Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
gumiak9
Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Posty: 212 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Lubań
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 14:39
Dużo osób się brzydziło, możesz zakładać przez rękawiczkę. Białe w dodatku trochę śmierdzą, ale do tego też się idzie przyzwyczaić teraz w wędkarskim u mnie nie ma robaków w trocinach, tylko wszystko w jakiejś mączce nie wiem co to, ale w ogóle nie śmierdzą. Czerwone jak czerwone, ale jak byłem mały najbardziej nie lubiłem dużych rosówek właśnie stosuje ktoś z Was pędraki? kiedyś widziałem faceta u mnie na stawie, który na nie łowił. Z takich rzadko stosowanych przynęt przypomniał mi sie artukłu z Wędkarza Polskiego sprzed 10-15 lat o łowieniu linów na czarne ślimaki
_________________ Robinson Diplomat Top Spin 270 5-18 + Max Empire 3000
Pomógł: 41 razy Wiek: 34 Posty: 847 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 14:42
Ostatnio miałem lekki wstręt do pijawki pierwszy raz to zakładałem fakt paskudztwo się wiło strasznie po palcach i przysysało no ale po wrzuceniu do wody na efekt długo nie trzebabyło czekać wyciąganie ślimaka z chałupy też ohydne ale warto
_________________ Pomogłem ci ? Kliknij Manchester United Fan FALUBAZ ZIELONA GÓRA LEGIA WARSZAWA
ja ci radzę robic tak jak ja robiłem jak byłem mały czyli kładziesz robaczka na ziemi przytszymujesz patyczkiem i nadziewasz go. a miałem pomysł że przetestuje pędraka jak się sprawuje na haczyku ale po wykopkach ziemniaczanych u wujka boje się pędraków bo mnie urąbał w palca jak podnosiłem ziemniaka z ziemi w którym siedział pędrak
Ja jakoś nigdy nie miałem problemów z obrzydzeniem do "zwierzątek". Za dzieciaka lubiłem hodować wszystkie robaczki które zmieszczą się do słoika Pająki, małe jaszczurki, świerszcze, muchy i co się tam dało Nic strasznego
Rogas
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Posty: 59 Skąd: pacanów
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 01:10
Ja kiedyś z nabiciem robaka na haczyk nie miałem problemu a teraz albo go zgniotę, albo nie mogę nabić na haczyk
Ja nie polecam tych sztuczych robaków. Raz jak byłem nad moją rzeczką apytałem jednego faceta na co łowi . on mówi że na sztuczne robaki i dał mi kilka. Ani jednego brania nie miałem nie wiem czemu Założyłem żywego i od razu kilka płotek ładnych złapałem. Żywe najlepsze !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
teraz w wędkarskim u mnie nie ma robaków w trocinach, tylko wszystko w jakiejś mączce nie wiem co to, ale w ogóle nie śmierdzą. Czerwone jak czerwone, ale jak byłem mały najbardziej nie lubiłem dużych rosówek 
właśnie stosuje ktoś z Was pędraki? kiedyś widziałem faceta u mnie na stawie, który na nie łowił. Z takich rzadko stosowanych przynęt przypomniał mi sie artukłu z Wędkarza Polskiego sprzed 10-15 lat o łowieniu linów na czarne ślimaki
Chętnie wysłucham Waszych opinii 
. 
i co się tam dało 
Założyłem żywego i od razu kilka płotek ładnych złapałem. Żywe najlepsze !!!
to już inna bajka.