Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
To moje przynęty spiningowe.
Chciałbym zapolować na jesiennego szczupaka i okonia ewentualnie sandacza.
Co byście proponowali dokupić lub na co łowić z tych przynęt?
Z góry dzięki.
_________________ Rekordy (w tym roku zacząłem łowić na serio(2011rok)
sum40
Pomógł: 1 raz Wiek: 25 Posty: 54 Otrzymał 13 piw(a) Skąd: Ok. Łęcznej
Wysłany: Pon Wrz 19, 2011 16:24
Ja dałbym 5, ponieważ gum to mam tyle samo tylko brakuje mi u ciebie zielonego, z czarnym grzbietem i czerwona główka, jest wyśmienita na szczupak w jeden dzien siadły na nią 3 szczupaki na drugi jeden i na trzeci 2 wiec wiesz... Już 2 razy musiałem ją dokupywać ponieważ 3 szczupaki na gume i juz jest podziurawiona i główka jigowa lata na boki.
Jakoś Wasze kolekcje przynęt wyglądają tak.... marnie Większość bardziej przypomina zestawy z hipermarketów. Brakuje klasycznych wahadłówek, jak są woblery to też ani to na rzekę czy na jezioro. Czym kierujecie się kupując przynęty? Może warto dodać taki opis do zdjęć? Swoje zamieszczę jutro
[ Dodano: Czw Wrz 29, 2011 11:29 ]
Mam nadzieję, że moderator nie pogniewa się za post pod postem, ale niestety nie mogę już edytować postu. Prosiłbym o ewentualne scalenie.
Kupując przynęty kieruję się przede wszystkim swoim doświadczeniem z przynętami. przez 17 lat można już stwierdzić co jest łowne a co nie
Pierwsze pudełko to zestaw okoniowy. Zawiera paprochy, kopytka i twistery oraz kilka przynęt do Drop Shot-a (początki). Nie uważam, że każdy łowca okoni powinien mieć setki gum w setkach kolorów. Ja wolę sprawdzone modele i kolory. Przeważa Relax.
Drugie pudełko to woblery i obrotówki pstrągowo - okoniowe. Obrotówek mało, gdyż ostatnio kilka sztuk zostało zerwane / bądź poszło do ponownego lakierowania. Z woblerów są to sprawdzone modele i kilka samoróbek. Planuję zakupić małego Bullhead-a i ze dwa - trzy Hornety.
Trzecie pudełko to zestaw szczupakowo - sandaczowy. Pusta przegródka jest na wahadła, które do potrzeby fotografii powędrowały na pokrywę pudełka. Z wahadeł sprawdzone modele Alga / Gnom / Mors, do tego jedna Karlinka =) Gumy to ponownie głównie Relax. Tutaj też nie przesadzam z ilością, gdyż na łowienie nad rzeką zabieram max jedno pudełko. Ewentualne straty zawsze można nadrobić w sklepie wędkarskim Podstawowe kolory i modele. Kiedyś próbowałem z nowościami Storma / Lunker'a czy Berkley'a ale nie przynosiły one oczekiwanych efektów.
Na koniec chciałbym poruszyć kwestię ilości przynęt. Uważam, że nie warto przesadzać z ilością. Gumy po pewnym czasie zmieniają odcień, parcieją czy po prostu tracą swoje walory. Przechowywanie w walizkach na narzędzia 10 kg paprochów bez główek to dla mnie... choroba. Wielu rzecznych spinningistów zabiera ze sobą jedną wędkę, torbę w której ma aparat, pudełko, jedzenie, akcesoria itd i nie zawsze też zmieści się tam kilka pudełek. A przeciskać się przez zarośla z walizkami przynęt to dopiero musi być katorga... No chyba że jest się PRO wędkarzem i jeździ się tylko nad wody komercyjne, gdzie trawa jest dokładnie przystrzyżona Ale to już nie jest wędkarstwo, tylko udawanie prawdziwego wędkarza.
A oto moja kolekcja w wiekszości wiekowa ze strychu od dziadka , mam jeszcze sporo przynęt w pudełku u taty (jeszcze wiecej topornych wahadłówek gum obrotówek i woblerów różnej wielkości), lecz niestety niemogłem go teraz znaleźć.
Logicznie dla mnie by było z powodu możliwości wyboru, której chcesz użyć do danych warunków pogodowych, klarowności wody itp. Chyba, że masz tyle główek do przynęt
Ulubiona metoda: Spining
Okręg PZW: Mazowiecki
Pomógł: 77 razy Wiek: 40 Posty: 1509 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 19:38
A to dla tego że się łowi w różnych miejscach i w zależności od wody uzbrajasz gume w odpowiednio ciężką główkę, a każdorazowa zmiana haka w przynęcie powoduje to, że będzie się obluzowywała i zsuwała. No i będzie do wywalenia.
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 19:50
depcio, te wahadła dla mnie rewelacja, trzymaj je gdybyś kiedyś chciał połowić na Bugu, tutaj to najlepsze przynęty. A co do zbrojenia gumek nad wodą- to czy ja wiem czy to ma sens? Ja zawsze przed wyjazdem na ryby biorę gumy dociążone odpowiednio do łowiska na które się wybieram, i jakoś nie widzę tego, żeby na ryby zabierać gumy oddzielnie, główki o różnej gramaturze oddzielnie... ile tego trzeba nosić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.