Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Jezioro Wilanowskie jest na stronie Okręgu Mazowieckiego przedstawione jako łowisko PZW w obrębie Wisły. Prawdopodobnie na podstawie przepisu mówiącego, że zbiorniki wodne mające stałe lub czasowe połączenie z rzeką traktuje się jako będące w obrębie rybackim rzeki (czy tak jakoś). Ale z tym przepisem sprawa nie jest jasna. Na przykład Powsinkowskie ma połączenie z Wilanowskim, a nie figuruje na stronie PZW. A nawet jez. Lisowskie i i jez. Pod Morgami również ma połączenie z Powsinkowskim i dalej z Wilanowskim, a tam przecież są prywatne łowiska. W każdym razie wychodzi na to, że na Powsinkowskim wolne łowić bez opłat, choć znając represyjne podejście różnej maści urzędników i kontrolerów do obywateli w naszym kraju - głowy nie dam.
Na Kabatach są co najmniej 3 oczka, ale nie wiem czy tam coś pływa. Jeśli masz na myśli oczko w Moczydle przy torach - to na zachód od Moczydłowskiej, to jakieś 7 lat temu widziałem, że ktoś próbował tam łowić. Natomiast bajoro na wschód od Moczydłowskiej oraz oczko blisko Stryjeńskich chyba są zbyt małe i zarośnięte. No i wszędzie trzeba sprawdzić czy nie ma rezerwatu i zakazu łowienia.
Możesz również spróbować w którymś z oczek na Służewie.
Musze się z Tobą zgodzić kolego, że jest niezaktualizowana ta mapka na ich stronie. Ale Kępy potockiej tak czy siak nie ma nawet w inforatorze (chyba, że rzuciło mi sie na wzrok ).
Pozdrawiam
na gliniankach przy Połczyńskiej róg Powstańców Śląskich
tam akurat nic nie trzeba bo jeziorko jest prywatne pana Sznajdra. i nie trzeba tam mieć niczego ale na jakieś wielkie sukcesy w połowie tez bym nie liczył ze względu na bardzo dużą presję wędkarską (mięsiarską) poza tym nikt tego nie zarybia.jedynie co to gmina bemowo zadbała o brzegi ze względu na to że zrobili tam coś w stylu parku
Witam.Panowie wybrałem się dziś nad łachę w józefowie.Byłem ok. 2 godz.Dużo wędkarzy.Obławiałem spinninując,od strony stadniny.Efekty marne...Tzn.ryba nie widoczna podczas żerowania,woda wysoka jak na starorzecze.Branie jedno,na lunatica,mały szczupaczek ,raczej nie wymiarowy(odpinałem go w wodzie,nie mierzyłem),także reasumując rok 2012,raczej mało udany jeśli chodzi o godne trofea.Pozdrawiam:)
Okręg PZW: Mazowiecki
Pomógł: 31 razy Wiek: 30 Posty: 443 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 28, 2013 12:38
vinceblack, w minionym roku zdarzały się szczupaki na żywca- na zasadzie ktoś wpuścił, i zaraz wszyscy z zestawami i łoili szczupaki, w łeb i do wora. Spinning raczej bez wielkich efektów, mogę pokusić się o stwierdzenie, że bez żadnych efektów. Gruntówka odpada, całe dno jest obrośnięte glonami- także i tutaj bez efektów. Spławik, to jest najlepsze rozwiązanie, efektami mogą być karasie (głównie) ale zawsze jest opcja, że ruszy się coś ładnego (chociaż mały procent szans).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.