Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

DROP SHOT a szczupak ?

meps 


Pomógł: 24 razy
Posty: 447
Skąd: Bieszczady


Wysłany: Pon Maj 02, 2011 17:31   

Fluocarbon jest odporny ale na zęby sandacza i okonia,i te ryby głównie łowi się metodą drop shot.Sam fluocarbon przegryzam zębami w kilka sekund,szczupakowi wystarczy jeszcze mniej.Plecionkę też przegryzie i nie sadze żeby tu coś pomogła.Na szczupacze zęby tylko przypon stalowy,tytanowy lub wolfram.Fluocarbon jest dobry bo jest dość sztywny a haczyk zawiązany np.palomarem na fluocarbonie trzyma przynętę w poziomie dzięki czemu fajnie wabi rybę.Nie wiem czy ten sam efekt uzyskasz na przyponie stalowym ale nie znam innego sposobu na zęby szczupaka
Ja zawiązałbym to tak,ewentualnie bez dolnego krętlika z przyponem aż do ciężarka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
kabello 

Posty: 2
Skąd: Rawicz


Wysłany: Pon Maj 02, 2011 17:48   

hmmm...
widziałem, że można kupić linki wolframowe na metry więc jak sądzisz można by przetestować?
Wolfram jest dość miękki więc wydaje mi się, że bez większych kłopotów dało by się zawiązać na niej hak palomarem uzyskując żądaną pozycje haka podczas pracy przynęty?
_________________
---- Catch and Release ----
Postaw piwo autorowi tego posta
 
meps 


Pomógł: 24 razy
Posty: 447
Skąd: Bieszczady


Wysłany: Pon Maj 02, 2011 20:39   

Myślę że bez problemu zawiążesz wofram tyle że już go nie odwiążesz,a nawet jakby to będzie do wyrzucenia.W sumie to po każdym braniu sprawdzaj bo wolfram lubi się strzępić i osłabiać.Miękkim przyponem stalowym tez zawiążesz palomara np.dragon robi przypony miękkie o nazwie surflon.Ciekawy materiał,może znalazłby coś podobnego w opakowaniach na metry do samodzielnego robienia przyponów.Testuj,próbuj,wyciągaj wnioski a sam zobaczysz co będzie najlepsze :okok:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
su_mik 
spining to nalog :P


Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy
Wiek: 39
Posty: 1092
Otrzymał 84 piw(a)
Skąd: Aktualnie z Paryza


Wysłany: Pon Maj 02, 2011 21:14   

A jakiej srednicy fluorocarbon stosowales? Skutecznosc fluorocarbonu na szczupaczych zebach zaczyna sie od srednicy 0,35 i wzwyz. Drop shotem nie lowie ale widzialem to nie raz. Wiem ze stosuje sie plecionki jako przypony. Ale co to za plecionki to tego juz nie wiem :bezradny:
_________________
su_mik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Pon Maj 02, 2011 22:54   

Na wstępie muszę z przykrością stwierdzić ze wedkowanie.net zeszło totalnie na psy nie uwłaczając ludziom którzy pilnują tego forum, bo takich ludzi szukać ze świeczką!!!!
Jednak wypowiadający się choćby w w temacie Drop Shot nie mieli nic wspólnego z tą metodą lub używali tego w sposób bliżej nieokreślony.
Obcinki szczupaka przy prawidłowym stosowaniu tej metody to ekstremum!!!!!
Przykłady podane w temacie z przykrością trącą kompletną teorią niekompletnie wędkujących!!!!
Jakie przypony? Czy Panowie są pewni jak używa się tej metody?

PS. Przepraszam za ostre potraktowanie tematu ale chcę tżz uniknąć choćby beznadziejnych i bezsensownych komentarzy typu..... Mirosław ze Strzyżowa który wie najlepiej!
borys wbrew pozorom łowi i wyciąga wnioski z tego co robi..tak też było z Drop Shotem.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
su_mik 
spining to nalog :P


Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy
Wiek: 39
Posty: 1092
Otrzymał 84 piw(a)
Skąd: Aktualnie z Paryza


Wysłany: Wto Maj 03, 2011 00:17   

borys, juz na wstepie zaznaczylem ze nie lowie drop shotem ale tutaj ta metoda jest bardzo popularna wsrod francuskich wedkarzy. Jasne i oczywist jest to ze zadnych stalek ani tymbardziej wolframu sie nie stosuje w tej technice. Lecz niejednokrotnie zauwazylem jak wedkarze mieli na koncu odcinek z plecionki. Cos jak przypon strzalowy, tylko ze krotszy. Mogl to byc kevlar tylko nie wiem czy wystepuje w tak cienkich srednicach. Faktem jest ze jakies te przypony wedkarze mieli.
_________________
su_mik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Wto Maj 03, 2011 00:51   

su_mik napisał/a:
borys, juz na wstepie zaznaczylem ze nie lowie drop shotem ale tutaj ta metoda jest bardzo popularna wsrod francuskich wedkarzy. Jasne i oczywist jest to ze zadnych stalek ani tymbardziej wolframu sie nie stosuje w tej technice. Lecz niejednokrotnie zauwazylem jak wedkarze mieli na koncu odcinek z plecionki. Cos jak przypon strzalowy, tylko ze krotszy. Mogl to byc kevlar tylko nie wiem czy wystepuje w tak cienkich srednicach. Faktem jest ze jakies te przypony wedkarze mieli.

Łukasz,podejrzewam, że plecionka była stosowana tylko ze względu na elastyczność i wytrzymałość, jednak jak już to tylko do obciążenia. Mocowanie przynęty(haka) musi być stosunkowo sztywne, do czego niestety wymagane są grubaśne żyłki. Inaczej mówiąc przynęta musi na takiej żyłce stać jak......przynęta :D Na plecionce jest to raczej niemożliwe. Niemożność stosowania przyponów wolframowych lub tym podobnych wynika z prostej zasady...nie da się na takim przyponie zawiązać haka do DS i tyle :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
meps 


Pomógł: 24 razy
Posty: 447
Skąd: Bieszczady


Wysłany: Wto Maj 03, 2011 09:28   

borys napisał/a:
Mocowanie przynęty(haka) musi być stosunkowo sztywne, do czego niestety wymagane są grubaśne żyłki

To już napisałem wyżej,i to że nie wiem czy ten efekt uzyska na przyponie stalowym bo ja łowiąc ta metodą używałem fluocarbonu,niekiedy żyłki 0.40mm.Łowiłem na zalewie solińskim,głównie okonie,trafiłem tez kilka niedużych sandaczy.
Szczupaka nigdy nie złowiłem ta metodą,jedyne kiedy obcią mi fluocarbon i to gruby fluocarbon to przy zwykłym spinie.Podejrzewam ze przy drop shocie,jakby dobrze trafił i głęboko mógłby zrobić to samo,kolega pisze że ma obcinki,więc odpowiadam ze niech potestuje ze stalowym przyponem i próbuje zawiaząć palomara.Choć jak napisałem wczesniej nie wiem czy uzyska ten efekt co na fluocarbonie.
borys napisał/a:
Obcinki szczupaka przy prawidłowym stosowaniu tej metody to ekstremum!!!!!
Przykłady podane w temacie z przykrością trącą kompletną teorią niekompletnie wędkujących!!!!
Jakie przypony? Czy Panowie są pewni jak używa się tej metody?

To napisz proszę jak prawidłowo operując przynętą uniknąć obcinki,zawsze zatniesz szczupaka za wargę tak żeby nie mógł obciąć fluocarbonu?
Wiem na czym polega ta metoda i skuteczność drop shota to przede wszystkim kontakt z przynęta i czucie a każde skubnięcie,drganie na kiju to zacięcie i ryba siedzi.Tylko co jak walnie z impetem konkretny szczupak.Gdybam bo nigdy mi nie walną.
Sam przetestuje ten patent i myślę ze da się zawiązać haczyk gorzej będzie z pracą przynęty i ustawiniem jej w poziomie.Tylko proszę Cię nie wal huraganem bo jest maj i czas wędkowania,nie ma czasu na bez sensowne kłótnie.
Poza tym jak znam życie a znam,niekompletnie wędkujący czyli m.in ja,nie przegadamy Ci w żadnym temacie i w drop shocie również.Połamania kija luzik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Wto Maj 03, 2011 11:01   

Nie trzeba być geniuszem żeby zauważyć prostą przypadłość dominująca w DS...USYTUOWANIE PRZYNĘTY WZGLĘDEM ŻYŁKI. DS to nie zwykły spinning i tutaj przynęty nie ciąga się na lince (co niestety już zauważyłem nad wodą...stąd możliwe obcinki). Szczupak jakby nie zaatakował to nie ma bezpośredniego zagrożenia przegryzienia żyłki. Oczywiście może się zdarzyć obcinka ale to nie wynika z uderzenia szczupaka tylko ewentualnego błędu wędkującego. Nie istotnym jest czy to będzie zwykła gruba żyłka czy fluorokarbon (choć ten drugi z reguły jest sztywniejszy) da się tym bezstresowo łowić szczupaki nie stosując żadnych przyponów.
meps napisał/a:
Tylko proszę Cię nie wal huraganem bo jest maj i czas wędkowania,nie ma czasu na bez sensowne kłótnie.
Poza tym jak znam życie a znam,niekompletnie wędkujący czyli m.in ja,nie przegadamy Ci w żadnym temacie i w drop shocie również.Połamania kija

Sam sobie wytłumaczyłeś jaki bezsens panuje wśród wypowiedzi na forum. Twierdzisz, ze nie można mnie przegadać? a w czym mnie chcesz poprawiać? Pokaz mi moje błędy i "przegadaj". Jak na razie to puste bicie piany kolego meps. Jeden ekspert od drgającej szczytówki już mi zwracał uwagę, ze jestem jełop ale za Chiny nie mógł mi wytłumaczyć gdzie popełniam błędy, po czym spotkałem się z jego wypowiedziami na innym forum i już wiedziałem dlaczego nie był w stanie niczego wytłumaczyć....sam biedak potrzebuje pomocy. Bardzo proszę wskaż moje błędy w temacie.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
meps 


Pomógł: 24 razy
Posty: 447
Skąd: Bieszczady


Wysłany: Wto Maj 03, 2011 18:24   

borys nie wskaże Ci żadnych błędów bo nie mówię ze mówisz coś źle.
Porostu Ty twierdzisz ze w drop shocie obcinka to błąd wędkarza,ja uważam ze jak walnie szczupak z impetem w przynętę która jest tylko podrygiwana na napiętej żyłce nie zawsze uda się go zaciąć w tępo i wyholować.
Jak dobrze przywali to ta malutka przyneta drop shotowa będzie głęboko w pysku.
Sam w tym sezonie w kwietniu łowiłem tylko bez przyponu szukając okoni,nieraz w jednym dniu uwiesiło się kilka szczupaków,raz tylko miałem obcinkę.Na moje oko szczupak miał około 75-80cm na obrotówkę mepps aglia 3.
I tu masz racje,da się,ale jak w łowisku głównie występuje szczupak? Ok drop shot to nie przynęta ciagnięta na lince ale tak jak napisałem jak walnie szczupak konkretnie to nieraz nie zdążymy nawet nadgarstkiem ruszyć.
Dla mnie też nie jest potrzebne stosowanie stalki w drop shocie bo nawet nigdy tą metodą nie złowiłem szczupaka.
Padały okonie i sandacze.
Kolega szuka sposobu na zęby szczupacze to napisałem mu że stalowy przypon lub wolfram.
Mogłem jeszcze dopisać,dobry kontakt z przynętą i szybkie zacięcie.
Dodałem że jak uda mu się zawiązać hak tak aby przynęta była w poziomie tak jak być powinna.Staram się pomóc.To co miałem napisać :
,,kolego kabello w tej metodzie nie ma miejsca na stalki i inne badziewie.Szczupak nie może przegryźć Ci żyłki bo musisz tak zaciąć że nawet nie zdąży. tego zrobić.Tak wymyślili drop shota że ma być fluocarbon i koniec.Jak tego nie doceniasz to odpuść i dalej ciągaj przynęty na lince używając stalki ''
Moich wypowiedzi nie spotkasz na innym forum bo tylko na tym się udzielam i to bardzo rzadko.A to że bezsens panuje w wypowiedziach to akurat zauważyłem dawno,dlatego coraz rzadziej się udzielam.Chociaż przyznaję i podpisuje się po tym co powiedziałeś,moderatorzy robią kawał dobrej roboty usuwając śmieci i powtarzające się w kółko tematy.
Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i nigdy nie będę.Nie atakuję Ciebie i nie próbuje Cię przegdać.Próbowałem coś doradzić.To wszystko z mojej strony :milczek:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Metody wędkowania » Wędkarstwo spinningowe » DROP SHOT a szczupak ?

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum