Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Dojazd do wody / droga na łowisko

suchy1965 


Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy
Wiek: 58
Posty: 82
Otrzymał 65 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 18:00   zaorana droga dojazdowa na żwirownię

Kilka dni temu wpadłem zobaczyć pierwszy lód na żwirowni w Puchałach koło Raszyna i zdębiałem. W zasadzie jedyna droga dojazdowa od ul. Żwirowej została skutecznie zaorana wielkim pługiem (sądząc po wysokości bruzd). Niby jest druga dróżka, polna, ale część jej biegnie w poprzek pola i nikt nie zdecyduje się tamtędy przejechać. Stara droga była powybijana, dziurawa ale można było spokojnie przejechać. Pomijam niedogodność pozostawienia samochodu przy ulicy i maszerowanie kilkaset metrów z całym wędkarskim ekwipunkiem ale dotychczas na żwirownię zjeżdżali się też amatorzy skuterów wodnych. Jeśli jednak ktoś przejedzie terenówką ze skuterem przez jedno z pól i nie daj Boże ulegnie wypadkowi to pytam się - jak tam dojedzie np. karetka pogotowia ?
Warto zauważyć, że oprócz nas wędkarzy żwirownia cieszy się też popularnością wśród miejscowej ludności, przychodzą z dziećmi, piknikują itd.
Dla zobrazowania problemu wklejam link do mapy poglądowej. Drogi widocznej od ul. Żwirowej już nie ma.
Czy właściciel gruntu miał prawo tak zrobić ?

http://mapy.zumi.pl/,,,20...,3,2,index.html
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
artek 
artek

Pomógł: 4 razy
Wiek: 48
Posty: 332
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: wielkopolska


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 18:12   

Pytanie,do kogo należy ta zaorana droga?Również kto jest właścicielem owej żwirowni?
_________________
artek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
suchy1965 


Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy
Wiek: 58
Posty: 82
Otrzymał 65 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 18:36   

żwirownia jest gminy a droga była pomiędzy dwoma siewnymi polami. Nawet jeśli ktoś załóżmy odkupił ziemię po drugiej stronie drogi wraz z drogą to czy miał prawo ją zaorać ?
Zastanawiam się czy nie pojechać do urzędu gminy i się dopytać w tej sprawie ? Ciekawe co mi odpowiedzą np. w sprawie prawa dostępu do zbiorników wody czy kwestii bezpieczeństwa nad wodą. W lato czasami robił objazd po stanowiskach wędkarskich policjant na motorze. Teraz to i on nie dojedzie. To dopiero teraz będzie się tam działo !
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
piskorz
[Usunięty]



Wysłany: Wto Gru 27, 2011 18:59   

Jeżeli droga była zrobiona na dziko przez działki to miał prawo zaorać bo mogła należeć do terenu jego działki. Ale warto się dowiedzieć czy ta droga nie figuruje jako droga gruntowa bo wtedy można będzie interweniować. W sumie to jest w interesie gospodarza wody czyli warto najpierw tam interweniowaĆ.
 
Maniek 
Zakochany w Bugu


Pomógł: 21 razy
Wiek: 51
Posty: 913
Otrzymał 294 piw(a)
Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 19:12   

Sprawdziłem mapy i działki- tam nie ma żadnej drogi- przynajmniej w planach, tam gdzie jest ta widoczna droga stykają się dwie działki; Puchały 100/2 i 101/2 - drogi między tymi działkami nie ma, a już na pewno nie ma drogi gminnej, dlatego też wszystko jest w zgodzie z literą prawa- nic na to nie poradzisz.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
suchy1965 


Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy
Wiek: 58
Posty: 82
Otrzymał 65 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 19:40   

ok. dzięki za sprawdzenie działek. Pomimo że prawo mamy jakie mamy, nie odpuszczę i dopytam w gminie jak to się ma w kontekście ograniczenia dostępu do wody, bo praktycznie to i nie ma nawet jak tam dojść ? Nie mówiąc już o utrudnieniu jakiejkolwiek akcji ratowniczej w miejscu publicznym. Po chłopa miedzy ? Już widzę w lato te pielgrzymki wędkarzy, amatorów grilla i opalania. Normalnie postoję i zrobię zdjęcia amatorowi karpiarstwa potykającego się na miedzy, dźwigającego te wszystkie cuda techniki, namiot, parasol i wiadro zanęty :lol: (wygram każdy konkurs fotograficzny ;P ).
A tak na poważnie to wg. mnie jakaś paranoja z tym odcięciem drogi dojazdu. Mam czas do wiosny, powalczę !
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
kris900 
kris


Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Posty: 239
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: poznań


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 20:31   

Miałem podobny problem z 3 lata temu troszkę inna sytuacja. Do mojego ulubionego miejsca nad jeziorem także był dojazd drogą polną,niestety droga ani pole nie było dzierżawcy jeziora a tylko przez to pole można było dojechać do tej wyspy i także pewnego dnia w poprzek drogi został zaorany rów żeby nikt nie wjechał na tą wyspę,żeby to było zrobione na samym wjeżdzie na pole to bym zrozumiał ale to perfidnie było zrobione przed samym wjazdem na wyspę przed mostkiem na końcu pola.Ja oraz kilku wędkarzy którzy też tam jeżdżą zgłosiliśmy to dzierżawcy naco on powiedział że właściciel tego pola zrobił to bez karnie gdyż musi udostępnić dojazd do jeziora.Po około tygodniu wiazd został naprawiony i droga przez pole nawet wyrównana. Więc porozmawiaj w gminie może oni coś poradzą
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
artek 
artek

Pomógł: 4 razy
Wiek: 48
Posty: 332
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: wielkopolska


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 21:01   

Z tego co wiem,to jedna droga dojazdowa do zbiornika musi być.Moje wody leżą w obrębach leśnych,co roku na zebraniu koledzy wędkarze proszą Lasy Państwowe o udostępnienie innych dróg dojazdowych.Zawsze na tym zebraniu jest przedstawiciel Lasów Państwowych i oni niechętnie poruszają temat dojazdów nad wodę,zawsze to samo zdanie,że do zbiornika jest jedna droga i to wystarczy i koniec tematu.W naszym rejonie z lasami nie wygrasz.Nie wiem dokładnie jak to wygląda z drogą polną.
_________________
artek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
suchy1965 


Ulubiona metoda: spławik i grunt
Okręg PZW: mazowiecki
Pomógł: 4 razy
Wiek: 58
Posty: 82
Otrzymał 65 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 21:19   

Ha ! Dzięki - obowiązek utrzymania jednej drogi dojazdowej do zbiornika to jest już jakieś światełko w tunelu (przez pola :radocha: ) Trzeba będzie podrążyć w tym temacie. Oj, chyba pracowitą będę miał zimę.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
r2d2 


Ulubiona metoda: Mucha/Martwa rybka/Spinning
Okręg PZW: Jelenia Góra
Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Posty: 217
Otrzymał 29 piw(a)
Skąd: Świeradów-Zdrój / JG


Wysłany: Wto Gru 27, 2011 21:30   

U mnie w okręgu za drobną opłatą ( 25zł chyba ) sprzedają pozwolenia na wjazd do lasu , oczywiście tylko na drogę prowadzącą do zbiornika :)
_________________
W Górach jest wszystko co Kocham :-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Polski Związek Wędkarski » Dojazd do wody / droga na łowisko

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum