Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Sob Sty 12, 2008 14:10
Taka sytuacja ponoć miała miejsce naprawdę na podlodowych mistrzostwach świata ale nie pamiętam kiedy, chyba dość dawno, wędkarze na lodzie byli traktowani przez orki jak foki i jeden wędkarz został zaatakowany i zginął w paszczy orki.
<klajmas> zimno w trzy dupy
<mysza> mi tam zimno w stopy
------------------------------------------------
<panic> hehe
<tomasz> ?
<panic> Oglądam sobie na tvn taki program, gdzie sie dzwoni, zgaduje zagadkę i wygrywa. No i po baaardzo wielu nieudanych próbach dzwoni nareszcie jakiś facet i jest taki dialog:
Prowadząca: Jakie jest hasło?
Facet: Kępa!
Prowadząca: 4000 zł należy do ciebie! Co ty na to?
Facet: Noo.. Jestem szczęśliwy.
Prowadząca: A mógłbyś jakoś bardziej to okazać?
Facet (wrzeszczy): Jeeeeest! Wygrałem, ku*waaa!
W tej sekundzie go rozłączyli a babka w śmiech xD
<tomasz> ;D
<ja> kumpel popił strasznie na jakiejś imprezie i zamiast do domu to ten na cmentarz polazł i się między groby spać położył
<bibi>
<ja> rano budzi go jakas stara babka i coś tam mu pitoli a on: daj mi pani spokuj, dopiero co sie odkopałem...
<bibi> hehehe
Kiedyś na jakimś forum znalazłem taki oto text, który pozwolę sobie przytoczyć:
PRZEPIS NA POSŁA PiS! Pierwszy ruch jaki musimy wykonać to zakup Żuka skrzyniowego, następnie wsiadamy do pojazdu i jedziemy w kierunku południowo-wschodniej części Polski. Kiedy miniemy tablicę z napisem Ustrzyki Górne, skręcamy w pierwsza polną drogę i parkujemy Żuka nieopodal zagajnika, dalej idziemy pieszo w stronę połoniny. Po kilku kilometrach marszu oczom naszym ukaże się chłop poganiający konia za sochą, podchodzimy ostrożnie aby nie spłoszyć kandydata i serwujemy pytanie kontrolne:
- straszniem strudzony kumie poczęstujecie kwaterką wody liberała z dalekiej zachodniej Polski ?
I tu następuje moment przełomowy, chłop może zachować się dwojako: albo od razu ciąć batem, albo się ozwać w te słowa: - a pudzies ty zarazo złodziejska.
Jeśli padnie odpowiedź werbalna, kandydat jest nasz. Podchodzimy bliżej do chłopa z szeroko rozstawionymi ramionami, gest ten powinien przypominać jednocześnie otwartość, a w zamyśle technicznym zaganianie drobiu do kurnika. Ta metoda gwarantuje sukces łowów, tak więc podchodzimy skradając się i ostrożnie odrywamy od pługa kandydata, tak aby nie uszkodzić materiału poselskiego. Po czym pakujemy materiał na skrzynię Żuka i udajemy się do miasta. W mieście przepuszczamy kandydata przez salon fryzjerski, zaczesując go do tyłu na żel, lub na bakier, modne ostatnio bywało solarium, ale my sie nie będziemy wygłupiać i przeinwestowywać. Nie należy również przesadzać z higieną, warto zostawić kandydatowi brud za paznokciami, to taki sznyt, który pozwoli nam symbolicznie ugruntować przyszłego posła, określając go mianem tego, który własnym pazurami wydzierał ojcowiznę wrogowi klasowemu, narodowemu, ateiście, homoseksualiście. Uczesanego "prawie posła" ubieramy w nieco ciasny garnitur w prążki, 100% anilany, wzorzysty krawat 100% wiskozy i frotowe getry z rakietką tenisową na boku, jeśli przygotowujemy europosła, garnitur musi być gładki aby podkreślał europejskość, a skarpetki z logo znanej firmy sportowej, reszta symboliki odzieżowej może zostać. Poseł jest już niemal gotowy, teraz wystarczy go przygotować intelektualnie i tu pod żadnym pozorem nie podsuwamy posłowi lektury konstytucji, podstaw ekonomii, podręcznika dyplomacji itp literatury, która mogłaby poczynić nieodwracalne zmiany mentalne. Kurs intelektualny polega na wpojeniu posłowi krótkich haseł , można np. zastosować następujące przykłady:
- w moim najgłębszym przekonaniu, oczywistą oczywistością jest, że istnieje potężny front atakujący naszą partię, w imię czyichś interesów godzących w polską rację stanu,
- wy stoicie tam, gdzie kiedyś stało Zomo,
- nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne,
- mam taki malutki pistolecik,
- ciemny lud to kupi (stosować jedynie w sejmowych kuluarach, we własnym gronie)
Po około 2 miesiącach, gdy poseł opanuje przekazaną mu wiedzę delegujemy kandydata na Wiejską, pokazujemy dwa guziki i kładziemy się spać spokojni o przyszłość ojczyzny. Przed zapadnięciem w sen, aby zwróciły się nakłady, wystawiamy na licytację Żuka, którego wartość radykalnie wzrasta, ponieważ podróżował nim jak sie już wkrótce okaże, znany z elokwencji, erudycji i troski o ojczyznę parlamentarzysta - patriota.
_________________ Każda pora dnia i nocy, dobra jest by na rybki skoczyć.
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Posty: 430 Otrzymał 30 piw(a) Skąd: Stw - (Ulanów)
Wysłany: Nie Lut 17, 2008 20:09
Maniak ta piosenka ma 30 lat i wraca teraz znowu ostatnio mi ja pokazał doktorek z którym pracuje w pogotowiu starszy facet ale jaja robi takie że szok i bardzo te pioseneczkę lubi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.