Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Bugonarew gdzie te ryby?

germ83 


Pomógł: 12 razy
Wiek: 41
Posty: 296
Skąd: Wołomin


Wysłany: Nie Sie 19, 2012 17:54   Bugonarew gdzie te ryby?

Chciał bym was się zapytać jakie macie efekty w tym roku na odcinku od miejsca połączenia się Bugu z Narwią aż do Zalewu ?

W tym roku postawiłem na ten rejon i łowię tam właściwie co tydzień zmieniając tylko miejsca.
Czy to noce czy ranki z reguły efekty takie same.
Albo nie wymiarowe sztuki albo jakaś drobnica. A czasem nawet i bez brań się wraca.

Łowię głównie z gruntu czasem spławik ale rzadko.

Czekam na wasze spostrzeżenia w tym rejonie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
barsliw 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Posty: 42
Skąd: Warszawa


Wysłany: Nie Sie 19, 2012 18:40   

W tym roku to kolego jest w ogóle slabizna. To samo jest na Narwi powyżej ujścia Bugu w okolicach Pogorzelca. Na spinning to jeszcze można szczuplych połapać. Na grunt sama drobnica i tylko od święta wpadnie większy leszczyk, linek czy karaś bliżej zielska.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
anna45 
Anna45

Wiek: 56
Posty: 2
Skąd: Radzymin


Wysłany: Pon Sie 20, 2012 13:40   

Razem z mężem mamy działkę w Arciechowie od wody dosłownie 15m taras w naszym domku z widokiem na rzekę, mój maż jest zapalonym wędkarzem ale to co tu się dzieje to po prostu włos na głowie dęba staje. Kłusownictwo w biały dzień dnia widać kłusowników w biały dzień sieci, sznury, pupy to jest tu norma. Na Narwi wogóle nie widać zainteresowania ze strony POLICJI, STRAŻY RYBACKIEJ wogóle nie wiem za co ci ludzie pieniądze biorą. Ostatnio mieliśmy z mężem bardzo przykrą sytuacje płyneliśmy łódką i stanęliśmy przy takich zaroślach na Narwi mąż łowił na spinning i w pewnym momencie spłynęła obok nas sportowa motorówka na niej 3 młodych mężczyzn w wieku ok. 25- 30 lat tzw. dzieci kapitalizmu, złote łańcuchy, drogi alkohol, sportowa motorówka i co drugie słowo to k.....a. Ci młodociani łowili ryby na jak to mój mąż określił "elektryczną wędką". Gdy przepływali obok nas mąż zwrócił im uwagę i wtedy zaczeła się wymiana słów. Gdy mój mąż grzecznie oznajmił im że popełniają przestępstwo jeden z nich odpowiedział cytuje: "HAHAHA Dziadek wskocz na palmę banany prostować" po czym pokazał nam dwa sandacze jeden ok. 3 kg drugi ok 5 kg i z uśmiechem na twarzy odpłynęli. Zrobiło nam się bardzo przykro niestety nie mieliśmy ze sobą komórek saszetkę z dokumentami zostawiłam w domu. Do domu spływaliśmy ok koło godziny 19 po drodze przez przypadek napłynęliśmy jeszcze na dwóch dzieciaków około 16 lat którzy ściągali siatkę z grążeli z pięknymi linami, ryby załadowali na taczkę i uciekli w las. Mój mąż zastanawia sie czy jest sens opłacania karty wędkarskiej bo to wszystko co sie dzieje nad naszymi wodami poprostu jest nie do przyjęcia. A na wspomnianej Bugonarwi kolego zostaje tylko tylko drobnica wogóle nie ma ryby! :(
Postaw piwo autorowi tego posta
 
tomekja123 


Ulubiona metoda: spinning i grunt..
Pomógł: 17 razy
Wiek: 37
Posty: 311
Otrzymał 40 piw(a)
Skąd: siemiatycze


