Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Jaki kolor na szczupaczka ?

smoki__94 
spinning


Wiek: 30
Posty: 31
Skąd: Gdańsk


Wysłany: Wto Maj 12, 2009 21:21   

Wiem coś o tym łapaniu za ogon gumy. Mi też się często to zdarza.
_________________
Pozdrawiam kolegów po kiju.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Wto Maj 12, 2009 21:58   

kroku napisał/a:
Elton no czasami się haczy ale nie za często , czasami skurkubaniec coraz częściej łapie tylko za ogonek więc hak jak najbliżej ogonka.

Nie musisz wcale używać tak dużych haków. Bardzo słabo eksponuje się wtedy przynęta. A to że szczupaki obcinają Ci ogony to nie ich kaprys tylko najczęstszy błąd przy ich łowieniu, czyli zbyt wczesna reakcja na branie. Szczupak uderza w przynętę ale jej nie wypluwa!!! W momencie pierwszego kontaktu szczupaka z przynętą nigdy nie zacinam tylko czekam kiedy "poprawi" sobie przynętę w pysku. W mojej karierze wędkarskiej może z 5 razy zdarzyło się, ze szczupak obciął gumę. Kolejnym błędem jest złe dopasowanie wielkości przynęty. Szczupaki wcale nie muszą żreć ogromnych ryb, a tym samym ogromnych gum. Normalnym jest, że biorący szczupak na dużą przynętę ma mniejszą szansę natrafić na tkwiący w niej hak, kolejny stereotyp który doświadczeni wędkarze już dawno obalili.
Wracając do koloru to już taki temat był. Ktoś kto łowi-łowił dużo szczupaków wie, że kolor przynęty to najmniej istotny szczegół przynęty. Szczupak jeżeli żeruje zeżre wszystko co mu przepłynie w okolicy nosa i czy to będzie bordowy ripper w zielone groszki, to nie istotne, przywali i tyle, dlatego darujcie sobie te teorie o "cud kolorach" na szczupaka. Owszem nie powiem, że szczupak nie zwraca uwagi na kolor. Jak żeruje intensywnie warto wtedy pobawić się tzw "oczołomami" czyli przynętami w agresywnych kolorach. Szczupaki reagują na takie przynęty bardzo agresywnie, a my, wędkarze mamy wtedy największą szanse na złowienie tegoż drapieżcy, to jedyny wyjątek w którym to szczupaki reagują na kolor resztą kolorów bardziej interesują się wędkarze niż szczupaki . Jeżeli szczupak nie jest głodny to nawet jak w pysk mu będziecie wsadzać najcudniej ubarwioną przynętę to będzie ją miał daleko w ogonie i nawet płetwa nie ruszy żeby się nią zainteresować.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
kroku 
PROSTO.


Pomógł: 15 razy
Posty: 395
Otrzymał 16 piw(a)
Skąd: bieszczady


Wysłany: Wto Maj 12, 2009 22:39   

Jakoś nie przywiązuje wagi do łapania szczupaków i ich przynęt , bo jak ma wziąć to bierze i nawet nie zacinam , chyba że mi pobija to zacinam no to chyba jest pewnie że po pierwszym skubnieciu szczupak próbuje a potem nastepuje atak albo odrazu , a to że mam dużo gum białych z takimi hakami to już poprostu na tak łapie , szczupłym to nie przeszkadza.Z reszta na Solinie jest tyle miejsc , że czasami naprawde ciężko go złapać i jeśli ktoś nie zna miejscówek czy dobrych drzewek to tylko połapie sporadycznie te rybki .Płyne łodka rzucam przy drzewku , jak jest uderza odrazu nie ma go to płyne dalej , rzucam na płycizny i troche na skałkach tak wyglada moje szczupakowanie, nie eksperementuje ze szczupłymi bo nie ma sensu, takie jest moje zdanie, zreszą młody jestem nie znam się... luzik

Przestrzegaj zasad pisowni-mod.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Borsuck 
spinningista

Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Posty: 702
Skąd: Nowa Huta


Wysłany: Śro Maj 13, 2009 09:39   

Ja się nie zgodzę. W pewnych warunkach szczupaki lepiej reagują na pewne kolory. Problem tkwi w tym, by odpowiednie kolory umieć dobrać do łowiska. Zresztą mowa o samych kolorach nie ma sensu. Ważna w każdej przynęcie jest także jej akcja, wielkość, a przede wszystkim sposob jej prezentacji w wodzie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Elton 


Pomógł: 18 razy
Wiek: 42
Posty: 334
Skąd: Tarnów


Wysłany: Śro Maj 13, 2009 15:37   

Kolor ma znaczenie wg mnie.Może nie zawsze ale warto próbować.Miałem już kilkukrotnie przypadki, że łowiąc sandacze dłużej w jednym miejscu na białą przynętę,tuż po zmianie na taką samą pomarańczową meldował się szczupak.Możliwe, że bardziej wyrazisty kolor go po prostu rozdrażnił i uderzył choć branie było takie skubiące-sandaczowe (dwa, trzy puknięcia).Najważniejsze to się dostosować, gdyż każda woda rządzi się swoimi prawami i trzeba to rozgryść luzik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Śro Maj 13, 2009 17:06   

Borsuck napisał/a:
W pewnych warunkach szczupaki lepiej reagują na pewne kolory.

To tylko w łowiskach w których dominuje jeden rodzaj pokarmu którym się szczupaki odżywiają i wtedy reagują na przynętę przypominająca jego pokarm ale to też nie jest norma.
Borsuck napisał/a:
Problem tkwi w tym, by odpowiednie kolory umieć dobrać do łowiska.

Też tak kiedyś myślałem, ale jeżeli chodzi o szczupaka to nie ma najmniejszego znaczenia. Dobieram jedynie tonacje koloru stosownie do przejrzystości wody czy naświetlenia. Kiedy widzę "tłukące" szczupaki, zakładam "patriotę" (biało-czerwony) i czy jest ostre słońce, czy też pochmurno czy przejrzysta lub brudna woda, szczupaki go dopadają i po zawodach.
Elton napisał/a:
łowiąc sandacze

Jak się nie mylę rozmawiamy o szczupakach.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Elton 


Pomógł: 18 razy
Wiek: 42
Posty: 334
Skąd: Tarnów


Wysłany: Śro Maj 13, 2009 18:16   

Skoro kolor nie ma znaczenia to jak wyjaśnić fakt, że po kilkudziesięciu rzutach na jednym łowisku nagle po zmianie koloru łowiłem szczupaka?Aż taki fart?Zdażyło sie to kilkukrotnie na tych stawach i to w różnych miejscach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Śro Maj 13, 2009 18:22   

Elton napisał/a:
Skoro kolor nie ma znaczenia to jak wyjaśnić fakt, że po kilkudziesięciu rzutach na jednym łowisku nagle po zmianie koloru łowiłem szczupaka?Aż taki fart?Zdażyło sie to kilkukrotnie na tych stawach i to w różnych miejscach.

A jak wyjaśnić fakt, że wyciągając z pudełka gumy wszelakiej maści, szczupak wieszał się na co popadnie? Powiem Ci tak 99%, skuteczności jakiejkolwiek przynęty to wiara w jej skuteczność, 0,5% to dobrze wykonana przynęta, 0,5% to myślący wędkarz.
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
opus 
side of the river


Pomógł: 9 razy
Posty: 128
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Tarnów


Wysłany: Śro Maj 13, 2009 20:56   

Elton napisał/a:
Widzę, że zbroisz hakiem do zagięcia ogona twistera-nie haczy się często? U mnie na szczupłego nieźle sprawdza sie pomarańcz z czarnym grzbietem oraz seledyn w mętniejszej wodzie.Na czystszej czasem zakładam zielony przejrzysty z brokatem i bez ale to bardziej sandacz skubie.


Witam kolegę z moich okolic :) U mnie nieźle sprawdzają się kopyta: biało/perłowo-czarne z czerwonym pyskiem lub żółto-czarny również z czerwonym pyskiem. Najczęściej łowie na Niwce.

Ja uważam, ze kolor ma znaczenie i ktoś się z tym może nie zgodzić. Pewnie są dni, ze szczupak uderzy na co popadnie, ale są również dni, ze jest kapryśny i w tych warunkach jeden kolor się sprawdzi a drugi zostanie zignorowany. Co do wielkości to chyba podobnie jak z kolorem. Z tymi % to też się nie zgodzę :) skuteczność przynęty to pomijając kolor przede wszystkim jej prowadzenie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Śro Maj 13, 2009 22:32   

opus napisał/a:
ze jest kapryśny i w tych warunkach jeden kolor się sprawdzi a drugi zostanie zignorowany

Jeszcze nie trafiłem na kapryśnego szczupaka :)
opus napisał/a:
Z tymi % to też się nie zgodzę :) skuteczność przynęty to pomijając kolor przede wszystkim jej prowadzenie.

Podam Ci pewien przykład; Jakiś czas temu wędkowałem z kolegą, używaliśmy identyczne woblery on łowił ja kląłem bo nawet kontaktu z ryba nie miałem. Nie leżał mi kolor przynęty, a to mnie strasznie frustrowało, że on potrafi na ta przynętę złowić rybę a ja nie. W akcie desperacji założyłem wobler tego samego producenta w innym kolorze i o dziwo zaczęliśmy obydwaj łowić ryby. Prawdą jest ze dobre eksponowanie przynęty to już sukces, ale przede wszystkim trzeba wierzyć w to ze złowi się na nią rybę :) Dajcie spokój już z tymi kolorami, bo na prawdę nie ma znaczenia czy szczupakowi podasz taki czy inny kolor. Po prostu przyzwyczajacie się do pewnych kolorów na które udało Wam się złowić szczupaka i tu tkwi problem którego nie ma sensu drążyć. Jak przychodzę nad wodę i wyciągam pudełko z gumami, to zakładam, ze dzisiaj łowie kopytami w takim czy siakim kolorze bo mam na to ochotę. Zaznaczam! tonację przynęty dopasowuję do przejrzystości wody, nigdy do gustów szczupaka, bo jak czołowy drapieżca polskich wód zaczął by przebierać w kolorze pożywienia, to zdechł by z głodu!!! To przecież totalny nonsens!!! Głodny szczupak któremu przepływa coś co przypomina żarcie nie patrzy na kolor tylko żre!!!! Kilka lat temu złowiłem w ciągu jednego wypadu kilka szczupaków z jednego małego zbiornika i to każdego na inna przynętę. Czyżby każdy z nich miał inne gusta? :lol: Jak chcecie trzymajcie się stereotypów, przecież jak łowicie ryby na to co macie w pudełku to chyba jest najważniejsze, ale nie twórzcie jakichś mitów o "cud kolorach".
Trzeba to powiedzieć głośno i choć to bolesne taka jest prawda; SZCZUPAK TO GŁUPIE BYDLE i dlatego między innymi akcja "Ratuj szczupaka" który niejednokrotnie przez swoją naiwność i pazerność trafiał na haczyki grunciarzy czy spławikowców podczas ściągania zestawów. Spróbujcie ściągając zestaw gruntowy czy spławikówkę złowić pstrąga lub klenia!!! Prawda jest przykra :( Niestety dlatego że wędkarze nie szanują tej ryby spada pogłowie szczupaka w naszych wodach, Szczupak jest bardzo łatwą ryba do złowinia tylko wystarczy go znaleźć i poczekać aż będzie głodny. 100% gwarancji sukcesu!!!
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Przynęty i zanęty » Przynęty sztuczne » Jaki kolor na szczupaczka ?

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum