Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Wto Lip 07, 2009 22:45 pech czy nieudacznik?
Witam
W zeszłym roku jeździłem z kolegą na ryby. Złowiliśmy kilka sztuk i strasznie spodobał mi się spinning. W tym roku kupiłem sprzęt i zacząłem łowić. Byłem już kilkanaście razy i złowiłem tylko jednego okonia i dwa szczupaki
Czy po prostu mam pecha czy źle coś robię. Łowie głównie na kopyta. Nie wiem czy mam złą technikę czy mam pecha czy robię źle coś innego. Planuje sprzedać spinning i kupić spławik.
Pomógł: 1 raz Posty: 141 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: busko
Wysłany: Wto Lip 07, 2009 23:05
ziom ja tez w tym roku byłem kilkanaście razy i nie złowiłem nic wiec pecha to ja mam uwierz mi że nie jest źle poprostu ten rok jak narazie na ryby jest ciężki
ja ładuje kupe kasy w przynęty. Już mnie powoli to wkurza. Dzisiaj straciłem 2 błystki i kopyto A co jest najsmieszniejsze, to dziadek obok mnie złowił z 20 płotek i 3 duże okonki Nasuwa sie pytanie: "Czy opłaca się łowić na spinning"? Może jacyś zapaleńcy tej metody przekonają mnie, bo już trace nadzieje
Pomógł: 1 raz Posty: 141 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: busko
Wysłany: Śro Lip 08, 2009 00:06
opłaca sie ale trzeby być wytrwałym
Malik [Usunięty]
Wysłany: Śro Lip 08, 2009 04:49
brzuszek04 Spinning to bardzo skuteczna metoda połowu ryb,wymagająca myślenia i cierpliwości.Opisz dokładnie jak wyglądają Twoje poczynania nad wodą.Technikę łowienia,miejsca gdzie łowisz.Po tym co napisałeś ciężko stwierdzić czy masz pecha,czy poprostu nie masz o tym pojęcia .
Pomógł: 41 razy Wiek: 34 Posty: 847 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Śro Lip 08, 2009 07:55
Spining to rzemiosło tak od razu nie będziesz łowił wielkich ryb potrzeba cierpliwości i nie patrz na tego dziadka z boku pewnie miał dzień czasami siedzi się ze spławikiem dzień cały i nawet nie drgnie więc niema się co znięchecać do spiningu.
_________________ Pomogłem ci ? Kliknij Manchester United Fan FALUBAZ ZIELONA GÓRA LEGIA WARSZAWA
Ja miałem tak samo, ale w końcu nastąpił taki przełomowy dzień i złapałem 3 szczupaki na 54cm,61 i mój największy na 82 cm wszystkie 3 złapałem w ciągu 1,5h a przyszedłem rano, tak się napaliłem że machałem w tym samym miejscu do wieczora haha - a to był błąd ale codziennie od listopada do 19 grudnia chodziłem spiningować i nic nie łapałem dopiero tego jednego dnia ... a teraz ? łapie kleniki, okonki spininguje rzadko bo od urodzenia ciągnie mnie do feederka - łapanie z gruntu to chyba wyssałem z mlekiem matki .
Podsumowując głupoty które napisałem : spininguj dalej, nie zwracaj uwagi na zerwane przynęty - bo to wpisane jest w spiningowanie (ale z czasem nauczysz się wyczepiać z zaczepów, możesz tak że kupić "uwalniacz do przynęt"), i nie obrzucaj cały czas tego samego miejsca, tylko chodź po brzegu i obrzucaj wszystkie miejscówki (oczywiście wiem że to nie jest możliwe w stu % ale jak najwięcej, i jeśli na jedną przynęte długo nie możesz nic złapać to zmieniaj, z przynętami też jest tak że każdego dnia biorą na inną, musisz prubować, jeśli znajdziesz właśnie ten kolor danego dnia to napewno coś zlapiesz, chyba że będzie taki dzień jakich dużo w tym roku że z braniami jest cięko ... bez względu na technike łowienia, wędkarstwo to CIERPLIWOŚĆ, ono nas tego uczy ...
Zaglądnij również do tematów, właśnie w dziale spining, porównuj wszystkie sprawy związane ze spiningiem - np. jaką ktoś poleca żyłkę (grubość), i porównaj ze swoją itd. - teoria, teorią - ale praktyka przedewszystkim.
To tyle z mojej strony, to są moje spostrzeżenia na ten temat, dużo czytałem i w końcu coś z tego wyszło polecam Ci zrobić podobnie
Pozdrawiam i powodzenia !
_________________ Jeśli pomogłem kliknij "pomógł", oczywiście jeśli tak uważasz. Staram się pisać poprawnie,
lecz nie zawsze mi to wychodzi =] CATCH & RELEASE ... CHYTNI - PUST ... CAPTURA Y SUELTA ... ZŁÓW I WYPUŚĆ !!!
brzuszek04 Spinning to bardzo skuteczna metoda połowu ryb,wymagająca myślenia i cierpliwości.Opisz dokładnie jak wyglądają Twoje poczynania nad wodą.Technikę łowienia,miejsca gdzie łowisz.Po tym co napisałeś ciężko stwierdzić czy masz pecha,czy poprostu nie masz o tym pojęcia .
No więc jeżdze nad stary pomost - po prawej trzciny po lewej obalone drzewo. Podobno najlepsza miejscówka. Z kopytami robię tak: zarzucam, czekam aż spadnie na dno, gwałtownie podnoszę przynęte i znowu pozwalam ej opaść, lub inne tricki typu podrygiwanie itp. Z twisterami robie to samo co z kopytami, tyle że na twistera jeszcze nigdy nic nie złowiłem. Błystki - opada na dno potem gwałtownie ruszam - zwijam czasem wolniej czasem szybciej z efektami równie mizernymi co twister. Wydaje mi się, że dobrze
Maverik napisał/a:
Spining to rzemiosło tak od razu nie będziesz łowił wielkich ryb potrzeba cierpliwości i nie patrz na tego dziadka z boku pewnie miał dzień czasami siedzi się ze spławikiem dzień cały i nawet nie drgnie więc niema się co znięchecać do spiningu.
Z tym dziadkiem też już sobie pare razy siedziałem - za pierwszym razem pokazał mi swoją siatke na oko ok 20-30 płotek, za drugim razem złowił nawet okonka ok 25-30cm.+ masa płoci. Koleś jest mocny
Ja ostatnio cały dzień chodzenia ze spinem, rzucałem na blachy, wobki, twisterki i złowiłem tylko jedengo okonka około 20 cm, a jeden mi się spiął. A mój dziadek łowił na spławik i złowił masę okonków na czerwonego, oraz trafiły się dwa około 25 cm które wzięły na kukurydze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.