Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Wypinanie się sandaczy..problem

Manniek66 


Pomógł: 3 razy
Wiek: 28
Posty: 349
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Szczecin


Wysłany: Nie Cze 26, 2011 22:34   

Gumy są dobrze uzbrojone , hak wystaje tyle ile powinien , ja myśle że problem leży w zacięciu....teraz bd zacinał tak że wyrwe im głowy razem z kręgosłupem :nerwus:
_________________
Only spinning <3
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Piotreq 
spinfan


Pomógł: 121 razy
Wiek: 46
Posty: 1414
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: Płock


Wysłany: Pon Cze 27, 2011 00:00   

Manniek66, powinieneś kontrolować stan ostrości haków bo przy częstym łowieniu szczególnie w sandaczowych pełnych zawad miejscówkach tępią się one nader łatwo i podręczna ostrzałka pomaga w takich sytuacjach, w oczywisty sposób przekłada się to na udany hol i brak wypinania się sandaczy, najlepszy jest test na paznokciu, jeżeli hak spokojnie się ześlizguje to na pewno wymaga ostrzenia ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Esox 
Esox

Pomógł: 1 raz
Wiek: 43
Posty: 58
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: elblag


Wysłany: Pon Cze 27, 2011 06:07   

Sprawa jest prosta - zrób dozbrojki chłopaku i sandacze już nie będą spadać a hol ma być zdecydowany bez patyczkowania się. Przynajmniej ryba sie mniej zmęczy. To by było na tyle.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Labedz2 
Labedz2


Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Posty: 45
Skąd: Jaroszów/Dolny Śląsk/Mietków


Wysłany: Pon Cze 27, 2011 17:38   

Dozbrojka to bardzo dobry pomysl,sandacze to cwane bestie i mają twarde pyski,próbowałeś łowić na koguty?
_________________
Labedz2
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Manniek66 


Pomógł: 3 razy
Wiek: 28
Posty: 349
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Szczecin


Wysłany: Pon Cze 27, 2011 17:41   

Nie , na koguty nie łowiłem i nie będę łowił bo nie lubię ;p a z dozbrojką nie chce mi się bawić :)
_________________
Only spinning <3
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
su_mik 
spining to nalog :P


Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy
Wiek: 39
Posty: 1092
Otrzymał 84 piw(a)
Skąd: Aktualnie z Paryza


Wysłany: Pon Cze 27, 2011 18:01   

Manniek66, dozbrojka to nic trudnego i szybko sie to robi. Wystarczy kawalek pletki i kotwica. Wiazesz pletke zaraz za glowka olowiana i na koniec kotwice na takiej dlugosci zeby wbic w ogon i tyle. Proste i szybkie :)
_________________
su_mik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
r2d2 


Ulubiona metoda: Mucha/Martwa rybka/Spinning
Okręg PZW: Jelenia Góra
Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Posty: 217
Otrzymał 29 piw(a)
Skąd: Świeradów-Zdrój / JG


Wysłany: Pon Cze 27, 2011 18:42   



Wypróbuj obie z tych. Ta na dole jest trudniejsza w uzbrojeniu jednak jak na dworze trochę pada można się chwile pogimnastykować przed następnym wypadem nad wodę , może się to opłacić ;-)
_________________
W Górach jest wszystko co Kocham :-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Esox 
Esox

Pomógł: 1 raz
Wiek: 43
Posty: 58
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: elblag


Wysłany: Wto Cze 28, 2011 11:13   

No to jeśli nie chcesz spróbować łowic na koguty i nie chce Ci się bawić w dozbrojki to życzę powodzenia i dalszych zmagań ze spadającymi sandaczami. Acha albo uskuteczniaj sobie atomowe zaciecia. Życze powodzenia :okok:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
JerkBait 
spinnandfly


Wiek: 34
Posty: 2
Skąd: Z polski :)


Wysłany: Sob Lip 02, 2011 09:16   

Heh. Miałem taki sam problem, z tym że ryby nie mogłem zaciąć wklejką (konger world champion zander dokładnie :) ). Problem znikł gdy pierwszy raz użyłem zestawu castingowego. Dobre czucie przynęty, i cały czas kontakt z nią. Branie ryby to wręcz kopnięcie wyczuwalne na dolniku! Problem nie leży w dozbrojce, bo rybę kol. zacina a niemoże doholować. Może holujesz zbyt inwazyjnie i na siłe??? :mysli:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
robert783 
kocham wędkarstwo od dziecka

Wiek: 45
Posty: 1
Skąd: płock


Wysłany: Sob Lip 02, 2011 10:27   

nieraz sandacz jak uderza to nie trafia w gume tylko zaciska zeby na główce dzigowej nieraz tak miałem
_________________
witam brac wędkarska
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Łowienie poszczególnych gatunków » Drapieżniki » Wypinanie się sandaczy..problem

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum