nie popełnisz już tego błędu, a teraz polecam odpokutować tymi pieniążkami bo czy tak czy siak na 0 na tym nie wyjdziesz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.