Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Nie Gru 30, 2007 21:31 Niezapomniany dzień
Zaczeło się rankiem gdy poszedłem sobie na rybki koło domu na staw sąsiadki, zabrałem kilka haczyków numer 12 i 11. Założyłem chleb na haczyk, zarzucam i czekam. Po 4 h miałem złapane amura 53 cm, karpia 42 cm, potem znowu amura tyle że tym razem miał 61 cm. Nadeszło południe trzeba iść coś jeść i rower zładowac i tak po 1.5 godzinnej przerwie wróciłem na ryby i siedziałem cały dzień. Po powrocie nie musiałem długo czekać, bo tylko 15 minut, i jest brani od razu widze że to nie byle jaka ryba bierze, podczas holu zobaczyłem że to karp i to nie mały, ale tam nie ma jak podebrać bo ani podbieraka nie ma, sięgnąć też nie jak, okrążam staw aż dojde do punktu , w którym będzie można wyciągnąć, ale podczas okrążania, żyłka mi się zaplątała w krzaki i pękła . Ale trudno łowię dalej, od nowa haczyk zakładam, przynęte i czekam. Mineło dwie godziny, patrzę w te krzaki a z nich wystaje żyłka i się rusza, zwijam żyłkę i ide pomóc tej rybie, łapię żyłkę i odcinam i wciągam, to był bardzo duży karp, moja życiówka, miał ponad 70 cm na oko i kilka kilogramów, lecz gdy sięgam po niego to sie odhaczył i nie mogłem go na zdjęciu uwiecznić, mam nadzieje że teraz sobie pływa i rośnie. Potem złapałem jeszcze amura 47 cm, 2 karpie, jeden 53 cm a drugi 56 cm. Podczas tego połowu złapałem jeszcze wiele innych ryb i był to piękny wędkarski dzień po, którym mnie nogi bolały bo cały dzień stałem. Po przyjściu zaczołem czytac o rybach, tak jak to robie codziennie
ja pamiętam jak poszedłem do znajomego, i mu łapałem ryby
on ma staw 5 lat, największą rybę złowił 30cm
Poprosił mnie żebym mu pomógł trochę odłowić, on łapie jakąś drobnice, a u mnie po 30 minutach, nic wcześniej nie miał melduje się lin 37 cm
i potem kilka płoci ponad 30 cm
a on samą drobnicę łapał, sam się dziwił
_________________ Nie tłumacz się.....wrogowie i tak nie uwierzą a przyjaciele tego nie potrzebują.....
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Nie Gru 30, 2007 21:41
danielfcb, opowiadanie interesujące ale bardzo źle się je czyta ze względu na niepoprawność gramatyczną, może je edytuj i popraw /łącznie z tematem/, zobaczysz od razu będzie lepiej
Ja niedaleko domu mam stawy(już nie są niczyje więc mozna bez żadnych opłat łapać ) i tam jak mi się nudzi chodzę połapać. na spina na jedym ze stawów można pobawić sie z okonkami. Co rzut to okonek :D W zeszłym roku na kopytka 7cm brały tam ładne okonie. Ponad 35 cm a nawet nieraz 40cm. Nie wiem czemu w tym roku ich nie ma (ryb nie biorę ) . Zaś na innym stawie na na białego robaka lub chleb na spławik połapać mozna linów i karasi(złotych, nie japońców) ponad 30 cm i płoci. Był też sezon gdzie co chwila brały ładne karpie. Niestety też przestaly od kilku sezonow brać . Ale chodzę jak mi sie nudzi nieraz na te stawy się pobawić
pozdrawiam
Też bym sobie połowił na stawku tylko jest problem bo zbytnio nie ma gdzie, ale Wisła to Wisła
A ja znowu chce na wiśle połowić, tylko że narazie nie mam jak niestety łowie tylko na tym stawie. A wczoraj jeszcze na sylwestra pojechałem i chciałem kolege zarazić wędkarstwem, a tu się okazało że żeśmy się wymienili doświadczeniami, historie poopowiadali i umuwili na wspólny wypad spiningowy
Mam kilka niezapomnianych przygod wędkarskich ,z których jedna to ... szaleńcze żerowanie okoni (jez.Mildzie) w samo lipcowe poludnie...to bylo piękne ,podpłyneła ogrooomna ławica okoni na głębokość ok 2m ,woda "gotowała" się od ich ataków ,co rzut ,hol garbusa ( uświadomiło mi to ,że okonie są nieprzewidywalne)...PYTANIE: też tak macie ,że jeżeli przy holu dużej ryby ,ryba sie zerwie to zapamietujecie to na baaardzo dlugi czas i najbardziej szkoda tego ze sie chociaz nie ujrzalo rybki?
Przykro mi ale to już dzisiaj trzeci raz Cię upominam co do pisowni. Dostajesz ostrzeżenie. Jeśli poprawisz Swoje posty i będziesz pisał poprawnie, Twoje ostrzeżenie usunę - mod.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.