Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Spadają ryby podczas holu

kaneno 

Wiek: 29
Posty: 19
Skąd: Swędów


Wysłany: Pią Paź 24, 2008 23:21   

Czy ja wiem czy taki obowiązkowy... Zaczynałem bez wolframu i bez kotwicy (szpagat i duży haczyk) i złowiłem na to szczupaka 80cm i suma 90cm :P a teraz jak zacząłem się bawić w sprzęty to nic nie wyjąłem... :/
Ostatnio zmieniony przez kaneno Pią Paź 24, 2008 23:23, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
lawdzoj82 
spinningista


Pomógł: 8 razy
Wiek: 41
Posty: 455
Otrzymał 26 piw(a)
Skąd: włocławek


Wysłany: Pią Paź 24, 2008 23:23   

Jak ci utnie szczupak większy od tego co złowiłeś przynętę to dopiero powiesz sobie dlaczego ja nie założyłem :P
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kaneno 

Wiek: 29
Posty: 19
Skąd: Swędów


Wysłany: Pią Paź 24, 2008 23:26   

Wiem :P Dlatego odkąd go mam to używam :P Mam jeszcze pewien problem... a mianowicie nie potrafię panować nad głębokością na której ciągnę blachę, zawsze jest ona jakieś 0,5m pod powierzchnią... co mogę z tym zrobić?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
lawdzoj82 
spinningista


Pomógł: 8 razy
Wiek: 41
Posty: 455
Otrzymał 26 piw(a)
Skąd: włocławek


Wysłany: Pią Paź 24, 2008 23:27   

Wolniej ściągaj blachę kołowrotkiem ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kaneno 

Wiek: 29
Posty: 19
Skąd: Swędów


Wysłany: Pią Paź 24, 2008 23:28   

próbowałem wle wtedy ona przestaje się obracać...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
lawdzoj82 
spinningista


Pomógł: 8 razy
Wiek: 41
Posty: 455
Otrzymał 26 piw(a)
Skąd: włocławek


Wysłany: Pią Paź 24, 2008 23:30   

Tak niestety bywa :uoee: Coś za coś :P Drogie obrotówki tak maja że przy wolnym prowadzeniu się jeszcze kręcą ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kaneno 

Wiek: 29
Posty: 19
Skąd: Swędów


Wysłany: Pią Paź 24, 2008 23:34   

nie będę cię już męczył bo to nie ma sensu... dzięki za pomoc...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
lawdzoj82 
spinningista


Pomógł: 8 razy
Wiek: 41
Posty: 455
Otrzymał 26 piw(a)
Skąd: włocławek


Wysłany: Pią Paź 24, 2008 23:35   

kaneno napisał/a:
nie będę cię już męczył bo to nie ma sensu... dzięki za pomoc...
Całą przyjemność po mojej stronie :> Jak masz problem to pisz pomożemy luzik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wiesniak 

Wiek: 31
Posty: 2
Skąd: Częstochowa


  Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 19:42   Przyczyny wyczepiania się ryb

Witam!

Będąc ostatnio na rybach nad Wartą spotkało mnie kilka dziwnych sytuacji. Spiningowałem na obrotówkę agila 2 i widziałem jak przy tafli wody, mały szczupaczek (ok35cm) ją podskubuje. Kilka rzutów później nadział się przy dnie, lecz kiedy już go prawie odholowałem do brzegu ten się wyczepił :| . Pomyślałem, że to żadna strata i poszedłem dalej łowić. Zwijałem nadal ową blaszkę i patrzyłem się na kolegę (mój błąd), nagle podskoczyłem, bo spory szczupak (ok 75cm) wyskoczył z wody za blachą ale nie dosięgnął. Zacząłem dokładnie penetrować okolice i w końcu wpadł. Holowałem go ok 7 sekund i też się wyczepił :| Uparłem się na niego i za wszelką cenę chciałem go złowić ale prawdopodobnie się spłoszył i uciekł. Kilkadziesiąt minut później wreszcie wziąłem do rąk ok 20 centymetrowego okonia. Rybkę uwolniłem i zmieniłem miejsce połowu. Jakby tego było mało niezidentyfikowana ryba ponownie się wyczepiła, jednak podejrzewam że było to na pewno mniej niż 1kg szczupaka.

Chciałem zaznaczyć, że nie miałem tych ryb przysłowiowej "sekundy" na haczyku, pierwszy szczupak był na wyciągnięcie ręki, a wziął przy dnie. Ryb jakoś szczególnie nie zacinałem, po prostu zwijam, zwijam i jest, więc zaczynam holować. Po prostu nie wiem jak to możliwe, że szarpią się kilka chwil na wędce, a potem ich nie ma? Czy haczyk się nie wbił ale w takim razie dlaczego by się szarpały? Czy może haczyk się wbił i rozdarł skórę pyska? Proszę o pomoc jak i czy da się temu zaradzić :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Arek 


Pomógł: 31 razy
Wiek: 29
Posty: 456
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Gorlice


Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 19:46   

Słabe zacięcie pewnie. I może dajesz jakiś luz na żyłce i rybka szybko ucieka ;)
_________________
Kushiro Lancer Jig 2,7m/4-16g
Shimano Catana 2500 FA
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Metody wędkowania » Wędkarstwo spinningowe » Spadają ryby podczas holu

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum