Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Zawody na żywej rybie

lechuss18 
catch and eat


Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 8 razy
Wiek: 35
Posty: 298
Otrzymał 19 piw(a)
Skąd: Nowy Sącz/Kraków


Wysłany: Nie Lut 01, 2009 12:59   

W moim kole od 2 lat zawody spinningowe i spławikowe sa rozgrywane żywej rybie . Na zawodach spławikowych to nie zawodnicy podchodzą do sędziów tylko sędziowie chodzą z wagami do zawodników a ryby do tego czasu czekają w siatkach. w zawodach spinningowych jest przypisana odpowiednia ilość zawodników na jednego sędziego i kiedy bylem ostatnio na zawodach to się sprawdziło, ryby wróciły w dobrej kondycji do wody.Na temat zawodów muchowych się nie wypowiadam bo nie byłem.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
DamianHryniewicz 
Captain Morgan


Pomógł: 35 razy
Wiek: 36
Posty: 1930
Otrzymał 11 piw(a)
Skąd: Hattingen Nordhein-Westfalen


Wysłany: Nie Lut 01, 2009 13:14   

Co do zawodów spiningowych to nie wyobrażam sobie zawodów na żywej rybie,wędkarze muszą przemierzać duże odcinki lini brzegowej więc czy ryba będzie w siatce czy podbieraku to daje jej znikome szanse :/ Chociaż jedno wyjście by było tylko że to pewnie dla kuł organizujących zawody to by było za dużo zachodu.

A co do innego rodzaju zawodów to wydaje mi się że bez żadnych problemów mogły by być przeprowadzane na żywej rybie :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
wodnik 


Pomógł: 72 razy
Wiek: 58
Posty: 2414
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Besko


Wysłany: Nie Lut 01, 2009 14:15   

Cytat:
Na temat zawodów muchowych się nie wypowiadam bo nie byłem.


Miałem okazję kiedyś sędziować ogólnopolskie zawody, był to "II Puchar Sanu", moim psim obowiązkiem było tak się ustawić, by zawodnik nie musiał mnie szukać i jeśli tylko miał rybę w podbieraku, kierował się do mnie lub innego sędziego, który był bliżej. Jeśli któryś z zawodników holował rybę, sędzia zbliżał się do niego tak by zawodnik miał do niego jak najbliżej. Dodam, że nie wolno sędziemu wejść do wody, wolno mu tylko brodzić tuż przy brzegu. Sędzia rybę mierzy specjalnym przyrządem, do którego nalewa się wody, w ten sposób ryba w doskonałej kondycji odpływa po zmierzeniu.

Team V70 napisał/a:
Co do zawodów spiningowych to nie wyobrażam sobie zawodów na żywej rybie,wędkarze muszą przemierzać duże odcinki lini brzegowej więc czy ryba będzie w siatce czy podbieraku to daje jej znikome szanse :/ Chociaż jedno wyjście by było tylko że to pewnie dla kuł organizujących zawody to by było za dużo zachodu.


Dokładnie ten sam sposób sędziowania opisany przeze mnie powyżej, powinno się zastosować w zawodach spinningowych, tylko, że /zanderek pisał o tym/ to są dodatkowe koszty związane z opłaceniem sędziów /w przypadku dużych zawodów niemałe/, które muszą ponieść zawodnicy w większej kwocie wpisowego.
Mimo wszystko uważam, że warto ponieważ ryba zostaje w wodzie.

Druga sprawa, takie sędziowanie daje ogromną wiedzę na temat rybostanu wody, wymiary, kondycja, przyrosty itd. Ryby wracają do wody i władze okręgu już wiedzą co w trawie /wodzie/ piszczy.
W przypadku zawodów na martwej rybie ta wiedza też jest - tylko, że już niepotrzebna.
_________________
Pozdrawiam.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jackski 
jackski

Wiek: 51
Posty: 17
Skąd: Kielce


Wysłany: Nie Lut 01, 2009 14:36   

Mayki napisał/a:
pomyślmy jak to zacząć zmieniać jak zmienić siebie i jak zmienić mentalność ludzką.


Pełna racja Mayki. Trzeba próbować tą ludzką mentalność zmienić, tylko czytając niektóre posty dochodzę do wniosku, że szybciej nauczę swojego psa mówić po angielsku, niż niektórzy zrozumieją co to jest etyka wędkarska i dostrzegą problem. Mówię tutaj zarówno o ludziach łowiących ryby (celowo nie używam słowa 'wędkarz'), organizatorach zawodów i ludzi PZW.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
riki 
nocny marek

Wiek: 61
Posty: 36
Skąd: Ostrołęka


Wysłany: Wto Lut 03, 2009 10:11   

W zeszłym roku brałem udział w zawodach na żywej rybie.Organizator biorącym udział zawodnikom podarował miarki wszystkim takie same przy których robiło sie zdjęcie złowionej rybie i ryba wracala do wody.Sędziowie oceniali po obejrzeniu zdjęć.Było bardzo fajnie i uczciwie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy ogólne » Tematyka ogólna » Zawody na żywej rybie

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum