Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Wspomnienia z wojska !

GLOTOX 
GLOTOX


Pomógł: 3 razy
Wiek: 59
Posty: 214
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Toruń


Wysłany: Śro Paź 15, 2008 07:19   

720 dni to dużo. I PRASKI CYRK WARSZAWSKI nie wszystkim coś mówi. Była to jednostka reprezentacyjna do której przyjeżdzano na różne rodzaju "pokazy".


Ale po pól roku przeniesiono mnie do Rembertowa i jeżdziłem na rowerze "do pracy". :> :> :>
_________________
Gdy insektów plaga www.glotox.com pomaga.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Petryk5 

Pomógł: 7 razy
Posty: 248
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Mazowsze


Wysłany: Śro Paź 15, 2008 07:24   

Team V70 napisał/a:
Teraz wojska jest 9 miesięcy ale dla mnie to by było 9 miesięcy wycięte z życia :/Poszedł bym do woja i co bym miał??? jakieś marne grosze i po wyjściu siedział bym pewnie na garnuszku u mamusi :/ A tak to mogłem sobie przez te 9 miesięcy w miarę jakoś się czegoś dorobić i zacząć życie ustawiać aby w dalszych czasach było mi łatwiej :)


Popieram w 100% zmarnował bym czas! A tak poszedłem sobie zaocznie do szkoły a w tyg zarabiam kasiorę która w życiu przyda się bardziej nie wojsko. Teraz iść do wojska to chyba tylko pod względem zostania na zawodowego bo wcześniejsza emerytura i takie tam pierdoły. A tak pójście do przymusowej służby to zmarnowany czas.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Śro Paź 15, 2008 10:53   

babz86 napisał/a:
Wojsko uczy odpowiedzialności,cwaniactwa życiowego,odporności psychiczneji wielu cech które przydają się w życiu codziennym.


Być może i są takie przypadki. Jednak z czym sie zgodzę to z tym że cwaniactwa uczy i to chorego! Mam znajomego który niestety ma na punkcie wojska jakąś obsesję i obwinia wszystkich o to że miał przewalone,żeby było śmieszniej gościu miesza wszystkich z błotem jak ktoś zacznie temat wojska. Szydząc i wyśmiewając tych którzy służyli gdzie indziej niż on lub tych którzy w ogóle nie służyli. Jest żałosny. Prawdę mówiąc wojsko zrobiło z niego gówniarza. Co do odporności psychicznej to dopiero po wojsku mozna cos na ten temat powiedzieć, bo prawdziwej odporności psychicznej uczy życie nie wojsko.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
zanderek 

Pomógł: 15 razy
Wiek: 51
Posty: 837
Otrzymał 18 piw(a)
Skąd: z ?


Wysłany: Śro Paź 15, 2008 14:28   

borys napisał/a:
babz86 napisał/a:
Wojsko uczy odpowiedzialności,cwaniactwa życiowego,odporności psychiczneji wielu cech które przydają się w życiu codziennym.


Być może i są takie przypadki. Jednak z czym sie zgodzę to z tym że cwaniactwa uczy i to chorego! Mam znajomego który niestety ma na punkcie wojska jakąś obsesję i obwinia wszystkich o to że miał przewalone,żeby było śmieszniej gościu miesza wszystkich z błotem jak ktoś zacznie temat wojska. Szydząc i wyśmiewając tych którzy służyli gdzie indziej niż on lub tych którzy w ogóle nie służyli. Jest żałosny. Prawdę mówiąc wojsko zrobiło z niego gówniarza. Co do odporności psychicznej to dopiero po wojsku mozna cos na ten temat powiedzieć, bo prawdziwej odporności psychicznej uczy życie nie wojsko.

Niestety tacy ludzie jak ten Twój kolega też się zdarzają.
Ja bardzo miło wspominam wojsko choć na początku za wesoło nie miałem ale uważam ze jest to jakaś szkoła życia i większość powinna taką szkołę życia dostać.
_________________
Jeśli nie podoba Ci się to co pisze jest wyjście - nie czytaj tego :) .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
smerw4 
Warszawa Wola


Pomógł: 6 razy
Wiek: 44
Posty: 70
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: Warszawa


Wysłany: Śro Paź 15, 2008 15:43   

team v70 masz rację dla mnie to też strata czasu babz86 nie tylko tego uczy wojsko (nie wiem jak teraz jest ) ale jak ja byłem 1996 rok (wiosna) to jeszcze uczyło chlania wódki upadlania drugiego człowieka i kradzieży pozdrawiam
_________________
Złowię jak będę chciał to zjem !!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
zander 
KWS Zander Nowa Dęba

Posty: 98
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: z nikąd


Wysłany: Śro Paź 15, 2008 18:40   

Miałem w tym poście nie zabierać głosu ale co tam.
Wojsko to strata czasu dla kogoś kto jest tam na siłę, są tacy dla których wojsko staje się możliwością egzystowania. W obecnych czasach wojsko zawodowe bo tylko takie ma sens staje się tylko jeszcze jednym ze sposobów na pracę dla młodego człowieka. Nie mówię tu o wartościach moralnych, o obowiązku służenia ojczyźnie itp..... Powiedzcie mi która państwowa instytucja daje od początku pracy młodemu człowiekowi na 1-go każdego miesiąca pewną wypłatę, od 1-go roku pracy pełen urlop wypoczynkowy, 13-tą pensję, inne świadczenia o których nie będę tu pisał.
Praca jak to praca, każda ma jakieś zalety i wady ale jest i to chyba najważniejsze.
Pozdrawiam.
Żołnierz wędkarz z 16-letnim doświadczeniem w armii.
Za tydzień wylatuję do Libanu na 6 miesięcy. Taka to już dola żołnierza :)
_________________
łowię bo lubię, lubię bo umiem, umiem bo się nauczyłem, nauczyłem się bo chciałem....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Śro Paź 15, 2008 19:08   

Właśnie Piotrze problem polega tutaj z obowiązkiem służby wojskowej. Zawód żołnierz to oczywiście zawód jak każdy inny tylko może z lepszymi świadczeniami jak piszesz. Zmuszanie kogoś to tego czego nie chce to istny zamach :D
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
groszek 
spinning

Wiek: 41
Posty: 21
Skąd: Ślubów/Głogów


Wysłany: Śro Lis 12, 2008 17:23   

Ja byłe w wojsku 12 miesięcy ...w 2001 poszedłem i służę do teraz..., ale teraz na miejscu młodych chłopaków bym wszystko robił żeby tylko nie dać się złapać na 9 miesięcy,,, w 2001 inne miałem zdanie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
markus269 
Spinning, Grunt


Pomógł: 8 razy
Wiek: 32
Posty: 113
Skąd: Sochaczew


Wysłany: Czw Lis 13, 2008 20:18   

groszek napisał/a:
ale teraz na miejscu młodych chłopaków bym wszystko robił żeby tylko nie dać się złapać na 9 miesięcy,,


Dlaczego?
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Pyran 

Wiek: 33
Posty: 10
Skąd: Tolkmicko


Wysłany: Czw Lis 13, 2008 22:21   

Hmmm... Ja jestem aktualnie na 2 roku szkoły średniej o profilu wojskowym. Powiem, też, że nie jest łatwo. Wymagają dyscypliny i wysokiej sprawności fizycznej. Nie będę się wypowiadał na temat jak było, a jak jest. "Starsze" wojsko znam tylko z opowiadań. W sumie nie jestem w wojsku, ale sporo widzę. Jestem ciekawy jak teraz będzie tylko z tym zawodowym wojem. :) A moją klasę można czasami zobaczyć gdzieś w Tv. Najczęściej na TVP2 ;] Pozdrawiam! :]
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy pozostałe » Hyde Park » Wspomnienia z wojska !

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum