Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Posty: 332 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto Gru 27, 2011 21:30
Piszesz,że żwirowisko należy do gminy,droga była pomiędzy dwoma polami,więc te pola należą do kogoś,podejrzewam,że do jakiegoś gospodarza lub dwóch,więc mieli prawo ją zaorać(w końcu to ich pola).A teraz pytanie,czy jest jeszcze inny dojazd do tej wody,bo jeżeli nie ma to gmina powinna udostępnić jakąś drogę dojazdową,bo gdyby to była woda PZW to jedna droga musi być.
[ Dodano: Wto Gru 27, 2011 21:31 ]
r2d2 napisał/a:
U mnie w okręgu za drobną opłatą ( 25zł chyba ) sprzedają pozwolenia na wjazd do lasu , oczywiście tylko na drogę prowadzącą do zbiornika
Ulubiona metoda: Mucha/Martwa rybka/Spinning
Okręg PZW: Jelenia Góra
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Posty: 217 Otrzymał 29 piw(a) Skąd: Świeradów-Zdrój / JG
Wysłany: Wto Gru 27, 2011 22:42
Sorki ,odkąd pamiętam tak jest. Mój ojciec jak pracował w lesie (pozyskiwał opał) i do tej pory tym się zajmuje , zawsze miał pozwolenia na wjazd do lasu. Jak pracowałem w Świeradowie na wyciągach , zawsze na firmowe auta były pozwolenia, załatwialiśmy pozwolenia dla innych ludzi wykonujących zlecenia dla nas itp itd.
Są drogi leśna na które nie można wjeżdżać (reguluje to nawet jakaś ustawa , mimo iż nie ma znaku do lasu można wjechać max 300m , ale to tylko obiło mi się o uszy, nie czepiałbym się tego ) i nadleśnictwo wydaje pozwolenia ( nie jest łatwo je dostać, bynajmniej w Świeradowie ) aby z takich dróg można było korzystać jeśli jest taka potrzeba.
_________________ W Górach jest wszystko co Kocham :-)
piskorz [Usunięty]
Wysłany: Śro Gru 28, 2011 08:41
suchy1965 napisał/a:
Ha ! Dzięki - obowiązek utrzymania jednej drogi dojazdowej do zbiornika to jest już jakieś światełko w tunelu (przez pola ) Trzeba będzie podrążyć w tym temacie. Oj, chyba pracowitą będę miał zimę.
Jeżeli droga biegła przez prywatne działki a nie figurowała w żadnych planach to wszystkie twoje starania pójdą na marne. Nawet jeżeli pujdziesz z tym do sądu to nic ci to nie da bo to by się równało z wywłaszczeniem kawałka drogi na rzecz gminy,czy też gospodarza tego łowiska. U mnie był podobny przypadek z drogą tyle że z dojazdem do działki. Sąd owszem przysądził drogę ale to równało się z wykupieniem bo musiał zapłacić. Nawet jeżeli budują jakąś ulicę przez działki to zbierają podpisy od właścicieli. Wiem o tym bo u nas ludzie skutecznie zablokowali pewien odcinek zresztą bezsensownie. No ale jeżeli masz chęć i zapał to próbuj a nóż widelec się uda
Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy Wiek: 58 Posty: 82 Otrzymał 65 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Gru 28, 2011 09:58
Poczytałem (na razie pobieżnie) ustawę o Prawie Wodnym i tam jest napisane, że jeśli nie ma drogi dojścia do wody to gmina musi wyznaczyć (wskazać) nawet jeśli będzie szła przez prywatny teren. Najczęściej mówi się o ścieżkach (miedzach). Ale tam nawet nie bardzo takie miedze widać. Sprawa będzie skomplikowana, bo łowisko jest w granicach Pruszkowa a pola i ewentualne drogi dojścia w gminie Raszyn.
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Śro Gru 28, 2011 10:43
Musisz sprawdzić pas pomiędzy działkami 104/2 i 106/2 oraz 104/1 i 106/1
Mapę katastralną wklejam poniżej, jest tam wąski pas ziemi nie mający numerów i być może to jest wydzielona droga, której po prostu nie ma bo ktoś ją kiedyś zaorał.
Przejdź się do gminy i zapytaj o ten wąski pas ziemi, powinni się tym zająć i jeśli okaże się, że to jest droga dojazdowa to powinni uruchomić gminnego geodetę, który oznaczy dokładnie drogę.
Ulubiona metoda: Mucha/Martwa rybka/Spinning
Okręg PZW: Jelenia Góra
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Posty: 217 Otrzymał 29 piw(a) Skąd: Świeradów-Zdrój / JG
Wysłany: Śro Gru 28, 2011 17:50
Nie wiem jak z wodą ,ale ...
Chcieliśmy podzielić swoją działkę i nie dało się tego zrobić tak jak chcieliśmy ponieważ:
Jeden z kawałków został by bez drogi dojazdowej i gdyby podzielono tak jak chcieliśmy gmina do w/w działki musiała by doprowadzić drogę.
_________________ W Górach jest wszystko co Kocham :-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.