Wędkarstwo morskie - spinning

Paco · Wysłany: Sob Mar 07, 2009 21:20 **Wędkarstwo morskie - spinning**

Zauważyłem, że temat cieszy się coraz większym zainteresowaniem.
Morskie spinningowanie, z brzegu, czasem nawet z małej łódki.
Chodzi o dobór przynęt, wędzisk, kołowrotków...
zacznę, może od przynęt:
Bardzo skuteczną przynętą jest blaszka ABU TOBY, niezwykle łowna, (przynajmniej w wodach gdzie łowię) dostępna w óżnych kolorkach.

Oczywiście nie można zapominać o obrotówkach, sztucznych rybkach i tym podobnych

Do całości można dołożyć jeszcze swojego rodzaju obrotówki.
Oczywiście nie należy zapominać o woblerach, których na rynku jest cała masa.
ostatnio sprawdzałem zestaw z wobkiem pływającym podłączonym do blaszki, przez potrójny krętlik

Wobek jest oczywiście na przyponie dłuższym, blaszka krótszym.
Zamiast blaszki możemy użyć ciężarka powiedzmy 20-25g

Wędzisko:
Oczywiście używamy wędzisk do spinningu

Jeśli chodzi o cw, to ja osobiście używam wędzisk różnych od max cw do 55g aż po max 150g.
do wędziska o cw do 150g używam troszkę innych przynęt.

Kołowrotek:
Tak spinning więc kołowrotek do spinna, mała różnica polega jedynie na tym, że komponenty z jakich jest taki kręciołek złożony powinny być odporne oczywiście na słoną wodę, napewno ze szpulą long cast, co niewątpliwie ułatwi nam dalekie prezentowanie przynęt

Spidolino, czyli przezroczyste obciążenie podobne do spławika

Do głównej linki montujemy taki oto obciążnik, dalej krętlik i na koniec dajemy muszkę

powinno to wyglądać tak

Z muszką można pokombinować na kilka sposobów, można do blaszki dowiązać muszkę, blaszka powinna być zdecydowanie w kolorze srebrnym, potrafi ona sprowokować drapieżnika z dużej odległości, sprawdzałem zestaw tego typu:

Mam nadzieję, że temat będzie się rozwijał
Pozdrawiam
Paweł

Borsuck · Wysłany: Sob Mar 07, 2009 21:34

Cytat:

Tak spinning więc kołowrotek do spinna, mała różnica polega jedynie na tym, że komponenty z jakich jest taki kręciołek złożony powinny być odporne oczywiście na słoną wodę,

np. jaki?

Paco · Wysłany: Sob Mar 07, 2009 21:35

np okuma spector st-65,
DAIWA OPUSBULL 5000
DAIWA EXCELER OCEANO 4500J
mogą być cormorany również

Okuma Salina też się świetnie nada....
Borsuckwszak kołowrotków morskich jest cała masa

Borsuck · Wysłany: Nie Mar 08, 2009 08:00

Tak, ale rzadko, który wytrzymuje ponad dwa tygodnei kontaktu z wodą morską. W tym Sailina i exceller

Paco · Wysłany: Nie Mar 08, 2009 08:25

Znajomi chwalą RYOBI ZAUBER 4000,
Ja osobiście używam spectora, i jednego z big benów cormorana, 2 latka w słonej wodzie o zasoleniu ok20-25% a nie jak w bałtyku ok 7%. Wystarczy o sprzęt dbać, nic nie trwa wiecznie.
Tak więc 2x w sezonie rozkręcanie, czyszczenie i smarowanie, raz na kilka dni po łowieniu kołowrotek kołowrotki trafiają pod letnią słodką wodę w celu usunięcia soli i jest OK

[ Dodano: Nie Mar 08, 2009 14:32 ]
Tak więc po przygotowaniu przynęt wyruszyłem dziś nad brzeg pięknego fiordu, pogoda nie zachęcała, deszcz, wiatr, spora fala naprawdę oszalałem, ale dopadł mnie straszny głód wędkarstwa czego danio nie załatwi.
Jakby było mało wietru i deszczu, to jeszcze zaczął padać grad.
Pierwsza miejscówka nic nie przyniosła, poza tym że prąd mnie kopnął z ziemi...niedaleko stoi słup oświetleniowy...
Mokro było więc stwierdziłem, że nie warto ryzykować utraty zdrowia lub życia przez porażenie prądem.
Druga miejscówka.....chwilkę rzucania, początkowo blaszką z muszką.....co 4 rzut się plątało...muszę to jakoś rozwiązać...może sztywniejsza żyłka?
chwilę przestało padać i pięknie słoneczko oświetliło pobliską wysepkę

początkowo kilka blaszek, wspominiane abu toby nie dawały pożadanego efektu.
zakładam ABU KOSTER 28g początkowo srebrne które niestety zrywam przez nieuwagę...blaszka leci daleko nawet baaardzo...

i efekt w postaci czarniaczka 50+ przynosi właśnie KOSTER kolorowy

Niestety łowienie zakończyło się tylko na tym jednym czarniaku.
Niestety chwilę później jest już mocny odpływ więc można się zwijać do domu.
więcej relacji wkrótce

unkas · Wiek: 48 Posty: 10 Skąd: Fredrikstad

Gratuluje zarówno ryby :okok:

jak i zaparcia, że chce ci sie w taką pogode jak opisujesz szaleć nad wodą.
Niestety w Oslo od 48 godzin bez przerwy pada śnieg i końca nie widać hehe.

michalvcf · Pomógł: 3 razy Wiek: 33 Posty: 115 Skąd: Nowy Sącz

Witam:)
Ja kiedyś próbowałem spiningu w morzu śródziemnym, ale bez efektów, używałem głównie gumek, które się kompletnie nie sprawdzały, szkoda, zę nie miałem woblerów ale nie brałem ich bo mi było szkoda ich zniszczyć( morska woda + zęby drapieżników)

Paco · Wysłany: Nie Mar 08, 2009 16:10

unkas, tutaj koło bergen nawet nawet +7 tyle że raz deszcz raz słonce i grad, wszystko na raz, podjechał kolega który mieszka nieco wyżej i autko miał całe w śniegu.
Tak że sezon się jeszcze nie zaczął do konca

koziol13 · Wiek: 49 Posty: 26 Skąd: Warszawa

Ostatnio oglądałem film z połowów troci na spining z plaży (wchodzili do wody z spodniobutach) na Borholmie, chcę spróbować czegoś podobnego u Nas na wysokości Ustka - Rowy. Jestem ciekaw wyników.

Paco

koziol13, powiem ci, że koledzy którzy łowią w Polsce mają całkiem ładne efekty.
Srebro często się sypie im na haki.
Wszelkiego rodzaju salmo to fajne wyzwanie.

	Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
	» Zarejestruj się