Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
wiem o tym,że takowe wędziska istnieją :grin: ,ale ja mam jeden teleskop i chciałbym w nim zamątować drgającą szczytówkię,dlatego pytam czy jest taka możliwiość :wink:
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Nie Sie 05, 2007 22:34
marcelinowi chodziło zapewne o to czy może zamontować taką szczytówkę do teleskopu, który już ma.
marcelino, jeśli stać Cię na kupno feederka, to lepiej posłuchaj grzegorza, a jeśli nie, to ja myślę, że sie da, tylko nad tym trzeba popracować. Trzeba kupić odpowiednie szczytówki /co najmniej dwie o różnych grubościach, potem trzeba zamontować odpowiednie złącze /szczytówka nie może z niego wypadać/, trzeba dobrać przelotki i odpowiednio je rozmieścić.
Jeśli uda Ci się to zrobić z głową i bardzo dokładnie - to masz feedera.
Nie wiem czy o to Ci chodziło, czy może chciałbyś zamontować szczytówkę w ten sposób, aby się chowała do środka. To też jest do zrobienia ale musisz wyjąć ostatni skład teleskopu i zmierzyć jej średnicę w najgrubszym miejscu i w miejscu gdzie ten skład wychodzi z poprzedniej części przy rozłożonym wędzisku. Takie szczytówki musisz dokupić /o takich samych średnicach i długości a nawet dłuższe. Jeśli i to Ci się uda to też masz feedera. tylko nie zapomnij o przelotkach i uważaj - takie wędzisko na pewno będzie miało inny charakter,inną akcję, inny ciężar wyrzutu.
Nie wiem czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenia z takimi przeróbkami ale myślę, że przy dwóch sprawnych i dokładnych rękach jest to do zrobienia.
Najpierw po prostu przemyśl, czy warto to robić.
A czy w tym teleskopie szczytówka jest z pełnego włókna?
Można jeszcze spróbować bardzo prostego sposobu.
Bierzesz szczytówkę i przywiązujesz ją na górę ostatniego składu teleskopu na długości co najmniej 5 cm. jakąś mocną nicią - robisz po prostu taką mocną omotkę /można ją wzmocnić lakierem ale popytaj dokładnie jakim bo ja się nie orientuję. Nie wiem tylko czy takie rozwiązanie zda egzamin i czy przy zacięciu nie złamie się szczytówka /ta nowa/, musisz to sprawdzić jeszcze przed zamontowaniem ile tej szczytówki trzeba wystawić.
hmmm napewno sie nie da bo i by wędzisko miało już złe ugięcie..... są feedery teleskopowe ale nie polecam ich ......do 120 zlotych znajdziesz odpowiedni kij nasadowy a i wieksza przyjemność jest łowienie feederem nasadowym niż teleskopowym...już sie o tym przekonałem
marcelino
Oczywiście wszystko mozna zrobić. Zgadzam sie jednak z kolegami, że w dzisiejszych czasach, gdy w sklepie mozna kupić lub zamówić za stosunkowo niewielkie pieniądze przyzwoitej klasy i jakości sprzęt takie przeróbki nie mają wiekszego sensu - no chyba, że ktoś ma szczególne zamiłowanie do majsterkowania. Ja byłem zmuszony przygotowac samemu wędziska do drgajacej szczytówki, z prostego powodu - ta technika dopiero się rozwijała i wówczas był problem z dostaniem wędzisk do winkelpickera, feedera itp. Przerobiłem wówczas dwa nieużywane wedziska: dwumetrową dwuczęściową Germinę z pełnego włókna szklanego i spiningowy teleskopowy kijek BlackMamba długosci 2,4 m. Zakupiłem dwie szczytowe przelotki z gwintem wewnętrznym, odpowiednie do końcowej średnicy szczytówek. Kupiłem trzy szczytówki z pełnego włókna szklanego o różnych srednicach. Samemu musiałem wykonac omotki na przelotkach, gdyż nie było wówczas szczytówek uzbrojonych w przelotki. Na koniec szczytówki należało umieśćic w metalowych łącznikach gwintowanych na drugim końcu. sazczetówke po prostu wkreca sie w szczytową przelotkę. Długo przy ich pomocy zdobywałem doswiadczenie przy połowach z sygnalizatorem brań w postaci drgającej szczytówki (montowanie zestawów, ustawienia wędziska względem lustra wody, itp.) Późniejsze łowienie wędziskami przeznaczonymi konkretnie do tych metod połowu było i jest dużym komfortem. Te przerobione wedziska wciąż mam i w wolnej chwili (może w sobotę) postaram sie zrobić zdjęcia poszczególnych elementów i zamieścić na forum.
Oczywiście, że można ja tak zrobiłem. W mojej starej wędce uszkodziła się szczytówka więc odciołem zepszuty kawałek i nałożyłem szczytówkę od feedera :razz:
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Posty: 29 Skąd: Izbica City:)
Wysłany: Pią Mar 21, 2008 20:16
Jeśli chcesz mieć wytrzymała szczytówkę zrób tak jak ja kiedyś wziąłem antenę od samochodu i przyczepiłem...
P.s trochę się wyginała ale była sztywna i trzymała dobrze nie jedna ryba się na nią wyciągła.
Bartix staraj się odpowiadać trochę bardziej sensownie. Jeżeli nie wiesz o czym jest temat to nie zabieraj głosu. Twój post nie ma nic wspólnego z tematem
Nabijanie postów które nic nie wnoszą do tematu lub go zaśmiecają może być ukarane kolejnym ostrzeżeniem. Pamiętaj że możesz mieć kolejne a to skończy się zakazem pisania na forum - mod
_________________ Pisz poprawnie po polsku.Pomyśl, że gdy jest błąd jest to problem dla rozczytania, i sama opinia o tobie!
hmmm napewno sie nie da bo i by wędzisko miało już złe ugięcie..... są feedery teleskopowe ale nie polecam ich ......do 120 zlotych znajdziesz odpowiedni kij nasadowy a i wieksza przyjemność jest łowienie feederem nasadowym niż teleskopowym...już sie o tym przekonałem
szymbor czemu tak uważasz,że jest większa satysfakcja łowienia feederem (kij nasadowy) niż teleskopem?czy robi to jakąś większą rożnicę?Ja mam feedera telekopowego( Konger Carat tele PICKER 300 dł:300cm,c.w 40 g)i spisuje się jakoś,wyciagam nim jakieś rybki Widzę,że piszecie
że feeder telekop sie nienadaje zbytnio do łowienia na rzekę.Wydaję mi sie iż jestescie uprzedzeni do feederów telekopowych.czytając wasze posty...zastanawiam sie nad zmianą wędziska na 3 składową wedeczkę(równierz feeder).
Pomógł: 19 razy Wiek: 32 Posty: 272 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 17:21
Ja bym zakupił feedera bo znacznie lepiej sie na niego łowi ale oprócz feedera mam też teleskop z DS i właśnie nie wiem co zrobić aby szczytówka z niego nie wypadała mogliby ście mi w tym jakoś pomóc .Bo lubię ją używać nad jeziorem , bo feder jest troche za twardy.:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.