Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 00:42 sandacz na wąskiej rzece
Witam Was.Chciałbym abyście mi powiedzieli gdzie szukać sandacza na wąskiej rzece(tzn. rzeka ma ok 10m szerokości)uciąg rzeki jest dość duży.Jakie przynęty stosować?gdzie go szukać?
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 01:08
bergson, to tak jakbyś zapytał z której strony zrobić podkop do Banku Spółdzielczego. Może napisz co to za rzeka i czy faktycznie są w niej sandacze. Określenie..."uciąg rzeki jest dość duży"... to jak wybieranie koloru farby przez telefon. Dla mnie dość duży uciąg to taki w którym nie jestem w stanie ustać, daj więcej szczegółów.
bergson, to tak jakbyś zapytał z której strony zrobić podkop do Banku Spółdzielczego. Może napisz co to za rzeka i czy faktycznie są w niej sandacze. Określenie..."uciąg rzeki jest dość duży"... to jak wybieranie koloru farby przez telefon. Dla mnie dość duży uciąg to taki w którym nie jestem w stanie ustać, daj więcej szczegółów.
Witam.Borys proszę powiedz mi jak mam określić siłę uciągu rzeki?a sandacze tu są bo ludzie je tu łowią a rzeka to kłodnica w woj.śląskim.
iksmen
Pomógł: 22 razy Wiek: 46 Posty: 375 Otrzymał 24 piw(a) Skąd: Mazowsze
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 22:15
Ciężkie koguty, gumy na ciężkich główkach, woblery.
Miejsca są standardowe tzn. opaski, przykosy. Jeszcze łatwiej jak będziesz łowił na odcinkach gdzie inni łowili juz sandacze.
_________________ KONSUMENT
volfi [Usunięty]
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 23:39
W kłodnicy sandacze...?chyba brązowe....
napisz na jakim odcinku są takie cuda bo cos mi się nie chce wierzyć
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 09:54
Może się okazać, że te złowione sandacze znalazły się tam przypadkiem zresztą podobnie jest u mnie Jeżeli rzeka nie jest głęboka to proponuję woblery (5-7cm) i polowanie na wypłyceniach (zwłaszcza wieczorem, choć łowiłem przypadkowe sandacze w ciągu dnia) W przypadku głębokiego koryta główki od 12g w górę. Niestety nie wiem jakiej głębokości rzeka jest u Ciebie,ale sugeruje się podobnej wielkości rzeką na której wędkuje, której dno jest bardzo zróżnicowane pod względem głębokości. Rzeka jest przegradzana przelewami co kilkadziesiąt metrów, po czym z przelewu wpada w dość głęboką rynnę (1-4m) po bokach której tworzy się pas spokojnej wody z wypłyceniami, właśnie tam żerują sandacze. Jak pisał Iksmen, standardowe miejscówki to przykosy, opaski często też kamienne rafki tworzące wypłycenia.
Kłodnica ma charakter rzeki podgórskiej tak więc dość mocno rwie,jednak według informacji zaczerpniętych z internetu ma zróżnicowany uciąg, tak więc nie na całym odcinku jest spory uciąg. Szukaj miejsc w których łowiono sandacze, bo sandacze to tacy lokalni patrioci i przywiązują się do jednego miejsca O ile nie wyłowili wszystkich sandaczy z tych miejscówek to masz szansę połowić.
jest wogóle możliwośc złowienia sandacza na rzece na spławik lub grunt? również takiej wąskiej o dośc silnym nurcie
Napisałeś standardowe miejscówki to przykosy, opaski często też kamienne rafki tworzące wypłycenia.Kurde możesz trochę jaśniej to napisać,jestem początkującym spinningistą i takich terminów raczej jeszcze nie kumam.
iksmen
Pomógł: 22 razy Wiek: 46 Posty: 375 Otrzymał 24 piw(a) Skąd: Mazowsze
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 21:42
Przykosy są to miejsca w których dno z płycizny gwałtownie przechodzi w głębię. Np przed przykosą woda ma 1 metr głębokości a za przykosą głębokość jest większa (2,3,4... metry). W związku z pogłębieniem koryta nurt zwalnia i rybom łatwiej w takich miejscach o pokarm.
Na "mojej" kleniowej rzeczce przykoska o głębokości 1-1,5 metra to już bardzo atrakcyjne miejsce dla kleni, natomiast w Wiśle łowiłem na przykosach o głębokości ponad 5 metrów.
Opaska to brzeg wzmocniony usypanymi wzdłuż niego kamieniami, często między kamieniami chowa się drobnica a za nią wiadomo podążają drapieżniki.
O rafach nie będę pisał gdyż mam o nich tylko wiedzę teoretyczną, ale na pewno inni userzy wyjaśnią to doskonale.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
Jeżeli rzeka nie jest głęboka to proponuję woblery (5-7cm) i polowanie na wypłyceniach (zwłaszcza wieczorem, choć łowiłem przypadkowe sandacze w ciągu dnia) W przypadku głębokiego koryta główki od 12g w górę. Niestety nie wiem jakiej głębokości rzeka jest u Ciebie,ale sugeruje się podobnej wielkości rzeką na której wędkuje, której dno jest bardzo zróżnicowane pod względem głębokości. Rzeka jest przegradzana przelewami co kilkadziesiąt metrów, po czym z przelewu wpada w dość głęboką rynnę (1-4m) po bokach której tworzy się pas spokojnej wody z wypłyceniami, właśnie tam żerują sandacze. Jak pisał Iksmen, standardowe miejscówki to przykosy, opaski często też kamienne rafki tworzące wypłycenia.
