Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Bug - Kamieńczyk Rafa i Kamieńczyk Płudy

Michalcc 


Posty: 27
Skąd: Warszawa


Wysłany: Wto Sie 16, 2011 23:37   Bug - Kamieńczyk Rafa i Kamieńczyk Płudy

Witam

Czy ktoś z forumowiczów jeździ na Bug do Kamieńczyka? A może ktoś jeździ na osiedla działkowe Rafa i Płudy?

Jeśli tak to które ulice wybieracie w Rafie??? Wędkarska, czy zapuszczacie się gdzieś dalej???

A jeśli Płudy to miejscówki koło działek, czy na łąkach???

Jak Wasze doświadczenia z rybami?


Opisze najpierw swoje:

W godzinach 6:00-9:00:
z gruntu, białego robaka lepiej nie zarzucać... Krąpie nie dają żyć.. Po 10-15 sztukach szybko się znudzi. Na czerwonego bierze Płoć, Okoń i małe szczupaczki. Na kukurydze podchodzą Leszcze 20-40cm.
Spining bezskuteczny

W godzinach 9:00-18:00:
z gruntu, na białego robaka bez zmian... krąpie nas zamęczą.
Na nic innego nie chcą za bardzo brać... czasem na kukurydze podpłynie leszcz 20-30cm.
Spining - szczupak 30-70cm; sandacz ok 40cm; sumy absolutnie wszystkich rozmiarów, ale musimy znaleźć sobie dobry dołek.

W godzinach 18:00-2:00
Zaczynają przyjeżdżać na nocki łowcy sumów, których w tym miejscu nie brakuje... Szczególnie w okolicach Płud, ale nie koło działek (tam sumów praktycznie nie ma), tylko łąki... Oblegane są też miejscówki na Rafie w okolicach ulicy Wędkarskiej, oraz ujście Liwca do Bugu. Na pęczek rosówek wyniki miałem najlepsze... Sumy tutaj nie są wielkie (do 100cm), ale ilość brań przyciąga nocnych łowców...

2:00-6:00 - można się zdrzemnąć. W tych godzinach nigdy nic nie złowiłem

Uwagi:

Nie polecam połowów bez opłaconej składki w Okręgu Mazowieckim, lub okręgu z porozumieniem... Straż Leśna z Łochowa chętnie sprawdza karty i rejestry...

Uważajcie na wydry... Jeśli ją zobaczycie to spokojnie możecie zmienić miejscówkę... Zapewne jest ich sporo więcej i o ryby w tym miejscu może być ciężko....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Petryk5 

Pomógł: 7 razy
Posty: 248
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Mazowsze


Wysłany: Śro Sie 17, 2011 09:02   

Witam!
Znam miejsca o których mówisz. Osiedli nie rozróżniam, tak samo nie zwracam uwagi na nazwy ulic. Znam drogi i poprostu jeżdżę wzrokowo. Dawniej jeździłem tam dosyć często, teraz prawie nie zaglądam, ponieważ są w okolicach lepsze miejsca. W tym roku byłem tam tylko raz (wyniki 1 niewymiarowy sandacz 47cm, 2 wymiarowe sapy, 4 małe sumki i masa drobnych krąpi).

Co do przynęt to tak jak piszesz lepiej wystrzegać się białego robaka bo tylko małe krąpie, z czasu płotka (mała!) bądź sapa, miejscami kiełb który może posłużyć za bardzo dobrego żywczyka. Na kukurydzę w moim przypadku duże krąpie bądź około wymiarowe płotki. Na czerwonego robaka często wędka stoi bez brania, czasem jakiś ślepy krąp się uwiesi, bądź malutki sumek. Rosówka to ciągłe brania niedużych sumków, może sporadycznie trafić się leszcz bądź ładny kleń, ale to przypadki.

Ogólnie rzecz biorąc moim zdaniem nie warto w tych miejscach polować na białą rybę, z którą jest bardzo krucho. Nie pamiętam już kiedy udało mi się tam złowić jakiegoś przyzwoitego leszcza tzn. chociaż około 1kg.
Jeśli już tam jadę to wolę nastawić się z żywcem na szczupaki, sumy i sandacze. Rosówki staram się omijać (chyba że nie mam żywca). W tym roku na hak 4/0 i pęk rosówek uczepił mi się sumek około 30cm :/
Na pewno kiedyś jeszcze tam zajrzę bo okolica bardzo urokliwa i chociażby dlatego warto. Woda jednak jakaś mało rybna, przeważa drobnica. Dlatego wybieram inne miejsca, ale wszystkim odwiedzającym te miejsca życzę TAAAKIEJ RYBY!!!!

Pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Michalcc 


Posty: 27
Skąd: Warszawa


Wysłany: Śro Sie 17, 2011 10:49   

Jeśli nie znasz nazw osiedli działkowych to:
Rafa - z asfaltu w drogę leśną, z drogi leśnej w lewo, aż do Rafy. Działki z lat osiemdziesiątych...
Płudy - z asfaltu w drogę lesną i tą drogą prosto aż do bugu, wzdłuż linii wysokiego napięcia... Działki nowe...



Tak... w tym miejscu na "rybę życia" nie ma co się nastawiać... Ale jeśli ktoś był na kilku bezrybnych zasiadkach to w Kamieńczyku ryba jest prawie pewna... A że mała....:)

A tych sumików do 30cm to jest w brut... Łowią naprawde duże, ale na spiningi....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
asior662 
sandacz,sum,okoń

Wiek: 55
Posty: 1
Skąd: MAZOWSZE


Wysłany: Wto Wrz 27, 2011 05:47   

Witam.Miło,że ktoś znalazł się,by opisać Kamieńczyk.Jeszcze tam nie łowiłem,ani tam nawet nie dojechałem.Byłem natomiast dopiero dwa razy w samym Kamieńczyku na główkach.
Nastawiam sie przy połowach na sandacza,suma,więc metoda spining lub grunt na żywca.
Zbyt mało razy tam byłem,by cokolwiek napisać,w związku z tym proszę kogoś o opisanie poszczególnych miejsc na główkach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
lukasz013 
lukasz

Pomógł: 1 raz
Wiek: 29
Posty: 59
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Czw Paź 20, 2011 15:38   

Witam
Jako że w Kamieńczyku mam działkę i od dobrych kilku lat łowie tam ryby mogę potwierdzić że w tych okolicach nie ma co nastawiać się na okazy ale jeśli chcesz połowić sumki do 3kg i ok kilogramowe sandacze to śmiało możesz wybrać się w te okolice. Jeśli chodzi o konkretne miejscówki to z gruntem warto przyczaić się na przedostatniej główce za którą wsteczny prąd utworzył głęboki dołek w którym lubią przebywać sumki i sandacze możesz spróbować użyć jako przynęty pijawki na którą prawie na pewno coś złowisz jednak będą się czepiać także sumki po 40cm. Jeśli chodzi o spinning to polecam obłowić rynnę która znajduje się miedzy ujściem Liwca a pierwszą główką trafiają się tam ładne sandaczyki i okonie w dzień polecam spróbować na gumę z opadu, kolorki które się sprawdzają to fiolet, zieleń, brąz i biały. Okonia warto spróbować łowić na boczny trok,jednak musisz liczyć się ze stratą sporej ilości przynęt ponieważ znajdują się tam resztki faszynowej opaski. W nocy polecam agresywnie procujące ok 7 cm woblerki.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Petryk5 

Pomógł: 7 razy
Posty: 248
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Mazowsze


Wysłany: Pon Kwi 30, 2012 09:31   

Odwiedzał ktoś w ostatnim czasie to miejsce?
Osobiście byłem wczoraj i złowiłem tylko jedną sapę 27cm na czerwonego robaka, było to jedyne branie.
Woda jeszcze wysoka, chociaż jak na tą porę to wydaje mi się normalna.
_________________
Team Daiwa Heavy Feeder 3,9m 150g + Ryobi Zauber 3000
Trabucco Inspirion PW Feeder 420 HH 4,2m 150g + Spro Passion 740FD
Jenzi Artini 3m 15-45g + Cormoran Rodeo 300 GTI
Mikado Golden Lion Float 4m + Shimano Alivio 1000FB
Bat Jaxon Orion 5m
Robinson Scorpio 2,7m 100-250g + Okuma Salina SA 80 + plecionka Hemingway 0,50mm
WFT Jakub Vagner Never Crack Bank Cat 3,15m 200-1000g + Black Cat 680 FDX + plecionka Black Cat Catline XH 0,65mm
Sportex Turbo Cat Boje 3,3m 400g + Fin-Nor Offshore Stardrag Levelwind OFL30L + plecionka Dragon Giant Cat 8x Braid 150lb
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Michalcc 


Posty: 27
Skąd: Warszawa


Wysłany: Nie Maj 27, 2012 22:59   

26.05.2012 - Jedynie sum 42cm połaszczył się na czerwonego robaka...
27.05.2012 - nic... jakieś małe krąpie waliły w pinkę i białego, ale to tak jak nic...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Baylando 

Posty: 7
Skąd: Warszawa


Wysłany: Pon Cze 04, 2012 15:03   

Spaceruję tam czasami ze spiningiem, tak gdzieś 2 razy do roku. To są chyba Płudy - przejeżdża się most na Liwcu, a potem za ośrodkiem w lewo w leśną drogę i do końca prosto aż do Bugu, mijając na końcu po lewej stronie działki. Na spining średnio - oprócz ewentualnych małych szczupaków i sandaczy może się trafić Boleń. To prawda z drobnymi krąpiami na grunt, dlatego dobrą przynętą na duże leszcze jest tam kukurydza. Przynajmniej tak słyszałem, sam nie łowiłem tam na grunt. Najwięcej gruntowców jest na łąkach pod dębami jakieś 300 metrów za działkami w dół rzeki. Podobno dobre miejsca na grunt są również tuż za działkami i przy końcu działek, ale jest tam sporo zaczepów.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Michalcc 


Posty: 27
Skąd: Warszawa


Wysłany: Nie Cze 10, 2012 14:37   

Trafiłeś dokładnie do Kamieńczyk-Płudy.

Te łąki, o których piszesz są faktycznie leszczowe... Biorą zazwyczaj na kukurydzę i wymagają odpowiednio dużo zanęty...

A już od Lipca, nocami łąki te zmieniać się będą z Leszczowych na Sumowe.... :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Łowiska » Mazowieckie » Bug - Kamieńczyk Rafa i Kamieńczyk Płudy

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum