Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 8 razy Wiek: 33 Posty: 236 Otrzymał 28 piw(a) Skąd: Złocieniec
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 16:09
Na lina kup sobie zwykłą sklepową zanętę typu lin-karaś i dopraw ją czymś grubszym (kuku, robale itp), możesz łowic zarówno na koszyk jak i na sprężynę, a jeżeli łowisko masz zarośnięte i zamulone to polecam spławik
wielkośc haczyka zawsze dopasowujemy do przynęty, tj. mały haczyk na białego robaczka, duży na rosówkę itd.
długośc przyponu zawsze uzelażniam od rodzaju łowiska, ale w metodzie gruntowej za standard uznaje 20-40cm, gruboś zależy również od rodzaju łowiska, ale i od wielkości poławianych linów
przynęt linowych znamy baaardzo dużo i bardzo dużo pisaliśmy o tym na forum, poszukaj
albertino94 napisał/a:
Na lina to powinien być delikatny zestaw, czyli mały haczyk i niegruba żyłka. Na lina praktycznie można każdą przynętę naturalną, tzn. kuku, robaki, chlebek itp.
albertino94, nie mogę się z tym zgodzic łowiłem na łowiskach ekstremalnie zarośniętych, na których brały niezwykle waleczne liny (do ok 1,5kg), do połowu których stosowałem żyłkę nawet 0,25mm... do tego solidny duzy hak a nim gruba rosówa
Ulubiona metoda: Feeder / Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 37 razy Wiek: 30 Posty: 787 Otrzymał 130 piw(a) Skąd: WNR
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 16:23
Mako napisał/a:
- jakieaj zanęty użyć i czy można czymś ja jeszcze doprawić ?
U mnie dość skutecznie wabi tradycyjna "Traper Lin-karaś", albo "Lin-karaś specjal".
Mako napisał/a:
-łowić na sprężyne czy na koszyk
To zależy od wielu czynników.Ja na gliniance stosowałem sprężyny z rurka anty, bo koszyczki miałem tylko z dużym dociążeniem, co było zbędne.
Mako napisał/a:
-wielkość chaczyka i kolor
Hmmm...haczyk dobierasz do wielkości przynęty, a wiec twój wybór, ale przeciętne 8-10 powinno ci wystarczyć przy założeniu, że łowisz na większe przynęty co eliminuje brania drobnicy np. pęczek czerwonych robaków.Dla mnie kolor nie ma znaczenia.
Mako napisał/a:
- dł przyponu i jego grubość
Ja stosuje bardzo krótkie przypony, mniejsze od rurki anty, żeby wyeliminować plątanie zestawu.Grubość? 0,16mm-0,18mm.
Mako napisał/a:
- co na haka i w jakiej ilości ewentualnie
Zdecydowanie rosówka.Trafiają mi się same powyżej 30cm.Znowu na starorzeczu na rosówkę nigdy brania nie miałem choćby okonia.Każde łowisko jest inne
Poszukaj sobie jakiegoś charakterystycznego miejsca . Szczerze mówiąc nigdy nie lubiłem łowić daleko od brzegu. Zazwyczaj znajduję sobie miejsce za trzcinami najlepiej przy grążelach i jak się jeszcze dołeczek znajdzie . Liny najlepiej łowić rankiem wtedy wędrują sobie dookoła zbiornika blisko brzegu.
_________________ "Kto za dobrego wędkarza chce uchodzić, niech się i pytać , i szukać, i patrzeć nauczy.."
Witam , nie chce zakładać nowego tematu wiec podepnę się do tego bo tematyka jest podobna.
Mianowicie wracam do wędkowania po ok 7 latach przerwy i już po wizycie w sklepie widzę że dużo się zmieniło ale wracając do tematu , moje pytanie odnosi siędo miejscówki - chce łowić na jeziorze Strażym pow .ok 70h głębokość max 17 m . Wybrałem sobie miejsce jak najbardziej zarośnięte( grążele , trzcina) , troszkę je przeczyściłem wczoraj z wodorostów ( 2x2 m ) i od razu zmierzyłem głębokość i zbadałem dno. A wiec głębokość dokładnie 1,1 m a dno żwir przykryty mułem ( ok 7cm) , stanowisko oddalone jest od brzegu o ok 10-12m . Czy na tak dużym jeziorze i dość głębokim warto próbować łowić liny w takim miejscu ? Czy po porostu na taką wodę się nie zapuszczają? Przekopałem rochę forum i owszem znalazłem dane że liny były łowione w płytszych miejscach ale te zbiorniki były mniejsze i płytsze. Dodam że jezioro jest bardzo czyste ( woda jak i brak większej ilości "zielska" ) . Nie mam możliwości przejścia na głębszą wodę bo tam już jest brak jakiejkolwiek roślinności typu trzcina lub grążele a z tego co przeczytałem to liny takich miejsc nie lubią a drugim powodem jest koniecznośc posiadania łódki lub bódowa pomostku co nie wchodzi w gre. Dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam.Ps. Wiem że jak nie spróbuje to się nie przekonam ale chciałbym poznac opinie ludzi bardziej doświadczonych.
matoshiba, moim zdaniem to jest dobre miejsce na lina. Głębokością się tak bardzo nie sugeruj. Warto spróbować, tymbardziej jeśli mówisz, że tylko tam występuje roślinność. Może się okazać, że czają się tam inne rybki
Przynęta: rosówka, czerwony, biały, kukurydza i kanapki robić z tego
Witam!!
We Wtorek wyruszam na ryby i chciałbym zapolować na Lina.
Niestety nie wiem kompletnie na co starać się go łowić w obecnej porze roku a także czym go nęcić.
Chciałbym także wiedzieć gdzie największa szansa jest teraz go znaleźć
Jezioro na którym łowie jest płytkie maksymalnie 3m wody średnio 1.5m,Wiele pasm trzcin i grążelowisk.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Lina o tej porze roku szukaj przy samiutkich trzcinach w niezbyt głębokiej wodzie, jako przynęta proponował bym kuku lub czerwonego robala lub tez kanapka z tych przynęt, nęć zaneta lin-karas z dodatkiem przynety na która bedziesz łowił
Pomógł: 21 razy Wiek: 35 Posty: 441 Skąd: Zamość/ Kraków
Wysłany: Pon Kwi 25, 2011 10:08
Jak masz możliwość podnęć sobie miejsce, w którym będziesz łowić kukurydzą, grochem bądź gotowanymi ziemniakami (nęć tym co będziesz miał później na haczyku) i tak jak kolega wyżej napisał najlepszą porą na liny będzie wczesnym rankiem obok trzcin i grążeli.
_________________ Mikado Trython Match 390/40g + Okuma Tritan 30 RD
Feeder YORK Racer 360/80g + Okuma SILVARA PRO BAITFEEDER SVPB 45
Shimano Catana Telespin 240/20g + SPRO Passion 720 FD
Konger Air Cobra pole 400
Shakespeare Cypry Tele Carp 3.60/3lb TC + Okuma Travertine 40 TRB
Shakespear Odyssey XT Fly 2.70/AFTM 5 + Okuma Airframe AF 4/6
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 31 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Pon Kwi 25, 2011 15:23
Możesz też nęcić zanętą z dodatkiem łubinu i czerwonych robaków. Ja na łubin w lecie miałem wyniki, liny go lubią. Ale teraz nastawiłbym się jednak na więcej robali w zanęcie i na hak też robaka.
Piszesz, że we wtorek wybierasz się na ryby, ale jeśli masz zamiar jeszcze w późniejszym czasie zrobić kilka wypadów, zachęcam do podnęcenia łowiska, ale grubo. Codziennie 4-5 kul zanęty wielkości pomarańczy.
Zanętę można zrobić z wielu rzeczy, ważne, by była gruba. Czyli np.: ziemniaki w kostkę/kukurydza, łubin, paczka pociętych czerwonych robaków, trochę zanęty lin-karaś i płatki owsiane do sklejenia. Możesz też dodać piernika, miodu lub melasy jako dodatek. Przepisy na zanęty linowe znajdziesz w odpowiednim dziale.
Grubą zanętą nęć minimum 3-4 dni przed łowieniem. Jak liny wejdą w taką zanętę to już jej nie opuszczą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.