Wysłany: Pon Sie 20, 2012 20:05   

anna45,
Cytat:
Mój mąż zastanawia sie czy jest sens opłacania karty wędkarskiej bo to wszystko co sie dzieje nad naszymi wodami poprostu jest nie do przyjęcia
Oczywiście,ze jest sens opłacenia karty wędkarskiej, chociażby dla samego relaksu posiedzenia nad woda, wypoczynku i mile spędzonego czasu.Koleżanko anna45, chodzimy na ryby a nie po ryby..
_________________
..gdzie roślinność- tam szczupaki..
Postaw piwo autorowi tego posta
 
michal6700 

Pomógł: 10 razy
Wiek: 28
Posty: 200
Otrzymał 15 piw(a)
Skąd: Jaworzno


Wysłany: Pon Sie 20, 2012 20:12   

tomekja123 napisał/a:
Oczywiście,ze jest sens opłacenia karty wędkarskiej, chociażby dla samego relaksu posiedzenia nad woda, wypoczynku i mile spędzonego czasu.Koleżanko anna45, chodzimy na ryby a nie po ryby..


Ale jaki sens ma chodzenie na ryby jeśli w wodzie nie ma ryby? Człowiek z samego braku brań dostaje białej gorączki...

I nie mówie tu czy idziemy na czy po ryby, poprostu, takie rzeczy nie dzieją się tylko u was na rzece ale na terenie całej Polski i prawie każdy - policja, straż rybacka itp. mają to głęboko w du***.

Może pójść do okręgu PZW który jest odpowiedzialny za tą wodę wraz ze zdjęciami kłusoli, tak samo pójść do straży rybackiej i policji. Jeśli nic nie zaczniemy robić, to wszyscy będą to mieli gdzieś bo pieniądze na konto im wpływają, czego chcieć więcej? A to że nie ma ryb to już nie ich sprawa.
Przypominam że jeśli jest to małe miasto to najczęściej policja i straż rybacka może mieć powiązania z kłusolami i dlatego nie interweniują, powodów może być milion...

Pozdrawiam :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
barsliw 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Posty: 42
Skąd: Warszawa


Wysłany: Pon Sie 20, 2012 22:00   

anna45 napisał/a:
w pewnym momencie spłynęła obok nas sportowa motorówka na niej 3 młodych mężczyzn w wieku ok. 25- 30 lat tzw. dzieci kapitalizmu, złote łańcuchy, drogi alkohol, sportowa motorówka i co drugie słowo to k.....a. Ci młodociani łowili ryby na jak to mój mąż określił "elektryczną wędką". Gdy przepływali obok nas mąż zwrócił im uwagę i wtedy zaczeła się wymiana słów. Gdy mój mąż grzecznie oznajmił im że popełniają przestępstwo jeden z nich odpowiedział cytuje: "HAHAHA Dziadek wskocz na palmę banany prostować" po czym pokazał nam dwa sandacze jeden ok. 3 kg drugi ok 5 kg i z uśmiechem na twarzy odpłynęli.

W takiej sytuacji to tylko załadować odłamkowy do lufy i strzelać. Przepraszam za dosadność,ale do takich nic nie trafia. Rodzice nie potrafili wychować. Najgorsze,że to z pokolenia na pokolenie przechodzi. Ale mi podniosłaś koleżanko ciśnienie...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
michal6700 

Pomógł: 10 razy
Wiek: 28
Posty: 200
Otrzymał 15 piw(a)
Skąd: Jaworzno


Wysłany: Pon Sie 20, 2012 23:22   

barsliw napisał/a:
W takiej sytuacji to tylko załadować odłamkowy do lufy i strzelać. Przepraszam za dosadność,ale do takich nic nie trafia. Rodzice nie potrafili wychować. Najgorsze,że to z pokolenia na pokolenie przechodzi. Ale mi podniosłaś koleżanko ciśnienie...


Cóż mam powiedzieć czytając twój komentarz...

Sama prawda, moi znajomi w wieku 16-20lat są tak wychowani że gdy tylko mówie im że ide na ryby to mówią mi żebym brał każdą jaka się trafi.
Tak samo wygląda sytuacja kiedy któryś z nich wybierze się na ryby, nie ma litości, czy to 10cm okonek czy 15cm ukleja. Wszystko co nadaje się i nie nadaje do zjedzenia jest zabierane...

Ale to wszystko jest kwestia wychowania i wyplewić takiego zachowania się niestety praktycznie nie da...
Jednak nie każdy taki jest i to zostawia chociaż cień szansy na lepsze jutro :)

Pozdrawiam


To nie temat o kłusownictwie. Do tego wątku mamy oddzielny temat -mod
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
anna45 
Anna45

Wiek: 56
Posty: 2
Skąd: Radzymin


Wysłany: Śro Sie 22, 2012 11:04   

Cytat:
W takiej sytuacji to tylko załadować odłamkowy do lufy i strzelać. Przepraszam za dosadność,ale do takich nic nie trafia. Rodzice nie potrafili wychować. Najgorsze,że to z pokolenia na pokolenie przechodzi. Ale mi podniosłaś koleżanko ciśnienie...


barsliw dziś był u na sąsiad który wychował się na Narwi i opowiadał nam że tutaj kłusują z dziada pradziada i tu nikt straży rybackiej się nie boi, cytuję dosłownie: "na Narwi to straż terenówkami jeździ to chłopakom na łódkach nic nie robią oni tylko tych na wędki trzebią bo mandaty mają, starzy to tylko siatki i żaki młodzi to samusami łowią", jak zapytałam gdzie można rybę kupić to odpowiedz była następująca : "pani najlepiej w niedziele rano u sklepowej H..... pyta" a najbardziej zirytowała mnie odpowiedż czy w Narwi dużo ryby łapią : "w zeszłym roku sierpniu to jak postawili bracia XXXXX dobry sznur 150 m z z kulami jętki to musieli go powoli ciągnikiem ciągnąć bo rwał sie od sumków"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
gregi 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Posty: 17
Skąd: Duchnice


Wysłany: Śro Sie 22, 2012 21:07   

Miałem tam działkę w okolicach Gąsiorowa, także często łowiłem na tych wodach, były czasy że ryby brały , koło mostu w Wierzbicy z łodzi ładnie szczupaki i sandacze , na Łasze w okolicach ośrodka Dipserwis z tych pyt betonowych ładne leszcze w nocy , w Kaniach na Bugu , nieraz można było ładnego suma złowić , w Popowie na przewężeniu na spining Klenie , Rapa, Sandacz .Później jak podzielili rzekę na odcinki i oddali w ajencję miejscowi odławiali wszystko większe ryby na sprzedaż , a drobnica na paszę dla świń. Teraz z przyzwyczajenia tez tam jeżdżę ale coraz trudniej dużą rybę złowić , w ostatni wykend lipca byłem w Kaniach na Bugu na noc na suma , wynik to 3 małe sumiki ( żaden nie miał wymiaru ) - może kiedyś podrosną , jak ich kłusole nie wyciągną ) , a wracając do kontroli na kilkadziesiąt wypadów w te okolice tylko raz miałem kontrolę dokumentów, także o czym tu mówić....
_________________
Jaxon GENESIS ZANDER 270/5-20g
MIKADO BLACK DRAFT UL SPIN 260/15g
Postaw piwo autorowi tego posta
 
tomex11 

Posty: 109
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Czw Sie 30, 2012 11:54   

są ryby Panowie spokojnie

ostatnio jak pływałem łódka spiningując w ciągu nie całych dwóch godzin widziałem kilkanaście linów na oko po 1-2 kg, kilka dużych leszczy, może nawet karpi jak przewalały się koło łódki co chwila na odcinku 0,5 km obok miejsca, gdzie zawsze łowie na grunt, a to, że w tym roku nie chcą brać to inna sprawa.......... :|

a o Pzw to też od dawna wiadomo, że powinni zabrać się ostro za kontrole naszych wód, zarybiać więcej i nie dzierżawić rybakom :nerwus:

a i jeszcze pare ładnych szczupłych tłukło naprawde sporych, niestety żaden nie chciał się skusić :(
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Łowiska » Mazowieckie » Bugonarew gdzie te ryby?

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum