Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Modna choroba zwana etyką

Blatny 

Pomógł: 6 razy
Posty: 96
Skąd: Kielce


Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 15:46   

Ostatnio na rybkach podszedł do mnie jakiś facet spytać czy biorą itp ;) Rozmowa się toczy i jakoś tak schodzi na temat braku ryb w owym zbiorniku. W - ów wspomniany wędkarz i J - ja

W: A właśnie widziałem ostatnio faceta jak zabierał około 30 płotek takich 10 cm 12cm....
J: I co pan zrobił?
W: A pytam : na obiad pewnie? a on: a no tak... i tyle.

Myślę że gdyby upomniał owego pogromce płotek ten mógłby chodź część wypuścić; ale że duża część wędkarzy (i tych którzy wypuszczają wszystkie rybki ;) ) nie zwraca uwagi na innych wędkujących, tym samym nici z nadmiaru ryb na polskich wodach.
Powinniśmy dawać dobry przykład, ale także interesować się tym co robi wędkujący 10 metrów dalej człek ;)



P.S. Gdy ja jadę na ryby, to jadę "powędkować", a nie "po ryby".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
BrodaMnich 

Posty: 30
Otrzymał 31 piw(a)
Skąd: Kostrzyn nad Odrą


Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 19:15   

Ja uważam że każdy powinien być sobą.Jeżeli nie jada ryb i wszystko co złowi wypuszcza to ok jego sprawa i mi nic do tego.A jeżeli ktoś łowi dla mięsa to... też jest jego sprawa nikt mu tego nie zabroni. Nie mam nic do ludzi którzy chodzą na ryby po mięso,pod jednym warunkiem: jeżeli to co biorą do domu na patelnie faktycznie zjedzą wraz z rodziną.Bo jeżeli złowi taki koleś 20 leszczy i potem część wyrzuci na śmietnik bo mu sie odechce ich w końcu jeść to jest już dla mnie idiotą.Jak już sie bierze to tyle ile potrzeba a nie tyle ile da sie złowić.Takiemu faktycznie jednak można coś powiedzieć z sensem oczywiście a nie jeszcze bardziej idiotycznymi bluzgami że jest mięsiarzem itd.
Sam rybami żywie się niemal cały rok.Zimą łowie płocie,okonie i krąpie.Część większych na smażenie,część na kotlety.Część do wody.Wiosną tak samo.Latem i jesienią kiedy nastawiam się głównie na leszcze i szczupaki większość ryb wraca do wody.Po co mi cała siatka krąpi i płotek skoro złowie dwukilowego leszcza lub ładnego szczupaka.Mam rybe do zjedzenia,mam jedzenie i mam mały zamrażalnik do którego nie wejdzie 10 czy 20 kilo ryb. Nie liczyłem ile procent złowionych ryb kończy na mojej patelni.20% , może 30 % w dobrym sezonie.Biore tyle ile dam rade zjeść.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 19:32   

Panowie w tym temacie nie chodzi o to czy ktoś weźmie rybę czy nie tylko o podejście ogólne do wędkarstwa a przede wszystkim do samych wędkarzy. Narzekamy na te stare nawyki nad wodą a spora część nowego pokolenia tworzy nowe jeszcze gorsze nawyki. Kłamstwo, chamstwo i totalna głupota to zalety nowoczesnych wędkarzy internautów. Zanderek słusznie zauważył, ze anonimowość daje poczucie bezpieczeństwa, a klawiatura przyjmie wszystko. Wiecie kto tak na prawdę jest etycznym wędkarzem? Zazwyczaj Ci którzy najmniej się odzywają i najmniej piszą o etyce i C&R. Internet to świetny wynalazek, ale nie dajmy się ogłupić! Nie jest to źródło kształtujące świat rzeczywisty to tylko narzędzie które powinniśmy w sposób racjonalny i sensowny wykorzystywać do ułatwiania sobie nieco życia. Niestety "dzieci neostrady" to straszna choroba która dotyka każdą dziedzinę życia i jak widać także wędkarstwo, dlatego jest ten temat aby wyrazić moje spostrzeżenia dotyczące wpływu trendów internetowych na rzeczywiste życie i jakie są tego rzeczywiste efekty. A efekty są opłakane :(
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Blatny 

Pomógł: 6 razy
Posty: 96
Skąd: Kielce


Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 21:01   

Hmmm... "Dzieci należy trzymać z dala od internetu- od dzieci internet głupieje." Niby śmieszne powiedzonko, a niestety jest w nim sporo prawdy. Faktem jest że internet daje poczucie bezpieczeństwa poprzez anonimowość - ale młodzi wędkarze szukają tu rady, nie pola do popisu, a to że spotykają ludzi mających dość specyficzny stosunek do wędkarstwa odbija się na ich zachowaniu nad wodą.
Myślę jednak że internet to tylko jedna z przyczyn takich zachowań - gdy przechodzę koło podstawówki często słyszę "gdzie k*rwa?! ale z***ałeś... co? a w ryj byś nie chciał?" - a to tylko 10 latki. Trudno się więc dziwić że czytając czyjąś wypowiedź na temat wypuszczania ryb itp. mówią "nie, ja je złowiłem i ja je zabieram", a co dopiero gdy usłyszą kogoś kto uważa że to co z wody wyciągnął nie powinno tam wracać gotowi zostać wędkarzami pouczającymi innych o konieczności wypuszczania ich połowów - a jeśli ktoś ich tego nie oduczy to tacy zostaną. Gdy natomiast przyjeżdżam na łowisko jest jeszcze lepiej-zastaje głośną muzykę typu techno i klnących na cały głos wędkarzy - o wiele gorszy przykład niż te na forum, a młodzi tylko biorą przykład.

A co do ludzi opierających swoje zdanie w stosunku do C&R i wypuszczania ryb na wypowiedziach innych - jeśli nadal tak będzie to powstanie kult internetowych etyków widzących błędy wszystkich, tylko nie swoje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
cyniu22 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Posty: 45
Skąd: rzeszow


Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 21:25   

To ja już nie rozumiem - czy mówienie o etyce jest złe ,jestem w stanie zrozumieć że nie można popadać w skrajność ale ale jak widzę że ktoś z jednej zasiadki zabiera 30 japońców po 40 cm uważam że jest to porostu hamskie i co uważacie że jeśli on i jego rodzina będzie w stanie to zjeść to on ma do tego prawo
i że ja mówiąc o tym jestem "jakimś etycznym maniakiem" i że zaraz po napisaniu tego postu pojadę nad wodę i zabiorę do domu wszystkie ryby które złowię ponieważ internet daje mi anonimowość?

[ Dodano: Pon Wrz 14, 2009 23:17 ]
wiadomo że wszystko jest dla ludzi i myślę że w większości osobom wypowiadającym się o tym nie chodzi o to żeby w ogóle nie brać ryb do domu ale że trzeba to robić z umiarem
dlaczego od razu dorabiacie do tego otoczkę jakiejś mani, owszem niektórzy przesadzają ze swoimi wypowiedziami ale myślę że chęci mają dobre, można je tonować(wypowiedzi) ale czy warto od razu negować ?????
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 22:40   

cyniu22 napisał/a:
jak widzę że ktoś z jednej zasiadki zabiera 30 japońców po 40 cm

To zgłaszasz to na policje jako przestępstwo :)
cyniu22 napisał/a:
czy mówienie o etyce jest złe

Mówić a działać to dwie różne sprawy :)

Już pisałem o tym, że najwięcej krzyku robią Ci którzy tak na prawdę nie mieli okazji wypuszczać tych "przyzwoitych' ryb czyli Ci którzy po prostu nie radzą sobie z wędkowaniem jeszcze najlepiej a uwazają się już a pępek wędkarskiego świata. Cały problem polega na tym, że kilku takich delikwentów zobaczyło że ktoś złowił rybę większą niż oni kiedykolwiek widzieli narobili szumu, że wyciąga się okazy z wody i od razu wylewają łzy w internecie ze nie ma ryb bo ktoś tam zabrał, a reszta kółka wzajemnej adoracji przyklaskuje i stąd się biorą właśnie takie trendy. Ja powiedział bym tym gościom tak:
...Nauczcie się biedaki łowić ryby lepiej od tego który złowił ta rybkę i zabrał, Wy będziecie mieli okazje ją wypuścić (w co bardzo wątpię :D ) Nie oskarżam absolutnie wszystkich bo to była by profanacja prawdziwych wędkarzy którzy uczą się wędkować cale życie bez zbędnego marudzenia.
Panowie C&R w polskim wydaniu to perfidny objaw ZAZDROŚCI!! a nie zdrowe podejście do środowiska.
Jak nauczycie się łowić ryby i pokażecie takim gościom co wyławiają 30 karasi 40cm że DUŻE ryby się wypuszcza to uwierzcie prędzej czy później będzie się czuł bardzo wyobcowany i albo przejdzie na dietę albo zmieni miejscówkę, ale da mu to na pewno do myślenia.
cyniu22 napisał/a:
dlaczego od razu dorabiacie do tego otoczkę jakiejś mani,

To jest chora mania nie mająca nic wspólnego z etyką wędkarską
cyniu22 napisał/a:
owszem niektórzy przesadzają ze swoimi wypowiedziami ale myślę że chęci mają dobre

Dobrymi chęciami jest piekło wyścielone
cyniu22 napisał/a:
można je tonować(wypowiedzi) ale czy warto od razu negować ?????

A gdzie znalazłeś że ktoś neguje czyjeś dobre intencje. Tępić trzeba chamstwo i głupotę a nie rozsądne indywidualne myślenie.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Blatny 

Pomógł: 6 razy
Posty: 96
Skąd: Kielce


Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 07:14   

Hmmm ;) Ta dyskusja może się toczyć bez końca.
borys napisał/a:
Panowie C&R w polskim wydaniu to perfidny objaw ZAZDROŚCI!! a nie zdrowe podejście do środowiska.

Jak napisał borys, często nasze pretensje co do wypuszczania ryb często dotyczą wszystkich, tylko nie nas. Trudno powiedzieć kto poucza wszystkich ze względu na wspomniany stosunek do środowiska, a kto z zazdrości.

cyniu22 napisał/a:
i że zaraz po napisaniu tego postu pojadę nad wodę i zabiorę do domu wszystkie ryby które złowię ponieważ internet daje mi anonimowość?

Nie widzę związku między anonimowością w internecie a zabieraniem dużej ilości ryb. Anonimowość w internecie pozwala na swobodne działanie- można propagować bez żadnej obawy swoje racje - które czasem są wyolbrzymione lub błędne, a czytając wypowiedzi wędkarzy skrajnie zapatrzonych w C&R itp. można łatwo nabrać do niego [C&R] cynicznego podejścia. Bo przez ciągłe wypominanie ludziom którzy zabiorą rybkę ze sobą (a mają takie prawo) ich wielkiego błędu prowadzącego do katastrofy na polskich wodach, można dojść do wniosku że C&R jest dla fanatyków którzy swoje mizerne efekty w wędkowaniu tłumaczą mięsiarzami.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
BrodaMnich 

Posty: 30
Otrzymał 31 piw(a)
Skąd: Kostrzyn nad Odrą


Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 18:32   

Ktoś napisał o zabieraniu 30 japońców długości 40cm.Jeśli o mnie chodzi to gdybym złapał nawet 100 japońców to wziąłbym je ze sobą.A dlaczego?? Ponieważ jest to gatunek obcy w naszym środowisku który czyni więcej szkody niż pożytku.Część bym wziął,część rozdał znajomym.Są ludzie którzy często nie mają co włożyć do garnka i na pewno przydałoby im się to.Limit nie ma tu nic do rzeczy.Wypuszczanie takich ryb jak sumik karłowaty,karaś srebrzysty czy amur to dla mnie jeszcze większa głupota niż zabranie ponad limit 10 szczupaków wymiarowych szczupaków jednego dnia.Można ryby łowić i wypuszczać.Można ryby łowić i zabierać.I jedno i drugie należy robić z głową.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Nerwus 
dysgrafik


Wiek: 31
Posty: 73
Skąd: chełmża


Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 21:33   

co do tych japońców czy o 30 płotkach po 10-12 cm wydają mi się to śmieszne przykłady ponieważ staw czy jezioro nie ucierpi od zabrania chwastów (japońców) również nie ucierpi z powodu zabrania
30 sztuk najsmaczniejszego wymiaru płotek :) ludzie jeżeli ktos płaci to wymaga jeżeli bierze według limitów i wymiaru to jest wporządku :)
_________________


Postaw piwo autorowi tego posta
 
GrzegorzM 
Administrator



Ulubiona metoda: Spławik i feeder
Pomógł: 37 razy
Posty: 1142
Otrzymał 101 piw(a)
Skąd: Złocieniec / Szczecin


Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 21:36   

I znowu mamy temat o tym kto, czy i ile zabiera. Widzę, że czytanie ze zrozumieniem bardzo kuleje w polskim narodzie :/ Szkoda gadać... Kolejny temat spełzł na niczym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Tematyka ogólna » Modna choroba zwana etyką

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum