Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 17:17
Używałem Browning Ambition Feeder i jak na wędkeczkę w tym przedziale cenowym spisywała się całkiem fajnie. Najdelikatniejsza szczytówka pozwala wędkować na wodach stojących. Choć tak prawdę mówiąc w Twoim przypadku bardziej sprawdziłby się picker lub quiver, skoro nastawiasz się na te ryby o których piszesz.
Pomógł: 19 razy Wiek: 31 Posty: 227 Skąd: Chylin/Turek
Wysłany: Czw Sty 21, 2010 09:03
Zgadzam się z borysem.Równiez na twoim miejscu kupił bym pickera.
Co do feederów które podaleś to mam Mikado Golden Lion Ultrafeeder.Na stawach i jeziorach spisuje się dobrze,na najczulszej szczytówce doskonale widac brania małych ryb.Natomiast na rzece już nie sprawuje sie tak dobrze(łowie na dużych uciągach koszyczkami ok.80g).Także jak na twojej rzece nie ma tak dużego uciągu to powinien się sprawdzić.
Łowiłem również Browningiem Ambitionen i nie mogę złego słowa o nim powiedzieć.Dobrze sygnalizuje brania drobnicy na stawach,dużo lepiej spisuje sie na rzece niż Golden Lion.
Także jeżeli koniecznie chcesz wedkę z listy która podałeś to wybrzał bym Browninga.
Decyzja jednak pozostaje do Ciebie,a to jest tylko moje zdanie.
A to nie jest przypadkiem tak, że picker, quiver to to samo jeśli chodzi o wędzisko? Nazwy pochodzą przecież od techniki/metody sygnalizacji brania/zacięcia. Picker kojarzy mi się z "poderwaniem" - bardzo szybkim zacięciem w odpowiednim momencie, czasie. Quiver, wiadomo - drgająca szczytówka (quiver - drżenie). Różnica między nimi jak dla mnie jest tylko w nazwie - to ten sam rodzaj wędzisk, podobne długości, c.w. akcje. Dlatego nie rozumiem idąc sytuacji kiedy idę do sklepu i mówię "potrzebuję quivera", na co słyszę "eee, kup lepiej pickera" IMHO masło maślane.
Natomiast feeder (feed - karmić, zasilać) to już od samego zestawu (koszyczka zanętowego) i genezy jego narodzin (quiver był wcześniej, feeder został zaproponowany później). Różnice w długości, akcji, sztywności i c.w. są oczywiste i wymuszone różnym przeznaczeniem tych wędzisk.
Co o tym myślicie?
picker, - wędka /.... quiver - sygnalizator brań = wędka
Jednak skąd ta nazwa tak na prawdę nie wiem, ale określenie szczytówki bo i giver to strzelba, karabin w języku regionalnym.
No niby tak, wszystko się zgadza. Ale patrząc jedynie pod kątem wędzisk to chyba jednak ten "pick" i ten "quiver" bardziej od sygnalizacji/zacięcia wziął nazwę. A sama różnica w wędziskach jest raczej żadna.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pią Sty 22, 2010 13:50
Za bardzo zabieracie sobie do głowy dosłowne tłumaczenia nazw Wędziska do połowu DS mają swoją klasyfikację pod względem powiedzmy "finezyjności". Nazwy jakie są stosowane są nazwami "umownymi" które kawał czasu temu weszły w życie i stosuje się je do dziś dnia. Quiver to najlżejsza odmiana DS, potem jest Picker i na końcu Feeder. Nie wspominam tutaj o Springtipach, Swingtipach itp. bo szukając odpowiedzi co nazwa oznacza można byłoby napisać słownik wyrazów pokrewnych albo coś w tym rodzaju. Przy współczesnych konstrukcjach różnice między klasyfikacją wędzisk się czasem zacierają, bo Light Feedery często nie wiele różnią się od klasycznych pickerów stąd właśnie "uniwersalność" feedera, ale jak zaznaczyłem tylko niektóre konstrukcje. Różnice także są zazwyczaj w długości tych wędzisk, co wiąże się takze z odległością na jakiej się wędkuje. Nie spotkałem feedera krótszego jak 3m, za to quiver i picker występowały i występują w długościach nawet 2,4m.
Za bardzo zabieracie sobie do głowy dosłowne tłumaczenia nazw
Oj tam zaraz... Zima jest, dyskutować i rozmyślać trzeba
borys napisał/a:
Wędziska do połowu DS mają swoją klasyfikację pod względem powiedzmy "finezyjności". Nazwy jakie są stosowane są nazwami "umownymi" które kawał czasu temu weszły w życie i stosuje się je do dziś dnia. Quiver to najlżejsza odmiana DS, potem jest Picker i na końcu Feeder.
No prawie z ust mi to wyrwałeś Ale wolałem, żebyś to Ty napisał, w końcu starszy stażem na tym forum
No dobra ale ja nadal nie wiem co kupić No to chyba kupie sobie tego Pickera .Taki około 3.60 m. no i oczywiście do 170zł. Mam nadzieje ze pomożecie bo to wiosny zostało "mało" czasu .
_________________ "Kto za dobrego wędkarza chce uchodzić, niech się i pytać , i szukać, i patrzeć nauczy.."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
IMHO masło maślane.
Wędziska do połowu DS mają swoją klasyfikację pod względem powiedzmy "finezyjności". Nazwy jakie są stosowane są nazwami "umownymi" które kawał czasu temu weszły w życie i stosuje się je do dziś dnia. Quiver to najlżejsza odmiana DS, potem jest Picker i na końcu Feeder. Nie wspominam tutaj o Springtipach, Swingtipach itp. bo szukając odpowiedzi co nazwa oznacza można byłoby napisać słownik wyrazów pokrewnych albo coś w tym rodzaju. Przy współczesnych konstrukcjach różnice między klasyfikacją wędzisk się czasem zacierają, bo Light Feedery często nie wiele różnią się od klasycznych pickerów stąd właśnie "uniwersalność" feedera, ale jak zaznaczyłem tylko niektóre konstrukcje. Różnice także są zazwyczaj w długości tych wędzisk, co wiąże się takze z odległością na jakiej się wędkuje. Nie spotkałem feedera krótszego jak 3m, za to quiver i picker występowały i występują w długościach nawet 2,4m.
Zima jest, dyskutować i rozmyślać trzeba 
Ale wolałem, żebyś to Ty napisał, w końcu starszy stażem na tym forum 
No to chyba kupie sobie tego Pickera .Taki około 3.60 m. no i oczywiście do 170zł. Mam nadzieje ze pomożecie bo to wiosny zostało "mało" czasu 
.